Chodzi o oponki... - Strona 2

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Zapomniales powiedziec o jednym - o tym ze jak gwaltownie zahamujesz a na tyle edziesz mial lysolki - a bedzie slizko - to dupa nawet na prostymci zacznie uciekac
  
 
w sumie czuczu to masz racje ale pomysl co by sie działo jakbyś miał łyse na przodzie jazda bez trzymanki
  
 
Ja na prrzodi mam michaliny od nowosci (razem z autem dostalem w listopadzie 2001) i caly czas ze mna jezdza - nigdy ich nie zdejmowalem - w zimie jezdze na letnich - szczerze ci poweim ze na takich oponach jezdzi mnie sie rewelacyjnie - autko jest troche bardziej nieprzewidywalne - co uczy mnie czestopokory, latwiej wg mnie wchodzi sie na takie oponie w zakrety, taka opona sie szybciej rozgrzewa .. ale to tylko ektrema - i prosze zeby nikt ty mtekstem sie nie kierowal
Tak w ogole uznaje ten watek za OT i hmm niech kotrys admin go zablokuje.
  
 
Może i jest Off topick ale i ja dożuce 3 grosze.
Na suchym nie ma wiekszego znaczenia głębokość bieżnika.
Na mokrym przy jeżdzi na wprost tył tnie w kanale wodnym ppo przednich oponach wiec też nie trzeba aż tyle bieżnika.
Zakręty są zazwyczaj profilowane - woda nie stoi- nie trzeba az tyle bieżnika.
Kwestia wieku opony- ważniejsza niż bieżnik - stara guma jest do d.....y - i niezależnie czy jest z przodu czy z tyłu to loteria.
opona starsza niż 5 lat na własne ryzyko zakładana tylko byc może - nie powiedzą tego kolesie handlujący takim szrotem, bo z tego żyją.
Głebokość bieżnika nie jest więc parametrem decydującym.
Montaż z tyłu nowych opon ma sens ale ma też sens montaż z tyłu.
Jeżeli twoje stare opony maja ponad 5 lat i dużo bieżnika to je opchnij jakiemuś poloneziarzowi i bedzie happy -a do uzyskanej sumy dopłać troszke i kup nowe (nawet tanie) oponki.
TAK MYŚLE

TMX

  
 
Iceman - prosze o zamkniecie watku bo tu sie smietnik zaczyna robic. Co? Nie chcesz zamykac? Dlaczego? Przeciez zawsze to robiles.
  
 
El_Chueco wybacz, ale o tym co na forum jest blokowane czy też kasowane decydował i nadal będzie decydować moderator a nie Ty, Twoje uszczypliwe uwagi są nie na miejscu.
  
 
OT - nastepnym razem wyleci w całości

[ wiadomość edytowana przez: Iceman dnia 2004-03-21 20:44:05 ]
  
 
Sorki.to wszystko przeze mnie.nastepnym razem jednak zajrze w watki poprzednie i ..ale coz...lubie na zywiole jechac i w danej chwili czerpac wiedze..dzieki..poprawe obiecuje i bylo to przedostatni raz.........