Etykieta Tuningowca - długie i ważne.

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Chciałbym poruszyć bardzo przykry temat, temat który mnie bardzo zbulwersował.

Otóż jako metodę rywalizacji jeden z klubów tuningowych, czy też uważający się za taki, zastosował DONOS na policję, podając miejsce i czas zlotu konkurencynego klubu. Policja wykonując swoje obowiązki przyjechała w sile paru radiowozów na ów zlot, ale nie ograniczyła się do rutynowej kontroli. Totalny przegląd aut, przyczepianie się do najdrobniejszych szczegółów, zabieranie dowodów rejestracyjnych, a nawet rzucone oskarżenie o nielegalne zgromadzenie. Czyste wariactwo.

Na pytanie, co komu przeszkadza kilkanaście spokojnie stojących aut i grupka ludzi nie wadząca nikomu jeden z policjantów odpowiedział: "Mieliśmy telefon, że tu systematycznie spotykają się zadymiarze psujący swoim zachowaniem wizerunek miłośników motoryzacji..."

Chciałbym poznać Wasze zdanie, zdanie Braci Tuningowej z całej Polski, czy takie perfidne donoszenie na policję ma jeszcze coś wspólnego z jakimkolwiek poziomem. Proszę o Wasze wypowiedzi w tej sprawie.

Pozdrawiam.

P.S. Proszę moderatorów o powieszenie tego wątku.
  
 
brak mi słów
  
 
hmmm.......... czy to miało miejsce w polsce???? dlamnie to sie w pale niemiesci jak mozna cos takiego zrobic a juz powodu wyobrazic sobie nieumiem
Cytat:
Na pytanie, co komu przeszkadza kilkanaście spokojnie stojących aut i grupka ludzi nie wadząca nikomu jeden z policjantów odpowiedział: "Mieliśmy telefon, że tu systematycznie spotykają się zadymiarze psujący swoim zachowaniem wizerunek miłośników motoryzacji..."

ostatniej niedzieli na lotnisko przyjechało około 50 roznych aut po jakims czasie pojawiła sie policja ale przejechali tylko ogladajac FORDY CARTONY i poczynania innych ale obyło sie nawet bez zatrzymania.......... przyjechali i pojechali specjalnie niezwracajac na siebie naszej uwagi. Niewyobrazam sobie donosiciela gdyby wpadł w nasze rece lina i na hak
  
 
Iza, niedługo policja znów zawita do Krakowa pooglądać
  
 
z okazji że jestem dobrze wychowany nie powiem co bym zrobił takiemu człowiekowi

Prawdopodobnie zroboł bym mu tuning ala reklama Peugota 206

Kto nie widział lub nie pamięta niech kliknie

reklama Peugota 206



Niemiał człowiek problemu kupił POLONEZA

[ wiadomość edytowana przez: bodziot dnia 2003-01-29 22:33:31 ]
  
 
Cytat:
Iza, niedługo policja znów zawita do Krakowa pooglądać


niech wpadaja ale POLONEZAMI 9 lutego moze wciagniemy ich do klubu
  
 
Co tu dużo mówić? To zwyczajne DRAŃSTWO. Uważam, że tego nie zrobił nikt z klubów motoryzayjnych, a wcześniej bym stawiał na jakiegoś emeryta który się nudzi i zazdrości że już nie może sam iść siku. To zwykła złośliwość, i chyba w klubach nie ma takich ludzi, którzy celowo by robili takie problemy. Ludzie z innych klubów nie czują zagrożenia, bo to inne samochody itd. A miłośnicy tych samych marek spokojnie mimo różnych klubów spotykają się na wspólnych zlotach. Nawet do tego stopnia że na zloty FSO przybywają Łady.
Ja uważam, że to jest donos przez jakiegoś emeryta, któremu może przeszkadzać ryk silników, i ciemne szybki, bo jak on miał samochód to jedyny tuning jaki był piesio ruszający głową na tylniej półce
A co do spraw prawnych, to zgromadzenie jest od 15 osób, wylegitymować mają prawo, natomiast stan techniczny zawsze można podważyć, tym że nie on jest rzeczoznawcą ( niestety grozi to badaniem technicznym). Nie dotyczy to oczywiście spraw typu ciemne kierunki, nakładki na lampy, ciemne szybki bez atestu itd. Jeżeli natomiast czepiają się normalnych i robią siarę, to zawsze warto złożyć skargę do komendanta wojewódzkiego o szykanowanie i nadużycie władzy.
  
