Strumienica

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
co sądzicie o zakłądaniu strumki zamiast pierwszego tłumnika (u niektórych jest to katalizator). Czy strumka daje coś prócz bardziej basowego dzwięku?
  
 
strumki nie daje sie w msc. srodkowego tylko tuz za dwururka....
  
 
Cytat:
2002-09-18 14:10:26, adamdial pisze:
co sądzicie o zakłądaniu strumki zamiast pierwszego tłumnika (u niektórych jest to katalizator). Czy strumka daje coś prócz bardziej basowego dzwięku?

bassowy dzwiek hmmm..u moich znajomych i u mnie stal sie metaliczny bardziej (ale niewiele ).Ja wycailem kata wladowalem strumke, jestem b. zadowolony z tego przy zmianie na 2jke opony b. piszcza niz to bylo wczesniej wiec jest to dowod ze dziala...wsrod tuningowcow zdania sa podzielone czy to cos daje czy nie...prawda jest taka zalezy od silnika takze tez od kontrektego egzemplarza w moim roverku zdalo egzamin ale nie wiem czy u Ciebie zda:/
 
 
ale ja mam trzy tłumniki, pierwszy, śridjiwy i ostatni!!
  
 
Weglarski robi wydech na bazie strumienic szczelinowych...koncowy i strumienica tuz za dwururka...
Jak bedzie msc. na serwerze to umiescimy zdjecia i opisy na stronie f&f
  
 
Mam pytanie do klubowiczów lub nie, posiadających zamontowaną strumienice w ukł. wydechowym, a mianowicie : czy strumienica ta podnosi lub głośnośc poloneza w jego wnętrzu czy też nie, jest tak samo ? Jak sie mają potem do tego osiągi ?

Pozdrowionka ze Środy Wlkp.
OLI_F50
F50 Polonez - biały pocisk, kaliber 1,5 l....
  
 
Nie wiem jak strumienica, ale ja wyciąłem caliem pierwszy tłumik i zastąpiłem go gładką rurą o takim samym przekroju, co rura wydechu i w środku nie słychać, żeby było głośniej. Prawdopodobnie strumienica też nie powinna podnieść znacząco poziomu hałasu.
  
 
jestem posiadaczem strumienicy i moge powiedziec ze nie ma duzej roznicy natomiast strumienica powoduje szybszy przeplyw spalin do koncowego tlumika i chodzi sobie troszke glosniej ale jest to przyjemny pomruk(mam wydech sportowy) nie wiem jak jest ze zwyklym.mam tlumik nie od poloneza ma wieksze zaplecze wiec mysle ze na zwyklym powinno ciekawie chodzic!!!!!
  
 
JA MAM WYRZUCONE PIERWSZE DWA TŁUMIKI (OSTAŁ SIE INO OSTATNI . CO DO MOCY TO WYDAJE MI SIE ZE JEST CIUT LEPIEJ , A ILOŚĆ DECYBELKÓW (SZOK - BO ZROBIŁEM TO DLA PRÓBY I TAK ZOSTAŁO) NIE WZROSŁA - CIUT BARDZIEJ TYLKO BUCZY NA NISKICH OBROTACH , A PRZY UJECIU NOGI Z GAZU PRZY WYSOKICH NORMALNIE SŁYSZE JAK COFAJĄ SIE SPALINY
POZDRAWIAM
SILAN
  
 
Witam !!
Mój brat ma u siebie w poldku 1,6 GLE strumkę co do głośności to jest troszkę głośniej, a i barwa dźwięku się zmieniła na bardziej bassową W osiągach też się polepszyło autko na 5 nie słabnie przy jeździe pod górkę Lepiej się na obroty wkręca, czasami spaliny się wracają itp. Ogólnie strumka w polonezie to dobry pomysł, ale nigdy strumienica łuskowa, bo to jest gówno Proponuję w modelach CARO, zamiast I-wszego tłumika wywalić go i dać strumkę naddźwiękową, drugi zostawić w spokoju, trzeci całkiem wyciąć i zastąpić rurką, a na koniec dać jeszcze jedną strumkę albo przelotową puszkę np, Elteca Cena takiej przeróbki to około 400zł wraz z montażem
  
 
Przeczytaj artykul na Tuning.pl (wypowiedzi Chojnackiego i innych) oprocz tego jest ciekawy artykul w GT. Prawdemowiac troche mnie zniechecili.
  
