[126] Remont silnika

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Mam zamiar (musze) na wiosne zrobić remont silnika. Wstawić nowe fabryczne części. Zmieszcze się w kwocie ok 550 zł ?? (wał, tłoki, cylindry,komplet uszczelek itp.) ??
Nie liczyłem ceny zaworów i wałka rozrządu. Może nie będą potrzebne.
  
 
wał miał jakiś defekt czy ma być wymieniony profilaktycznie?
  
 
No pomyślmy. Kompletny zestaw naprawczy tłok-cylinder 200zł, wał do szlifu z kompletem panewek 140zł, do tego komplet uszczelek około 30zł, kilka litrów oleju, I zawsze coś jeszcze wyskoczy. Aaaa, łańcuszek rozrządu Ale powinineś zmieścić się w limicie.
  
 
Cytat:
2004-03-13 00:06:08, schwepes pisze:
wał miał jakiś defekt czy ma być wymieniony profilaktycznie?


Chciałem wymienić profilaktycznie, bo nie mam zamiaru dwa miesiące później znowu grzebać w silniku. A tak naprawde to nie wiem w jakim jest stanie.
Cytat:
Aaaa, łańcuszek rozrządu Ale powinineś zmieścić się w limicie


Co ile km powinno się go wymieniać

[ wiadomość edytowana przez: Marek_C dnia 2004-03-13 07:43:21 ]
  
 
Wymiana wału?? Profilaktycznie?? Nonsens. Szkoda kasy I nie musi być wcale lepiej niż na szlifowanym!! Ja uważam, że pierwszy szlif na wale można bez zastanowienia kłaść!! Wyszlifuj go, do tego nowy komplet tłoki-cylindry, uszczeleczki i składaj silnik!!
Co do łańcuszka to bywa różnie!! Wszystko zależy od mocy silnika i stylu jazdy!!
  
 
Siemka ja remoncik robilem w sierpniu zeszlego roku, zakladalem podobnie jak Ty ze zmieszcze sie w 500 - 550 PLn - nio niestety koszta siegnely prawie 800 PLN - zawsze podczas roboty cos wychodzi dodatkowo i trzeba sie z tym liczyc - a co do walu to rzeczywiscie nie ma co wymieniac - o ile nie jest pekniety - daj go tylko do szlifu, panewki nadwymiar i bedzie git.

co do rozrzadu to slyszalem ze 30 000 km ma wytrzymac ale....jesli kupiles autko niedawno od kogos i nie wiesz ile na tym lancuszku jest natrzaskane....ja bym wymienil, akurat na tym elemencie wole nie oszczedzac

pozdrawiam i zycze milej pracy - oby efekt byl zadowalajacy
  
 
No jeśli chodzi o wał to pewnie macie racje. Tylko, że ja nie wiem co jest w środku?! (może wogóle go tam nie ma ). Więc założyłem z góry, że będzie potrzebny nowy. A swoją drogą ile kosztuje szlif ?
Cytat:
co do rozrzadu to slyszalem ze 30 000 km ma wytrzymac ale....jesli kupiles autko niedawno od kogos i nie wiesz ile na tym lancuszku jest natrzaskane....ja bym wymienil, akurat na tym elemencie wole nie oszczedzac


Zgadzam się w 100% i dlatego wymieniłem go zaraz po kupnie. Ma dopiero 10 tys czyli wnioskuje że zrobi jeszcze drugie 10.
  
 
Pamiętaj aby starać się nie kupywac żadnych badziewi rzemieślniczych, oszczędność prowizoryczna
  
 
Z doswiadczenia to :
Kup nowy wał + 50 zł wiecej a masz pewnosc ze jest ok.....
Chyba ze znasz faceta corobi szlif i zrobi ci super wał!
wałek rozrzadu tez nowy chcesz kupic ?
Jak dla mnie to on jest wazniejszy od wału korbowego !!!!
Chyba ze masz cos porobionego to inna sprawa...
porządna kapitalka to jednak troche wiecej niz 500 .
Ja bym powymienaił od razu pompke paliwa / gaźnik uszczelki i podstawki - wszystkei nowe srubki itp ....
Przerabiane mialem pare razy i stwierdzam jedno.
jak oszczedzisz 15 zł na czyms to potem wydasz 150 na naprawe
  
 
Cytat:
2004-03-14 00:33:36, CZUCZU pisze:
Z doswiadczenia to :
Kup nowy wał + 50 zł wiecej a masz pewnosc ze jest ok.....


Właśnie pewność masz na starym wale.. jak wsadzisz nowy to nie wiesz czy ci nie padnie po 50km z powodu wady fabrycznej. Ja mam w silniku wał z 1983r o przebiegu ponad 200 000km (jak nie 300 000km ) i nic się z nim nie dzieje.
  
 
Właśnie!! Święte słowa!! Lepiej wykąbinować sobie wał uzywany (niminalny) do szlifu (pierwszego). Ja zawsze zsadzam wały z silniczków "dziadkowych". Ponieważ te nigdy dobrze w dupsko nie dostały.
  
 
Tylko i wyłącznie części wygrzane bo nowe to bez komentarza. Polecam. Pozdro
  
 
Jak robic remont to remont juz pozadnie bo na wisilonych silnikach nic długo nie zyje hehe ja robie co roku kosz około 1000 a co 3 to do 2000 bo po takim czasie to blok nie wytrzymuje wiec czasem lepiej sie nie zastanowic nad swapem
  
 
Cytat:
2005-02-20 19:47:21, DrDeath pisze:
Jak robic remont to remont juz pozadnie bo na wisilonych silnikach nic długo nie zyje hehe ja robie co roku kosz około 1000 a co 3 to do 2000 bo po takim czasie to blok nie wytrzymuje wiec czasem lepiej sie nie zastanowic nad swapem



znowu odgrzałeś kotleta.....
  
 
tzn OWZ ??
  
 
Cytat:
2005-02-21 12:37:05, DrDeath pisze:
tzn OWZ ??



patrz na datę tych postwów, mają prawie rok. O remoncie było XYZ nowszych postów.
  
 
no tu masz racje ale spóznione nie musi byc nie aktualne nie
  
 
tak czasem mysle zel epiej kupic silnik ... z jakiegos allegro po remoncie.. :/ za 300zł mozna dostac po kapitalce ?
tez włozyłem( jeszcze tata) kupe siana w seryjny silnik :/
  
 
Cytat:
2005-02-21 16:20:43, blade87 pisze:
tak czasem mysle zel epiej kupic silnik ... z jakiegos allegro po remoncie.. :/ za 300zł mozna dostac po kapitalce ? tez włozyłem( jeszcze tata) kupe siana w seryjny silnik :/



hmm wiesz co lepiej robić samemu przynajmniej wiesz na czym stoisz
  
 
Ile kosztuje zestaw tłok, pierścienie, swożen tłokowy na III szlif (chodzi mi o komplet na II gary )