Filtr stożkowy

  szukane wyrażenia:   filtr  -  stożkowy
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
mam małe pytanko jeżdże omega b 2.5 beznynka + gaz czy moge założyć filtr stożkowy bez żadnego uszczerbku tzn. czy nie zacznie mi strzelać lub fczegoś w tym stylu. dzięki
  
 
Masz gas, więc po co Ci filtr stożkowy?
Chłopaki jeżdzą z filtrem na gasie i jest ok.
Chcesz żeby Ci auto buczało to zrób sobie porządny wydech.
Chcesz poprawić osiągi to wywal gas.

Moim zdaniem to bez sensu jest.
Kup sobie w tej cenie wkład K&N albo coś takiego i będzie tak samo kijowo jak przed.
  
 
co więcej :

- jeśli filtr "stożkowy" to co z resztą dolotu
- jeśli dolot to co z wydechem

itd. itp.

a tak poważnie - sam filtr nic ci nie da prócz kosztów na +lub-.
dodatkowo filt musi być dobrze dobrany, a jeśli bardzo chcesz zgłoś sie do jakiegoś markowego tunera i kup u niego.

Piotr ma rację na początek kup sobie wkładkę.
  
 
Cytat:
Piotr ma rację na początek kup sobie wkładkę.



Najlepiej taką:



"Męska wkładka powiększająca do bielizny i kąpielówek."


  
 


..."bo faceci są tacy naiwni, myślą ze cos za to dostaną"...



[ wiadomość edytowana przez: Cleber dnia 2004-06-15 14:14:54 ]
  
 
he he, dobre

A nawiązując do tematu, to po co wstawiać jakieś tam filtry i modyfikować silnik jak masz to coś.... gassssssss

To tak jakby żółwiowi montować spojlery

Jak chcesz więcej mocy to przerzuć na bene.

  
 
Faktycznie: żółw + spojler
  
 
dzieki już mi sie odechciało zakladania takiego filtra wsadzę ten wkład jeszcze raz dzieki
  
 
Cytat:
Masz gas, więc po co Ci filtr stożkowy?



Piotr - radze zmienic opinie. Szczegoly wkrotce pewnie opisze Kartos
  
 
Cytat:
2004-06-15 13:06:51, brembo pisze:
mam małe pytanko jeżdże omega b 2.5 beznynka + gaz czy moge założyć filtr stożkowy bez żadnego uszczerbku tzn. czy nie zacznie mi strzelać lub fczegoś w tym stylu. dzięki


JA bym odradzał zakładanie stożka bo może zacząć "kichać" i szaleć z obrotami na biegu jałowym.Załóż sobie wkładke,ale nie oczekuj po niej zbyt wiele oprócz fajniejszego mruczenia silnika.
  
 
uczepiliście się tego gazu jak rzep psiego ogona!!!!!

mam gaz i stozek, nic nie kicha i nie prycha, a jazda niż na spierdłej papierowej wkładce przyjemniejsza (równiutko pracuje, szybciej reaguje na gwałtowne wduszenie gazu, a i spalanie zmalało, mocy nie przybyło ale osiągi w normie więc o co chodzi...
  
 
Hehehe

+15KM i mięsisty basik dolotu...
  
 
Cytat:
2004-06-15 13:49:56, PiotrS pisze:
Masz gas, więc po co Ci filtr stożkowy?
Chłopaki jeżdzą z filtrem na gasie i jest ok.
Chcesz żeby Ci auto buczało to zrób sobie porządny wydech.
Chcesz poprawić osiągi to wywal gas.

Moim zdaniem to bez sensu jest.
Kup sobie w tej cenie wkład K&N albo coś takiego i będzie tak samo kijowo jak przed.



Piotrze mam do Ciebie pytanko.. masz gas?? masz stozek??
masz wkladke ??
mysle ze nie!! wiec nie wciskaj kitu tym ktorzy to chca zalozyc!!
najpierw mnie smieszyly twoje posty na temat gasssu ,ale teraz mnie wqrwiaja , nie masz pojecia jak sie jedzi na gassie , nie masz pojecia jak to jest robic w pizdu km rocznie przy srednich dochodach

jeszcze moze powiesz ze moje auto z ciemnymi szybami jest smieszne i pod remize sie nadaje ale nie pomyslisz o tym ze codziennie w bagazniku i na tylnej kanapie lezy sprzet za kilka tys pln i moim zdaniem lepiej zeby go nikt nie widzial ? a Ty jak myslisz?

aaha a zeby lepiej to wygladalo to teraz wlozylem skorzane fotele i te zasrane narzedzia udupione z gipsu kleju i zaprawy leza na tej skorze i dobrze mi z tym bo mam zajebiste auto do roboty w ktorym spedzam caly dzien!!!
  
 
Tak jak napisł MEGA. żeby założyć stożek trzeba jeszcze kilka warunków spełnić coby to coś dało (izolacja od komory silnika itd.).
przy zwiększonym stopniu sprężania gaz jest bardziej energetyczny niż bena (większa liczba oktanów). niestety silnik na tym cierpi.! (temperatura spalania gazu)
  
 
Cytat:
2004-06-15 13:49:56, PiotrS pisze:
Masz gas, więc po co Ci filtr stożkowy?
Chłopaki jeżdzą z filtrem na gasie i jest ok.
Chcesz żeby Ci auto buczało to zrób sobie porządny wydech.
Chcesz poprawić osiągi to wywal gas.




a ja wolę jak buczy i syczy cały układ dolotowy, niż "ryczy" wydech, (jeden woli córkę a drugi teściową... )
mam gaz a mimo to osiągi chyba w normie :235 km/h aftomat na oponkach 225/55/16
  
 
Uprzedze jednak Kartosa

Jezdzilem dzisiaj z Krzysiem jego zagazowana Omesia.

Wnioski
- malo inwazyjna instalacja pod maska
- zero ingerencji w dolot powietrza - brak zwezki
- w slepym tescie nie do odroznienia czy jedzie sie na gazie czy na benzynie
- nie smierdzi gazem
- smieszne koszty paliwa

No i najwazniejsze - Gtech pokazal roznice 0.2s miedzy gazem a benzyna. Patrzac na moje wczesniejsze wyniki ta roznica miesci sie w granicach bledu pomiedzy kolejnymi pomiarami.

Tak wiec proponuje zweryfikowanie swoich pogladow na temat zasilania gazem bo technologia posunela sie mocno do przodu.

PS. Totr - planowanie glowicy to barbarzynska forma ingerencji w silnik
  
 
Dra czasem jest to konieczność którą można spożytkować . jeżeli już jest!
  
 
No z tym "nowym" dzwiekiem dolotu to fajna rzecz.
A jesli auto faktycznie reaguje szybciej na gaz, to juz w ogole.
to powiedzcie, jak to profesjonalnie zamontowac, ten filtr stozkowy.

bo to ten oryginalny plastikowy "pojemnik" na filtr to wylatuje w ogle czy jak ? Jeslit, tak, to filtr stozkowy luzem pod maska jest ?

  
 
Cytat:
Jeslit, tak, to filtr stozkowy luzem pod maska jest ?



Najlepiej w bagazniku, bo pod maska to za goraco jest.
  
 
Ale ja sie tak powaznie pytam.