 
Różne opinie chodzą, ale należy pamiętać, że wszystko trzeba robić z głową. Ja sam znam takich, którzy mają stożki, strumienice, i inne taki wydechy typu Michelin. Jednym podnosła się "sprawnośc" autka, a inni bardzo narzekają. Tak więc bardzo ostrożnie z tymi przeróbkami, a szczególnie na analizie spalin, DB itp Poza tym ta "poprawa" to często sprawa czysto psychologiczna, nie mająca wiele wspólnego z rzeczywistością
  
 
Nie jest glosniej (zreszta czyba w borsku nie bylo mnie zbytnio slychac), a co do osiagow to troche lepiej sie zbiera.
  
 
Dzięki z odpowiedzi i za te co jeszcze będą... Kumpel mnie namawie, bo jak twierdzi ( i wy też ) strumienica w jego Astrze kombi 1,7D polepszyła nieco osiągi a głośniej nie jest...Więc może poeksperymentuje ... Aha , jeszcze jedno...czy są inne strumki niż łuskowe? Tylko taką widziałem....Skóra, faktycznie , nie bylo słuchać twego PN w Borku nadmiernie...
  
 
A ja proponuje artykuly na stronie Fiat&Furious
Jest tam troche o strumienicach moze sie przyda....
  
 
Przyznam że mam, po przeczytaniu artykułów z linku podanego przez Konia, pewien dylemat odnośnie stromienic...Taka strumka nie jest tania, a już napeno nie z Michaela....może sie myle...a łuskowa, którą miałem możliwość obejżenia ... hmmm podobno coć daje , jak wspomniałem,jeden kumpel założył do diesla a drugi do Kadetta GSI kabrio i zauważyli polepszenie sie nieco osiągówich aut...Cuż...poprubować nie zaszkodzi...no, może dla portwela tak...

Pozdrowionka ze Środy Wlkp.
OLI_F50
F50 Polonez - biały pocisk, kaliber 1,5 l....

[ wiadomość edytowana przez: OLI_F50 dnia 2002-11-06 13:45:40 ]
  
 
widziałem w sklepie strumienicę łuskową za 90zł i już się napaliłem, ale po przeczytaniu artykułów o strumienicach na Fiat&Furious i o efektach niewłaściwego doboru strumienicy do układu wydechowego... już mi się odechciało

a moje modyfikacje układu wydechowego zakończą się chyba na wywaleniu środkowego tłumika... bo pierwszego już od dawna nie mam
  
 
Cytat:
2002-11-04 13:31:57, OLI_F50 pisze:
... klubowiczów lub nie, posiadających zamontowaną strumienice w ukł. wydechowym, a mianowicie : czy strumienica ta podnosi lub głośnośc poloneza w jego wnętrzu czy też nie, jest tak samo ? Jak sie mają potem do tego osiągi ?


yol w moim roverze jak zamontowalem to polepszyla sie jazda w przedziale 2-3 RPM a w wyzszych bez zmian(przy okazji pozbylem sie kata i przyspieszenie jest duzo lepsze)...mysle ze do Rovera to doskonale urzadzonko a jesli chodzi do posliego silnika to nie wiem:/
  
 
Ja mam u siebie strumienice luskowa w polaczenia z ostatnim tlumikiem przelotowym reszty.... brak. Strumienica wrecz wysisza autko nadaje brzemieniu slodkiego wyrazu milego buczenia. Wiem to na podsawie doswiadczen kolegi. Najpierw mial sam przelot na koncu ale bylo za glosno i jakos dziwnie wiec zalozyl strumienice i autko jakby nie to samo. Twoja decyzja. Ja bynajmniej jestem zadowolony.
  
 
powiedzcie co lepiej założyć strumienicę czy pierwszy tłumik?
bo pada mi katalizator i muszę na coś zmienić
jakie są koszty?