25 lat poduszki powietrznej

25 lat poduszki powietrznej05.12.2005
Minęło 25 lat od momentu, gdy pierwszy seryjnie produkowany samochód został wyposażony w poduszkę powietrzną. Był nim sedan Klasy S, który zjechał z taśm produkcyjnych zakładów Mercedes-Benz w Sindelfingen ...

Stuttgart – Minęło 25 lat od momentu, gdy pierwszy seryjnie produkowany samochód został wyposażony w poduszkę powietrzną. Był nim sedan Klasy S, który zjechał z taśm produkcyjnych zakładów Mercedes-Benz w Sindelfingen.

Moment ten stanowił zwieńczenie trwających z górą 13 lat prac konstrukcyjnych, a także początek nowej ery w dziedzinie bezpieczeństwa pojazdów samochodowych. Analiza statystyki wypadków na drogach dowodzi, że poduszka powietrzna uratowała dotąd ponad 14 200 osób w samych tylko Stanach Zjednoczonych, a w Niemczech od 1990 roku ponad 2,5 tysiąca osób. Mercedes-Benz oferował samochody wyposażone w poduszkę powietrzną na długo przed innymi producentami samochodów, instalując ją już w ponad dwunastu milionach pojazdów.

25 lat poduszki powietrznej 1 W wyposażeniu standardowym wszystkich aut z gwiazdą Mercedesa na masce znalazła się ona już w październiku 1992 r. W ostatnich latach inżynierowie Mercedesa kontynuowali prace nad udoskonaleniem technologii poduszki powietrznej wprowadzając, dla przykładu, boczne kurtyny powietrzne, a także układy dostosowujące reakcję systemu bezpieczeństwa do siły zderzenia. Poduszki powietrzne stanowią też integralną część układu ochrony użytkownika PRE-SAFE® wyposażonego w nowe czujniki przewidujące możliwość zaistnienia kolizji i uruchamiającego poduszki jeszcze przed zderzeniem, aby do minimum ograniczyć siły oddziaływujące na kierowcę bądź pasażera zarówno bezpośrednio przed, jak i w trakcie wypadku. Z tych samych powodów poduszki powietrzne przyszłości będą uwzględniać indywidualne parametry użytkownika, takie jak masę, płeć oraz wiek.

Poduszka powietrzna stanowi ważną część historii Mercedesa. Podobnie jak strefa kontrolowanego zgniotu, bezpieczny układ kierowniczy, napinacze pasów bezpieczeństwa, system zapobiegający blokowaniu się kół podczas hamowania oraz inne wynalazki Mercedesa, również poduszka powietrzna świadczy o roli producenta ze Stuttgartu jako prekursora działań w dziedzinie bezpieczeństwa samochodów osobowych.

Historia poduszki powietrznej sięga roku 1967. Chociaż sam pomysł, aby skonstruować ochronną poduszkę wypełnioną powietrzem, krążył po świecie motoryzacyjnym już od początku lat pięćdziesiątych, inżynierom nie udało się znaleźć odpowiedniego rozwiązania. To właśnie inżynierowie Mercedesa dokonali przełomu opracowując technologię układu czujników i pompy gazowej zdolnych napełnić poduszkę w zaledwie 30 milisekund. Oni też opracowali materiał odporny na rozdarcia, który nadawał się do wykonania poduszki powietrznej, następnie poprawili parametry napełniania urządzenia, aby wreszcie zdołać upakować cały układ wewnątrz absorbującej uderzenie kolumny kierowniczej.

25 lat poduszki powietrznej 2 W wyniku ponad 250 testów zderzeniowych, 2,5 tysiąca prób na saniach i z górą siedmiu milionach kilometrów testów i prób samochodowych, poduszka powietrzna była wreszcie gotowa do produkcji. W grudniu 1980 r. miała swoją światowa premierę wraz z innym wynalazkiem w dziedzinie bezpieczeństwa, napinaczem pasów bezpieczeństwa, na pokładzie Klasy S. Już w roku 1991 ok. 28% samochodów osobowych marki Mercedes posiadało poduszkę powietrzną kierowcy. Od października 1992 urządzenie to stanowi standardowe wyposażenie wszystkich aut z gwiazdą Mercedesa na masce.

Amerykańskie statystyki mówią o 14 200 uratowanych istnieniach ludzkich od 1987 r.

Mercedes-Benz od początku opracowywał poduszkę powietrzną z myślą o tym, aby stanowiła ona uzupełnienie trzypunktowego pasa bezpieczeństwa, którego zadaniem było zapewnienie dodatkowego poziomu bezpieczeństwa na wypadek zderzenia czołowego. Wyniki testów zderzeniowych potwierdzają zasadność takiego podejścia: w latach siedemdziesiątych poprzedniego stulecia jedna trzecia kierowców samochodów marki Mercedes, którzy w chwili poważnego zderzenia czołowego mieli zapięte pasy bezpieczeństwa, odnosiła obrażenia zagrażające ich życiu. Tak wysoki odsetek poważnych obrażeń należy już do przeszłości, a to dzięki doskonałej współpracy zespołu układów zapewniających bezpieczeństwo podróżującym, a więc m.in. poduszki powietrznej, pasów bezpieczeństwa i napinaczy pasów bezpieczeństwa.

