Corolla E11 bezpieczna... [foto]

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Autko jezdzilo kiedys u Nas w firmie, pozniej je sprzedalismy - nowy klient dlugo sie Nim nie nacieszyl... z wypadku wyszedl caly (podrapany)... autko kilka razy koziolkowalo... foty ponizej...











Ladnie prawda?? Co Wy na to? Toyoty bezpieczne!!!
  
 
Moje serce żal ściska To moja ulubiona wersja Corolli
Szkoda autka ale ważne, że gościu wyszedł z tego cało. Wygląda to naprawdę strasznie!
  
 
uff, ostre koziołkowanie
Grunt że kierowca wyszedł cało...

Daruś - wyklepie się i pójdzie jeszcze jako bezwypadkowy, co?
  
 
Cytat:
2004-06-07 08:03:35, MaciekB pisze:
uff, ostre koziołkowanie
Grunt że kierowca wyszedł cało...

Daruś - wyklepie się i pójdzie jeszcze jako bezwypadkowy, co?



No co Ty, my tego juz naprawiac napewno nie bedziemy... bezsensu.
  
 
wozik masakrycznie rozstrzaskany ale spełnił swoje zadanie ocalił kierowcę i to najważniejsze.
p.s. czy mozemy poznac jakies szczegóły wypadku
  
 
Ładnie roztrzaskany...
ale chyba do zrobienia?
Peugeot 106 po czołowym spowodowanym przez moją żonę wyglądał zdecydowanie gorzej a i tak kupiec go zrobił...
  
 
Szkoda, taka piękna toyka...
Rzeczywiscie wygląda na to, ze koziołkowanie było niezłe... A te tylne drzwi to przesada ... gdyby ktoś tam siedział to chyba padłby na zawał serca.

Pozdrawiam
  
 
Cytat:
2004-06-07 09:13:45, pysiak pisze:
Ładnie roztrzaskany...
ale chyba do zrobienia?
Peugeot 106 po czołowym spowodowanym przez moją żonę wyglądał zdecydowanie gorzej a i tak kupiec go zrobił...



Masz racje kupiec wszystko zrobi nawet jak prasa przeleci przez auto... my natomiast nie pchamy sie w takie skasowane auta...
  
 
na bank ten samochód wróci na drogi, ciekawie wyglądają drzwi tylne lewe
  
 
drzwi tylnie lewe mogly byc rownie dobrze tak potraktowane przez straz pozarna...
  
 
też tak myślałem ale wydaje mi się że jeżeli kierowcy nic poważnego się nie stało to wyszedł przez rozbitą szybę w drzwiach
  
 
ała ale aż dziw że koleś wyszedł bez szwanku
  
 
Cytat:
ała ale aż dziw że koleś wyszedł bez szwanku



zgadzam się, musiało boleć.

pewnie corolla z rozmachu pojechała jeszcze do warsztatu o własnych siłach
  
 
Nom, faktycznie wymemłana i takie coś powinno z urzędu iść do kasacji a nie handlarza
  
 
Cytat:
2004-06-08 11:52:01, pankuba pisze:
Nom, faktycznie wymemłana i takie coś powinno z urzędu iść do kasacji a nie handlarza



Obawiam się, że wiele osób kupiło auta naprawione po wiele gorszych przejściach.
Czy to auto ma naruszoną geometrię, jakieś elementy kostrukcyjne?
  
 
Cytat:
2004-06-08 15:25:16, pysiak pisze:
Cytat:
2004-06-08 11:52:01, pankuba pisze:
Nom, faktycznie wymemłana i takie coś powinno z urzędu iść do kasacji a nie handlarza



Obawiam się, że wiele osób kupiło auta naprawione po wiele gorszych przejściach.
Czy to auto ma naruszoną geometrię, jakieś elementy kostrukcyjne?


A jak mozesz sprawidzc na oko gemotrie?? Njapierw trzeba by zaczac to naprawiac a pozniej zaczac mierzyc..
  
 
D@rus napisał:

A jak mozesz sprawidzc na oko gemotrie?? Njapierw trzeba b zaczac to naprawiac a pozniej zaczac mierzyc..

-----------------

Pewnie, ale nawet na oko każdy widzi że dach do wycięcia a to raczej nie wzmocni konstrukcji pojazdu ...
Ciekawe czy D@rus lub inny specjalista w stylu klepacz-handlarz kupi takie autko swojej kobiecie (po "wyklepaniu" oczywistycznie)
  
 
Cytat:
2004-06-13 21:19:04, Jureq pisze:
....

Pewnie, ale nawet na oko każdy widzi że dach do wycięcia a to raczej nie wzmocni konstrukcji pojazdu ...
Ciekawe czy @rus" target="_new">D@rus lub inny specjalista w stylu klepacz-handlarz kupi takie autko swojej kobiecie (po "wyklepaniu" oczywistycznie)



Stary o czym Ty piszesz?? klepacz-handlarz?? Mowisz o mnie?? To chyba nie tedy droga..poczytaj nizej.. co napisalem, po drugie w Toyotach siedze na codzien bo serwisujemy je... i mam b. duze pojecie na ich temat... jesli chcesz ja kupic to prosze... bo dla mnie to ona nadaje sie tylko pod prase...

Pozdrawiam Cie serdecznie
  
 
p.s. jasne ze na oko mozna stwierdzic ze jest powalone... ale na oko to wiesz... sa po to urzadzenia zeby z nich korzystac i wiedziec w 100% co jest nie tak, po to sa ramy naprawcze zeby Ci w 100% wyszly wszystkie przeklamania i dodatkowo widzisz czy wszystkie punkty pomiarowe sa na miejscu, gdy to wszystko sie zgadza mozesz walczyc z ustawieniem geometrii.
  
 
Cytat:
2004-06-13 21:19:04, Jureq pisze:
D@rus napisał:

A jak mozesz sprawidzc na oko gemotrie?? Njapierw trzeba b zaczac to naprawiac a pozniej zaczac mierzyc..

-----------------

Pewnie, ale nawet na oko każdy widzi że dach do wycięcia a to raczej nie wzmocni konstrukcji pojazdu ...
Ciekawe czy @rus" target="_new">D@rus lub inny specjalista w stylu klepacz-handlarz kupi takie autko swojej kobiecie (po "wyklepaniu" oczywistycznie)


eee chyba komuś cosik się pomieszały informację (delikatnie mówiąc)... Darus i handlarz-klepacz?? a to dobre