Uwaga na reklamowki!

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
dzis jade se spojonie, tak krujzuje, a tu nagle - spod auta dymek, smrod i w ogole panika. Na pobocze, klape uchylam (bo a nuz...) a tam nic. tylko to, co zawsze... silnik i takie tam rozne.
zagladam pod spod, a tam z dwururki zwisa cos i sie kopci. Po blizszych ogledzinach stwiedzilem kawal folii (chyba reklamowka)
po prostu dwururka goraca byla i folia, nad ktora przejechalem przylepila sie i topila. Kopcila sie przy tym nieziemsko.
tak wiec - uwazajcie, najezdzajac na folie....
to samo tyczy suchuch traw itp - ale o tym chyba wiecie.
a opisuje to, by ktos inny przestraszyl sie mniej niz ja.
  
 
Ech Adasiu, Adasiu.. jak dziecko.... Nie masz juz chłopie po czym jeździć - tylko po torbach foliowych???
To tak jak z małym Bolkiem - nie ominie kałuży, tylko w nia wlezie i zacznie skakać!!!
Tobie tez wjechać było mało - trzeba było sobie przykleić i pokopcić?!
  
 
Uwaga również na dziury w jezdni. Znajomy jechał ostatnio z Gdyni do Włodawy i za Warszawą wpadł w dziurę. Godzina 23:30 i obie opony w GOLFIE III rozerwane. Zjechał na pobocze i myśli co tu zrobić, mija 15 minut polonez i to samo dwie oponki na raz. Wezwali policję, policja coś tam wypisała. Napisał do dróg i autostrad o zwrot kasy za dwie oponki, a oni że nie ma orzeczenia rzeczoznawcy z PZU i bez tego nie będą rozpatrywać, a oponki już wywalone
  
 
Cytat:
2004-06-08 22:27:00, Piotr_Kraków pisze:
Ech Adasiu, Adasiu.. jak dziecko.... Nie masz juz chłopie po czym jeździć - tylko po torbach foliowych???


A gdyby w tej torbie byla kupa?
  
 
Ło matko alem się usmiał

-----------------
--- Biały ---
ten zły admin
  
 
Panowie powiem jedno jest to trochę zabawne ale nie do końcachciał bym zobaczyć miny innych w tej sytuacji na środku skrzyżowania stojących z wytrzeszcz oczami i dymem unozoncym się z pod auta ( panika) W brew pozorom ogień szybko potrafi sie przenieść a zwłaszcza jeśli są wycieki oleju tak że ja proponował bym to potraktować jako przestroge . Tego typu sytuacje ja traktuje dość poważnie.
p.s. adasco troche chyba sie wystraszyłeś?
panoni
  
 
no troche. ostatni raz tak samo jak zaczal kopcic kolektor pochlapany olejem przy dolewce... tak z pol litra poszlo w bok, bom nie trafil we wlew
  
 
adasco Nie pisisz że nie trafiłeś , a powarznie to każdy z nas co jakiś czas rozlewa cyba a zapachy nie są zbyt przyjemne i te myśli co tym razem się kopci

panoni
  
 
U mnie kiedys jeden taki załozył źle uszczelke od pokrywy zaworów
olej sobie lecial w dół,po skrzyni i na gorący wydech
dymilo to przeraźliwie,przez dziurę od ręcznego szlo do kabiny,spod auta kłęby się wydobywały,a ja myslalem ze to simmering na wale puscił :-p
  
 
Panoni, zeby jasne bylo nie trafilem OLEJEM SILNIKOWYM do otworu wlewowego SILNIKA
juz kiedys opisywalem to... winne oczywiscie baby - ksztaltne i kuso odziane
  
 
Cytat:
[..] winne oczywiscie baby - ksztaltne i kuso odziane



Oczywiście baby piaskowe! (nie można demoralizować nieletnich, którzy czytają to forum!