Felgi z rostawem śrub 4X100 do malca,jak powinny wejść ?

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam, wiadomo ze malec ma 4X98 i mam mały problem z założeniem felg 4X100, jak wam wchodzą z takim rozstawem ?
  
 
uzyj WYSZUKIWARKI jest full tematow w tej materii
  
 
czesc a co ze srednica piasty hahah a co do tych felg to pasuja tylko z otworow na sroby zrobia ci sie jajeczka i moga sie nie zbyt dobrze wycentrowac pozdrawiam na piascie przy 100km/h kierownica moze polamac ci rece narka

[ wiadomość edytowana przez: Parnel dnia 2004-03-21 23:25:35 ]
  
 
nie bedziesz mial problemu z zalozeniem
mase ludzi jezdzi na rekinach 4X100 i jest git, sam na takich poszerzonych jezdze to bez zadnych pływajacych śrób tylko zwykłe długie.
  
 
Cytat:
2004-03-21 18:17:29, scheff pisze:
Witam, wiadomo ze malec ma 4X98 i mam mały problem z założeniem felg 4X100, jak wam wchodzą z takim rozstawem ?



jakie fele zakładasz tak z ciekawości, trzeba wiedzieć co sie w okolicy dzieje
  
 
nie ma problemu jak rino mowi. normalne sruby tzn te dluzsze.
pozdro
  
 
Co do dopasowania 4x100 do maluszka to no problem, tylko pamiętaj żeby równo dociągać śruby "na krzyż".
Ja mam felgi od kadetta i wystapił u mnie pewien niepokający objaw. po ok roku jak odkręciłem kółka to okazało się, że na końcach niektórych śrób są zjechane gwinty. Co to może być?? Dodoam że mam po 10mm dystansu na koło i śruby maluchowskie dłuższe.
Pozdro Sobot
  
 
Dzięki wszystkim za odpowiedz !
Felgi mam 13X7 takie jak na zdjęciach Qby, w tym niebieskim maluszku.
  
 
Cytat:
2004-03-22 19:08:46, Sobot pisze:
po ok roku jak odkręciłem kółka to okazało się, że na końcach niektórych śrób są zjechane gwinty. Co to może być?? Dodoam że mam po 10mm dystansu na koło i śruby maluchowskie dłuższe.
Pozdro Sobot


odpowiedź
Cytat:
Ja mam felgi od kadetta



ciesz się, że nie zerwało ich do końca w czasie jazdy!!
poza tym, wydaje mi się, że śruby do alu są dłuższe od zwykłych tylko o 5 mm (przynajmniej ja takie miałem)...
  
 
Cytat:
2004-03-22 19:08:46, Sobot pisze:
Dodoam że mam po 10mm dystansu na koło i śruby maluchowskie dłuższe.
Pozdro Sobot


10 mm, jezu, czym to przykreciłeś ?? śruby kupowane z metra ??
  
 
Cytat:
2004-03-22 20:41:22, mille pisze:
10 mm, jezu, czym to przykreciłeś ?? śruby kupowane z metra ??


Nie śrubami od malca ze stoczonymi łbami o 5mm. Na przodzie mam zwykłe (nie toczone) śruby od malca i po dystansie 5mm na strone i jest ok. Śrubki i gwinty są całe. Co do tyłu to też trzymają się dobrze tylko poszło mi po jednej śrubie na koło. Specjalnie używałem śrub maluchowskich tyle że toczonych.

Co do śrub od alu to widziałem dłuższe nawet o 30mm (kolo musiał docinać na krótsze) ale cena .

Co do tego czy mi się by koła nie pourywały to spoko. Wszystko jest sprawdzone.

Pozdro Sobot
  
 
Cytat:
2004-03-22 20:50:17, Sobot pisze:
Cytat:
2004-03-22 20:41:22, mille pisze:
10 mm, jezu, czym to przykreciłeś ?? śruby kupowane z metra ??


Nie śrubami od malca ze stoczonymi łbami o 5mm. Na przodzie mam zwykłe (nie toczone) śruby od malca i po dystansie 5mm na strone i jest ok. Śrubki i gwinty są całe. Co do tyłu to też trzymają się dobrze tylko poszło mi po jednej śrubie na koło. Specjalnie używałem śrub maluchowskich tyle że toczonych.
Pozdro Sobot



Zawsze mnie intrygowała jedna rzecz w dystansach: na czym sie trzyma koło (mam na mysli tanie dystanse bez kołenierza) wszedłem na Twoja stronke i zobczylem zdjecie http://sobot.piwko.pl/Pocisk4.jpg a na nim widze ze trzymają Ci sie jedynie na śrubach, nic sie z tym nie dzieje
  
 
W chwili obecnej jeżdżę na felgach o rozstawie 4x100, mam dokładnie osadzone felgi na otworach centrujących( wchodzą felgi można powiedzieć na lekki wcisk ). Jechałem max 80 jak narazie i nie czuć żadnego bicia. Przykręcone są dłuższymi śrubami od Poloneza ( do alufelg ).
Ale chyba kupuje śruby pływające, muszę się jeszcze dokładnie dowiedzieć o cenę....
Ktoś chętny ? Może hurtem będzie taniej

Co będzie się działo jak np. będe miał 3 śruby pływające i jedną zwykła śrubę zabezpieczającą...

pozdrawiam
  
 
no to ja juz nic nie powiem jak ponad pol roku jezdzilem na felgach od kadeta (tyl oczywiscie) i dystnsach 3cm na kazde kolo, sruby o wytrzymalosci 10,9; problem braku stozkow na srubach tez dalo sie rozwiazac, jak cos to moge wrzucic foty,
teraz juz inne felgi i inne srubki
  
 
za 16 srub plywajacych M12x1.25 o dlugosci 35mm OZ-wheeles, dalem razem z przesylka 200zł
  
 
naprawde nie wiem po co wam te sruby plywajace... sztuka dla sztuki????
  
 
Cytat:
...widze ze trzymają Ci sie jedynie na śrubach, nic sie z tym nie dzieje


Nie tylko te dwie śruby co gwinty się zjechały, koła mam wyważone, felgi proste (nie biją), na tych kołach leciałem już 120km/h i było wszystko dobrze.
Co do "lepszych" dystansów to zanierzam takowe nabyć lub całkowicie zmienić felgi.
Pozdro Sobot
  
 
zajrzyjcie do mojego postu o atsach. to nie sroby centruja felge tylko otwor centrujacy wiec jak on jest dobrze dopacowany to mozna jezdzic tak nawet mi powiedzial facet w zakladzie.

co do delikatnedo dokrecania srob na krzyz w przypadku niedokladnego dopasowania piasty do otworu, to mozna to nazwac rzezbą w gównie...