 
Cytat:
2003-01-29 22:49:59, izka pisze:
Cytat:
Iza, niedługo policja znów zawita do Krakowa pooglądać


niech wpadaja ale POLONEZAMI 9 lutego moze wciagniemy ich do klubu



No, ja też trochę gadżetów FEFK dla zainteresowanych stróżów prawa przywiozę
  
 
Majchal, tu cytat z wypowiedzi policjanta:

"Mieliśmy telefon, że tu systematycznie spotykają się zadymiarze psujący swoim zachowaniem wizerunek miłośników motoryzacji..."

Czy emeryt by tak powiedział?
  
 
Zgadzam sie z Wilkiem.To zrobil z zazdrosci czlowiek ktory nie potrafi patrzec spokojnie na dobra zabawe innych ludzi.Niestety dopiero nie tak dawno wyrwalismy sie z rezimu.Wielu ludzi jeszcze zalatwia sprawy w sposob chamski przez jakies donosy.
Mysle ze jakby to byl jakis dziadek to by poprostu powiedzial co mu na sercu lezy a nie szczul by policja.

Powiesic drania!!!
  
 
kuna ale sie porobilo jakis czesiek nie moze zniesc mysli ze jest wyobcowany i psuje zabawe innym - debil!!!
  
 
Cytat:
2003-01-30 22:44:20, fidek pisze:
kuna ale sie porobilo jakis czesiek nie moze zniesc mysli ze jest wyobcowany i psuje zabawe innym - debil!!!



Fidek, jakie pikne autko masz w podpisie
  
 
Wilku po stuningowaniu mojego Essiego wyszeo mi cos takiego
  
 
ja myślę, że fidek z takim autem w podpisie jest podwójnie zobligowany do obecności w kraku, przecież tam tez bedzie w tym czasie FSO
  
 
chetnie bym sie wyrwal ale wlasnie mam sesje jak cos bedzie w wawce i bede mial troche wolnego to na pewno wpadne heh
  
 
hmmmm ... No samo podkablowanie jest czystym szczeniactwem ...

Na moim przykładzie ... Spoty na Cargo ... czesto sie spotykamy by porozmawiac ...Naogol ludzie z Cargo juz dzwonia ze rozrabiamy itp ... Naszczescie niektore jednostki policji wiedza o tym ze nic nierobimy a ludzie z Cargo poprostu peplaja ...

Ale zeby kluby sobie wadziły ;( ... nieładnie ....
  
 
Wyluzujcie troszki! Nie zrozumcie mnie zle, ale ja to lubie takie klimaty z Policja! Wiadomo - na poczatku jest przejebane, ale po pewnym czasie jak czlowiek sobie wspomina, to smichu jest co niemiara! Po prostu - jezeli na impreze nie przyjedzie Policja (chipsy!!!) to znaczy ze impra jest do dupy - nuda, kaszanka, groch z kapusta, flaki w oleju. Ale jak wpadna paly, to jest cos Pewnie panowie tuningowcy teraz sraja po krzakach, ale przyjdzie dzien kiedy pomysla, ze to fajny klimat byl. Zareczam - sam przezylem kilku francowatych sasiadow, ktorzy zazdroscili ze mlodziez fajowo sie bawi A co do donosiciela - to sprawa prosta - proponuje wsadzic go do klatki z niewyzytym gorylem
  
 
no rzeczywiscie brak slow na postepowanie kolegi donosiciela. Ja bym go powiesil za jaja na jakims drzewku albo cos...
  
 
Niech ten post bedzie ostrzezeniem dla innych donosicieli...
 
 
Uważam, iż takie spotkania są potrzebne!! Ludzie mogą wymieniać między sobą opinie i spostrzeżenia ... nie lubi ludzi, którzy "strzelają z ucha" uważam, że trzeba zniżyć się do najniższego poziomu żeby donosić na inne kluby na policję!! Uważam też, że wszystkie kluby tuningowe powinny żyć ze sobą w zgodzie bo w końcu wszyscy klubowicze to jedna wielka rodzina