Jeśli wyniki badań wypadków drogowych rozciągnąć na ogół samochodów osobowych poruszających się po drogach, okazuje się, że zastosowanie poduszki powietrznej pomogło, od 1990 roku, uratować życie ponad 2,5 tysiąca ludzi w samych tylko Niemczech.

25 lat poduszki powietrznej 3 Amerykański Federalny Urząd ds. Bezpieczeństwa na Drogach obliczył, że poduszki powietrzne chronią jedną trzecią podróżujących przed odniesieniem poważnych obrażeń w wypadkach samochodowych. Co więcej, mniej więcej co szósty kierowca i pasażer na przednim fotelu biorący udział w wypadkach drogowych, zawdzięcza życie właśnie poduszkom powietrznym. Od roku 1987 urządzenie to ocaliło ponad 14 200 istnień ludzkich w USA.

Wynalazki Mercedesa: boczne poduszki i kurtyny powietrzne zapewniające dodatkowy poziom bezpieczeństwa.

Inżynierowie Mercedesa wykorzystali swoją pozycje prekursorów w dziedzinie rozwoju poduszek powietrznych, aby dalej doskonalić tę technologię. Po światowej premierze poduszki powietrznej kierowcy, w 1988 r. wprowadzono poduszkę pasażera na przednim fotelu, zaś w roku 1995 – pierwsze boczne poduszki powietrzne montowane w samochodach osobowych. Te ostatnie od 1998 r. wspomagają boczne kurtyny powietrzne. W tym samym roku Mercedes-Benz wprowadził na rynek poduszki adaptacyjne, wypełniające się w dwóch fazach, w zależności od siły uderzenia, dzięki czemu podróżujący są chronieni jeszcze bardziej skutecznie.

Wyprzedzający układ ochrony podróżujących PRE-SAFE® został po raz pierwszy udostępniony klientom Mercedes-Benz w 2002 r. i do tej pory w tej postaci oferowany jest wyłącznie przez producenta samochodów z gwiazdą na masce. Zadaniem układu jest podniesienie skuteczności ochrony pasów bezpieczeństwa i poduszek powietrznych. Postępujące napinanie pasów przednich foteli oraz zmiana położenia samych foteli w obliczu potencjalnego wypadku, przygotowują podróżujących na możliwe zderzenie, zapewniając najskuteczniejsze działanie pasów i poduszek w momencie ich uruchomienia.

25 lat poduszki powietrznej 4 Najbardziej zaawansowane technologicznie modele samochodów osobowych Mercedes-Benz, takie jak nowa Klasa S, wyposażono aż w osiem poduszek powietrznych: dwie adaptacyjne przednie poduszki, cztery poduszki boczne i dwie boczne kurtyny powietrzne. Technologia poduszek powietrznych umożliwia ich bezobsługowe działanie gwarantowane przez cały okres eksploatacji samochodu osobowego marki Mercedes-Benz.

Wizja przyszłości: poduszka uruchamiana jeszcze przed kolizją

W dającej się przewidzieć przyszłości poduszki powietrzne nadal będą pełnić ważną rolę w dziedzinie bezpieczeństwa użytkowników samochodów osobowych. Inżynierowie Mercedesa analizują możliwość skonstruowania takiego systemu bezpieczeństwa, który automatycznie dostosowuje się zarówno do aktualnej sytuacji na drodze, jak i położenia kierowcy i pasażerów samochodu. Zaawansowana technologia wykorzystująca zasadę działania radaru, którą wprowadzono ostatnio w najnowszej wersji Klasy S, może okazać się tu pomocna. Dalej udoskonalana technologia, przy wykorzystaniu prognozujących sytuacje na drodze czujników innego typu, mogłyby dostarczyć danych niezbędnych do obliczenia siły nie dającego się uniknąć zderzenia, jeszcze zanim dojdzie do samego wypadku. Poduszki powietrzne stałyby się wtedy integralną częścią systemu PRE-SAFE®, który wypełniałby je wolniej, stopniowo, z wykorzystaniem większej ilości gazu, aby użytkownicy byli chronieni dłużej i skuteczniej.

Kolejnym priorytetem rozwoju technologii poduszek powietrznych przyszłości wydaje się zapewnienie ochrony jeszcze bardziej zindywidualizowanej. Dla przykładu: powinna w przyszłości istnieć możliwość wprowadzenia do komputera pokładowego samochodu danych dotyczących użytkowników, takich jak wiek, płeć, wymiary i masa ciała, co skutkowałoby dostosowaniem systemów bezpieczeństwa do indywidualnych potrzeb każdego z podróżujących.