[127] Rzetelna wycena :-(

Witam!!!
Moze tak sie zdarzyc [choc nie musi ] ze bede zmuszony sprzedac swoje ukochane 127...i teraz mam do Was takie pytanie...Ile ono moze byc warte???
Wymienie tutaj jego wszystkie zalety i wady...

W zeszlym roku,zaraz po zakupie wymienilem silnik na uzywany od YUGO KORAL ,ale z przebiegiem 40.000km.Aktualnie silnik ma przejechane 55.000km.Nie ma zadnych wyciekow i jego stan jest nienaganny.Skrzynia biegow takze jest sprawna,czasami haczy 1 bieg Wyciekow rowniez nie posiada. W zeszlym miesiacu wymienilem tarcze sprzegla na wieksza [od CC900-nowa]oraz docisk [nowy] na mocniejszy od UNO 1.0. Auto pali od 5 do 7 litrow [w zimie]benzyny.Nie posiada gazu i nigdy nie posiadalo. Zawieszenie:Amortyzatory byly wymieniane,sa bardzo dobre i sztywne,jedynie prawy lekko,ale zaznaczam lekko sie poci.Co do karoserii,jej stan ocenilbym na 4. Karoseria nigdy nie byla rznieta ani cieta,wszystkie elementy sa oryginalne. Poprzedni wlasciciel polakierowal jedynie auto od nowa. Mocowania wahaczy sa wzmocnione,aczkolwiek dla spokoju sumienia mozna by je podspawac jeszcze,zeby posluzyly kilka lat.Progi maja po 1 malej dziureczce dokladnie na srodku...Podluznice sa zdrowe,jedynie prawa ma takze dziurke tez na srodku nieoryginalne sa blotniki przednie,w zasadzie teraz sa "zastepcze"ale ewentualnemu nabywcy moglbym dac takowe-uzywane,ale dobre na tyle zeby je spokojnie zalozyc. Maglownica ma luzy,ale do skasowania,podobnie jak wahacze.To,jak mi sie wydaje wszystkie "grzechy" autka jak na dzis...Jak sadzicie...Ile on moze byc tak naprawde wart???
***
Poniewaz sytuacja nie jest do konca wyjasniona, nie piszcie ewentualnie ofert zakupu na priva,tylko same wyceny wg Was...
z zalem pozdrawiam.
el_

uuuu a czego to sprzedajesz

co do ceny to tez mysle ze 1500 - 2000 to ok..



[ wiadomość edytowana przez: trez dnia 2004-06-16 08:42:13 ]