[126p] FLANSZA ALU VS FLANSZA Z RALLY GARAGE

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Zakup flanszy jest juz blisko i mam pytanko - czy kupowac pelna z aluminium czy ta tulejowana z Rally Garage??
  
 
polecam pełny alum mam u siebie i jest gicior
  
 
no ale DLACZEGO?? przeciez to ani nie chlodzi - anie nie przenosi jakis mega obciazen....
  
 
ODSWIEZAM
  
 
No wąłśnie co i jak też bym chętnie sie dowiedział;]
  
 
Przyłaczam sie do grona, co i jak bo tez by mnie to interesowało
  
 
nie przenosi mega obciazen? a to ze silnik bardzo chce sie wzgledem skrzyni obrocic to nie jest duze obciazenie? ludzie zastanowcie sie co piszecie...
  
 
Cytat:


a to ze silnik bardzo chce sie wzgledem skrzyni obrocic to nie jest duze obciazenie



A czy silnik trzyma sie samej flanszy??? raczej nie, tak samo jest ze skrzynią. Prezciez sa mocowane wiec o co chodzi? Obciazenia napewno są. odrazu ludzie co Wy piszecie..... Po to jest forum zeby pisać..... Po to sa uzytkownicy zeby pomóc.... A nie odrazu negować....
  
 
ja mam stal i przy tym sie bede upierac do kalsycznego mocowania silnka
to co ma zuraw czyli alu moze zamontowalbym ale tylko w takim mocowaniu jakie on ma jak widac mu wytrzymuje
no i koszty alu o wiele tansze niz obrabianie calej flanszy na frezarce tak jak nasze byly robione
dobry stop aluminium i bedzie tez wytzrymywalo wkoncu w bentleju z tego co ostatnio ogladalem na discovery czy rojsrojsie mneijsza z tym kabriolecie nie to chyba byl bentlej rama szyby przedniej ktora robia w kabrio jako bardzo wazny element przy dachowaniu jest wycinana z kilkunastotonowego bloku aluminium
ale pomijajac fakt wolalbym miec tak jak mam STAL a nie AlU na flanszy
  
 
ja mam stal 10mm + tulejki wagowo niewiele ciezsze niz alu i parekrotnie mocniejsze...

ta, faktycznie skrzynia maluchowska na 2 poteznych poduszkach strasznie mocno sie trzyma...

[ wiadomość edytowana przez: ZoLt4R dnia 2004-10-28 22:00:11 ]
  
 
a ja mam stal 40mm + tulejki i wagowo w pi..... ciezsze od alu
i nienazekam dotego mam pelna flansze a nie kowadlo
  
 
a ja mam stal 40mm + tulejki i wagowo w pi..... ciezsze od alu
i nienazekam dotego mam pelna flansze a nie kowadlo
  
 
Skoro i 10mm i 40mm dają radę to ja bym wziął cieńszą, zawsze parę deko się zaoszczędzi na masie szczególnie z tyłu
  
 
zoltAr respect - pisalem to kiedys i teraz juz wiem....;p czyli rozumiem ze taka flansze z rally garage za 130 mozna zamówic i nie bedzie to zadnym błędem??
  
 
Cytat:
2004-10-28 22:04:31, 2Rotor pisze:
Skoro i 10mm i 40mm dają radę to ja bym wziął cieńszą, zawsze parę deko się zaoszczędzi na masie szczególnie z tyłu


zalezy jaki masz silnik i docisk i sprzreglo przy moim silniku 35 to chyba jest extrymalne minimum flanszy
  
 
Cytat:


faktycznie skrzynia maluchowska na 2 poteznych poduszkach strasznie mocno sie trzyma



mam na 3
  
 
jezeli chodzi ci o cene to zamawiaj .... ja bym jednak na flanszy nie oszedzal, a te z rallycaru to podobno kanapki z paru warstw gdzies tak slyszalem. jezeli chcesz miec tanio bierz od nich, jezeli porzadnie zrob ze stali
  
 
nie no, ja na flansze mysle ze około 200zł mógłbym dać. A jak to jest z tym robieniem ze stali?? Ide gdzis mówie chce taka i taka i robią czy sam ?? bo szczerze mówiąc kupic jest łatwo ale zrobic albo zlecis to hmmm....
  
 
noja slyszlaem ze to 2 blachy z tulejami.
  
 
A to co sprzedaje Żuraw?? Swoja cene ma ale wytrzymałe pewnie jest. A co do tego rally garage to jezeli tak sie sprawa przedstawia to ja dziekuje, 2 blachy polaczone tulejami za 130zł.. hmmm.... wole doplacic 100 i miec porzadną chociaz cena odstrasza.... :/