[126]Dziwny problem z lewym reflektorem

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam

To moj pierwszy post tutaj wiec na poczatku: z tej strony Łapek z Gdanska Wlasciciel ZLOSLIWEGO malca rocznik '90

A teraz do rzeczy:

Od jakiegos czasu nie dzialal mi prawy mijania, pozycja i dlugie byly OK wiec mysle, zlookam zaroweczke, wymienilem bo tamta byla przepalona i mysle - teraz bedzie cool Ale jako ze mam zlosliwego malucha nie jest cool:|

Bo tak: najpierw dalej nie dzialaly mijania, wiec mysle, przeczyszcze styki i bedzie fajnie, jak przeczyscilem to przestala dzialac pozycja tez A zaroweczka jest OK. I efekt generalnie jest taki ze chcialem naprawic a jest gorzej:|

I teraz pytanie co to moze byc - bo tak, styki na pozycji przeczyscilem (tylko od strony zarowki), stykow przy mijania/dlugich srednio moge wyczyscic bo ta kostka co tam jest nie bardzo mi na to pozwala:|

Ma ktos jakies sugestie czy pomysly co ot moze byc?

Z gory zaznaczam, ze malacza mam od niedawna i dopiero zaczynam sie w nim bawic wiec prosze w miare lopatologicznie

Pozdrawiam
Łapek
  
 
wpadnij do monster to sie zrobi w 3 minuty )))))
  
 
3 minuty to zajmie naprawa!! Kolejną godzinę walka ze złośliwym autkiem;]


Jak prędkościomierz??
  
 
A dzieki juz nie stuka

A ze zlosliwe jest to sie zgadza Sam sie przekonales;p

Co to moze byc z tym reflektorem?

Lapek
  
 
przesledz jak idzie kabel od zarówki do skrzynki bezpieczników, czasami w kostkach sie cos poluzuje i tak jest, mialem taki sam przypadek ale z wycieraczkami, moze odkrec jeszcze skrzynke z bezpiecznikami i popatrz czy sie jakis kabelek nie zsunol
  
 
Dokładnie tak. Czasem przewód ze starości wyłąmuje się z końcówki. Czasami jest mocno zaśniedziały. Może być też luźny w skrzyneczce z bezpiecznikami. No nie wiem. Cięzko powiedzieć siedząc przed kompem i wcinając obiadek. Trza by looknąć!!
  
 
A jaki moze byc powod jednoczesnego padniecia pozycji i mijania przy normalnym dzialaniu dlugich? Czy to tylko zbieg okolicznosci (tzn malec sie znowu bunduje ze mu ktos grzebie )?

No nic ide grzebac za chwilke zobaczymy co z tego wyjdzie, albo co nie wyjdzie;p Mam nadzieje, ze tym razem mi niczego nie zmieli autko;p

pozdro i dzieki
Lapek

P.S. A do monster wpadne pewnie bo czekam na przewody hamulcowe
  
 
Co do oświetlenia to możliwe, że zbieg okoliczności. ......Sam nie wiem....



Do MG zawsze zapraszamy;]
  
 
No i mu pogrzebalem troszke

Wyczailem czemu padla pozycja, metoda prob i bledow posprawdzalem kabelki przy puszcze bezpiecznikow i jeden byl obluzowany, pozycja dziala

Ale dalej mam problem z mijania, jak ruszam puszka i zwojami to sie zapala, ale nie doszedlem do tego ktory to kabelek, bezpiecznik i styk:| Ma ktos moze jakis schemat albo instrukcje pod reka zeby mi zapodac jakies info? Przypominam chodzi o lewe mijania

A co do zlosliwosci - tak grzebalem grzebalem, niczego nie rozlaczylem ale wcielo mi oswietlenie wnetrza i zasilanie radia Zlosliwa bestia;p Ktory to kabelek od tego bedzie?

Pozdrowka
Lapek
  
 
schemat to dobra rzecz, ale własne oczy są lepsze...
wystarczy ze poprzedni własciciel przepiął w inny styk bo mu było wygodniej i juz schemat mozesz sobie podarować... owszem pomaga, ale nie wierz swej instalacji ze jest 100% zgodna ze schematem...
dlaczego znika i pojawia sie:
- obluzowała sie wsuwka na styku puszki bezpiesznikowej,
- źle zarobina wsówka,
- peknięte styki bezpieczkników - szczególnie w starym typie puszki bezpiecznikowej,
- moze być stary przewód i poprostu sie złamał... mozesz wziąć miernik (kontrolkę), szpilkę i wkłuwać sie co jakiś w przewód począwszy od zarówki a skonczywszy na złączce w puszce bezpiecznikowej, albo wymień cały przewód i sie nie baw...
to małe autko jest pełne tajemnic i niespodzianek... i za to je kochamy...
pozdrawiam