[126]Ustawienie pływaka

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
WItam
Sluchajcie bylem u 4 roznych mechaniow(je..ni) zlodzieje K..wa. Do kazdego z nich podjechalem WR'cowka zeby mi zobaczyli na ustawinie plywaka w gaźniku bo wydawalo mi sie ze za duzo troche palil. Kazdy poprawial po kazdym(idzie zwariowac). Mozecie mi napisac jak ja ten plywak ustawic mam dysze 115 i powietrze 190 tak zeby palil jak normalny maluch.

Ile ma byc mniej wniej wiecej tej bezyny w ten komoze plywakowej. (1/4,2/4,3/4,4,4) bo juz nie wiem

POMOCY

[ wiadomość edytowana przez: widynek dnia 2004-11-17 17:35:19 ]
[ powód edycji: w temacie podajemy model auta!! ]
  
 
?!

Jaki do cholery masz gaźnik??? W każdej książce piszą że pływak w gaźniku w 126 ma być ustawiony na 7+/- 0.25 mm od pokrywy wliczając uszczelkę, a maksymalne wychylenie pływaka ma być 15 mm. W Weberach praktycznie nigdy się nie reguluje poziomu paliwa mierząc poziom bezpośrednio tylko się ustawia pływak względem pokrywy - w odróżnieniu od Solexów, gdzie nie podają w ogóle odległości pływaka od pokrywy.
  
 
dokładnie tak jak pisze krzemowy:] także bierz suwmiare w łapke i sie pobaw troszke a bedzie.....a tak pozatym ustawienie pływaka to tylko składowa tego że autko ileś tam pali...sprawdz tez reszte rzeczy...może gdzieś indziej mu coś nie pasi że pali jak smok:]
  
 
np. zawory i moze gdzies masz wycieki ?? albo licznik barzo kantuje i pokazuje ze przejechales wiecej niz przejechales ?? jak seria zamykasz szafe to stawiam na licznik