Silnik GSI na gazniku??

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Czesc mam pytanie czy jest mozliwosc zaadoptowania do silnika GSI gaznika? Miejsce na aparat jest zaslepione blaszka, wiec mozna go wlozyc tylko czy naped pompy olejowej i aparatu bylby taki sam jak w starym silniku czy trzeba cos przerabiac? Jezeli ktos ma taki motor i cos juz przy nim dlubal to niech da znac jak to wyglada??
  
 
Ja mam GLI na gaźniku... problemów brak...

Jednak przy przeróbce GSI widze jeden problem... Kolektor dolotowy... ma on inny rozstaw sób mocujących niż w gaźnikowcu...

Zamiast .'.'.' jest ::: (czy jakoś tak)
  
 
Mam pytanie, a ma to jakiś sens, fakt z gażnikiem są fajniejsze zabawy, ale ja bym poczekał aż sie zasilanie w GSI spieprzy i dopiero potem sie bawił, jak jest ok to bym nie ruszał, bo po co, jeździ to niech jeździ dalej.
  
 
Cytat:
2004-06-01 13:01:54, Mebig pisze:
Mam pytanie, a ma to jakiś sens, fakt z gażnikiem są fajniejsze zabawy, ale ja bym poczekał aż sie zasilanie w GSI spieprzy i dopiero potem sie bawił, jak jest ok to bym nie ruszał, bo po co, jeździ to niech jeździ dalej.



Popieram...., fakt Gaźnikowca łatwiej stuningować... kosztem paliwa oczywiście..., ale ja też gdybym miał kompletnego GLI/GSI to bym go tak zostawił... a że kupiłem go bez osprzętu..... to teraz śmiga jak szalony
  
 
A co z pompą paliwa?
I spalinami na przeglądzie.
  
 
Cytat:
2004-06-01 13:33:44, Nabauab pisze:
I spalinami na przeglądzie.


O ile jest w dobrym stanie i dobrze wyregulowany to da rade.
  
 
Cytat:
I spalinami na przeglądzie.



Od 3 przeglądów mi nikt nie sprawdzał spalin
a wcześniej to były w normie (kwestia regulacji gaźnika)
  
 
Aha nie nie sprawdziłem w profilu kolegi,rocznik 90 to ok.Myślałem,że chodzi o implantacje gaznika do plusa,wtedy były inne już normy i pewnie bylyby wtedy problemy.
  
 
Cytat:
2004-06-01 14:57:32, Nabauab pisze:
Aha nie nie sprawdziłem w profilu kolegi,rocznik 90 to ok.Myślałem,że chodzi o implantacje gaznika do plusa,wtedy były inne już normy i pewnie bylyby wtedy problemy.



Właśnie kolega chce do Plusa GSI wsadzić gaźnik. A co do spalin to na porządnych stacjach analizatory nie działają
  
 
Da się zrobić. Widziałem taki silnik i działa. Zaślepienie na aparat można zdjąć. Tam pasuje standartowy aparat. Nie ma problemów z pompą oleju. Egzemplarz który pracuje ma wymieniony kolektor dolotowy bo są tam otwory na wtryski, ale zastanawiam się czy tych otworów nie można po prostu zaślepić. Do tego gaźnik. Problem jest z pompą paliwa. W silnikach GSI stosowano hydrauliczne popychacze ze zmodyfikowanym wałkiem rozrządu, inny jest kształt krzywek dostosowany do popychaczy i nie ma krzywki na popychacz pompy paliwa. Można próbować zakładac wałek starego typu, ale po co. Spadnie na pewno moc silnika i nie wiem czy nie doprowadzi to do jego uszkodzenia. Poza tym w bloku nie ma miesca na tę właśnie krzywkę. Należałoby rzeźbić blok. Blok nie posiada równieź otworu na popychacz pompy paliwowej. Należałoby go dzurawić. W egzemplarzu który mam pod ręką zastosowano niskociśnieniową elektryczną pompę paliwową ale nie wiem jaką. Może być pompa z abimeksu. Ale konieczna była regulacja ciśnienia paliwa za pomocą rurki przelewowej o odpowiednio dobranym przekroju. Wiem że dobierano to metodą prób i błędów i zamieniono rurkę podającą paliwo z rurką zwrotną. Gażnik miał się nie zalewać a silnik równo pracować. Problem zatrucia środowiska rozwiązano instalując gaz.
  
 
A jak zmieniono ustawienie śrub mocujących kolektor dolotowy do bloku... (patrz pare odpowiedzi wyżej...) ?????
  
 
Cytat:
2004-06-01 14:57:32, Nabauab pisze:
Aha nie nie sprawdziłem w profilu kolegi,rocznik 90 to ok.Myślałem,że chodzi o implantacje gaznika do plusa,wtedy były inne już normy i pewnie bylyby wtedy problemy.


Moj po remoncie ma spaliny na benzynie jak z katalizatorem
  
 
Nie wiem Nomad, nie odpowiem Ci, musiałbym mieć obok siebie oba silniki żeby wyczuć różnicę. Wiem że jest zastosowany zwykły kolektor dolotowy + gaźnik. Nie ma instalacji pochałaniania par paliwa. Sądziłem że rozstawienie śrub jest identyczne, ale skoro twierdzisz że jest inaczej to sam już nie wiem....
  
 
Zmoich info wynika że z wałkiem rozrządu H będą problemy z równomiernościa przcy na wolnych obortach przy zasialniu gaźnikowym . Za szerokie fazy rozrządu - to powoduje zakłócenia w podciśnieniu w kolektorze ssącym - pomijam kwestię mocowania kolekotra bo w zasadzie to trzeba zmieniać głowicę na GLI z tego powodu albo kombinować szpilki - nowe otwory.
  
 
Ja nie dostrzegam żeby ten silnik miał jakiekolwiek problemy ze swoją pracą .
  
 
A jesteś pewien, że ma hydraulikę?
  
 
Panowie mam do kupienia silnik GSI tylko chce go wlozyc do swojego z gaznikiem. Chce przelozyc caly osprzet ze swojego starego. Moze lepiej bedzie jak skombinuje GLI?? Poprostu chce zaadoptowac juz silnik z chydraulika Nie chce pakowac sie we wtrysk!
  
 
Cytat:
2004-06-02 10:14:45, Maciej_Firganek pisze:
Poprostu chce zaadoptowac juz silnik z hydraulika Nie chce pakowac sie we wtrysk!



Hydraulikę miały tylko GSI a jego adaptacja na gaźnik to duuuuużo roboty i jeszcze więcej kasy...
A co do adaptacji GLI to już o wiele prostsza sprawa... a i efekt dobry... można nieźle pośmigać..
  
 
Nomad mylisz sie GLI Bosch tez mialy hydraulike
  
 
Cytat:
2004-06-02 14:06:53, GT pisze:
Nomad mylisz sie GLI Bosch tez mialy hydraulike



Fakt zapomniałem, się... to przez to że mój nie ma a faktycznie w bosch'ach była... no i wtedy ilość problemów przy zmianie będzie tylko minimalnie większa niż w przypadku GLI z mechaniką..