Licznik w yarisie

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Czy znacie kogos w okolicach warszawy kto cofa liczniki w yarisie??
dzieki za odp.
pozdrawiam
  
 
A won ty...... OSZUŚCIE.
  
 
Cytat:
2004-04-18 02:57:13, El_Chueco pisze:
A won ty...... OSZUŚCIE.


spokojnie, tylko bez wyzwisk, może kolega chce sobie samopoczucie poprawić
  
 
a ile chcesz cofnąć ? Zacznij jeździć tyłem
  
 
a potem bedziemy czytac ogloszenie kolegi...
"SPRZEDAM TOYOTKE Z 1997 ROKU. SAMOCHOD PO ZONIE MARYNARZA KTORA JEZDZILA TYLKO DO SKLEPU PRZEBIEG 5 TYS KM "
  
 
Cytat:
Czy znacie kogos w okolicach warszawy kto cofa liczniki w yarisie??
dzieki za odp.
pozdrawiam



Uważaj kolego z takimi zaczepkami bo to bomba z opóźnionym zapłonem...

  
 
polak potrafi wszystko jest mozliwe cyfrowe sie trudniej cofa? gdzie tam drogi soft i komp zalatwi sprawe....cofaja nawet w najnowszych betkach z tym, ze centralny komp BMW wykrywa o ile km jest cofniety
mam nadzieje ze nie chcesz cofnac tylko sie obwawiasz zeby sie nie nadziac
  
 
Cytat:
2004-04-18 10:00:44, Tojotka pisze:
a ile chcesz cofnąć ? Zacznij jeździć tyłem


Tez bedzie nabijal na + mimo jazdy do tylu
 
 
Ale jaja !

Pojawią się może też takie ogłoszenia:
"Szukam chętnego do dzwona. Cel: wzbogacenie".
  
 
ja moge skorygowac stan licznika w Yarisie ale jestem ze szczecina oczywiscie skorygowac a nie cofnac
  
 
Cytat:
2004-04-23 20:58:15, CoOljaCk pisze:
ja moge skorygowac stan licznika w Yarisie ale jestem ze szczecina oczywiscie skorygowac a nie cofnac



a czym to sie rozni bo ja tez jestem ze sz-na?
  
 
no niczym jak chesz to uderz na cooljack@tlen.pl to sie ustawimy
generalnie mam malo czasu teraz wiec w gre wchodzi dopiero gdzies 2 tygodnie
  
 
Widze, ze mamy tutaj entuzjastę, bądź entuzjastów "korygowania" licznikow.
Pozostanie jedynie miec nadzieje, ze wam tez kiedys ktos sprzeda takiego bubla - moze wtedy cos do was dotrze...


[ wiadomość edytowana przez: tomek_paseo dnia 2004-04-24 20:05:47 ]
  
 
Cytat:
Pozostanie jedynie miec nadzieje, ze wam tez kiedys ktos sprzeda takiego bubla - moze wtedy cos do was dotrze...



spokojnie Tomku... to jest ich prywatna sprawa... nie mozna zyczyc zeby komus sie przytrafilo cos zlego...
przeciez wiemy ze cofniecie licznika niczego nie zmieni... bo widac czy przejechany dystans wspolgra z wytarciami na tapicerce na kierownicy pedalach galce zmiany biegow itd itp...
wiec mysle ze to jest kolegow prywatna sprawa a my i tak mamy oczy szeroko otwarte kupujac autko...
  
 
Cytat:
2004-04-24 20:04:51, tomek_paseo pisze:
Widze, ze mamy tutaj entuzjastę, bądź entuzjastów "korygowania" licznikow.
[ wiadomość edytowana przez: tomek_paseo dnia 2004-04-24 20:05:47 ]



W RAMACH WYJASNIEJ DLA POIRYTOWANYCH... NIE MAM ZAMIARU COFAC LICZNIKA BO DOPIERO CO KUPILEM SWOJEGO YARA (UZYWANEGO) WIEC MOZLIWE ZE JUZ MA COFNIETY PYTALEM SIE TYLKO Z CIEKAWOSCI... COOLJACK A MOZNA SPRAWDZIC CZY BYL COFANY? BO KUPILEM JAK MIAL OK 25K (PROD 2002) TERAZ MAM PONAD 30K
G.

JESZCZE DODAM ZE WCZORAJ MYJAC AUTO DOSTRZEGLEM NA LISTWIE POD TYLNYM REFLEKTOREM ZAKLADKE NA LAKIERZE CZYLI BYL ROBIONY... A W UMOWIE MAM ZE BEZWYPADKOWY... JAK ASO SIE PRZYCZEPI TO BEDE MUSIAL SIE PROCESOWAC ZE SPRZEDAJACYM ( W YTYM PRZYPADKU PSPRZEDAJACA) CZY KTOS MA DOSWIADCZENIE ALBO WIEDZE CO MOGE ALBO CZEGO NIE W TAKIM PRZYPADKU?

[ wiadomość edytowana przez: gak dnia 2004-04-25 11:28:04 ]

[ wiadomość edytowana przez: gak dnia 2004-04-25 11:28:57 ]
  
 
mozna sprawdzic jezeli pamiec z licznika byla wylutowywana. jezeli bylo robione takim klipsem bez wylutowywania to nie dojdziesz.
jezeli nawet nawet pamiec byla wylutowana i wlutowana przez profesioaliste bedziesz musial miec nizle oko zeby cos takiego zobaczyc

a ze masz w umowie ze byl bezwypadkowy to ok. ale moze tez byc tak ze mogles miec calego Yarka malowanego bo np byl porysowany przez pseudokibicow wracajacych z meczu
po wypadku nie byl a lakier mial zmieniany, nie?
a w umowie pewnie masz paragraf pt. widzialy galy co graly