Skoda Superb od pierwszej generacji była dużym i przestronnym samochodem. Jednak mimo swojego rozmiaru oraz wygody jaką proponowała, plasowana była za Volkswagenem Passatem. Wraz z rozwojem technologii i elektromobilności największa osobowa Skoda doczekała się swojej wersji hybrydowej. Jaki obecnie jest Superb, czy nadal jest tanią wersją Passata oraz co daje hybrydowy napęd? Zapraszamy na test.
Stylistyka Skody Superb iV
Nowa stylistyka jest spójna z pozostałymi modelami Skody i prezentuje się bardzo dobrze. Drapieżnie, aczkolwiek elegancko poprowadzona linia nadwozia, mimo swojej wielkości nie sprawia wrażenia ociężałej. Połączenie kolorystyczne jakie zostało wybrane do testowanego egzemplarza, czyli czerwony z czarnymi felgami nadają jej bardziej sportowy wygląd. Liczne przetłoczenia oraz schodzący do tyłu dach sprawia, że Skoda Superb iV wyróżnia się w tłumie.
Przednie jak i tylne światła zostały narysowane ostrą, kanciastą kreską. Grill to chyba jeden z najciekawszych elementów designu samochodu. Na pierwszy rzut oka nie różni się do standardowego, po bliższym przyjrzeniu się zauważyć można, iż nie jest to kratka tylko zabudowany element. Tan zabieg pozwolił w bardzo estetyczny sposób ukryć gniazdo ładowania (typ-2).
Wnętrze
Testowany Superb IV posiadał wersję wyposażenia Laurin & Klement. Jest to najwyższa oferowana wersja wyposażenia i od razu to widać – wysokiej jakości materiały i wszystko dobrze spasowane. Fotele są grube i bardzo wygodne wykonane z jasnej skóry.
Deska rozdzielcza zaprojektowana jest minimalistycznie, a zarazem bardzo estetycznie i funkcjonalnie. Górna, ciemna część jest oddzielona od jasnej dolnej iluminacją z regulowanym przez użytkownika kolorem. Połączenie między tymi częściami stanowi duży dotykowy wyświetlacz na środku konsoli, poniżej którego znajduje się sterowanie automatyczną klimatyzacją oraz ogrzewaniem i wentylacją przednich foteli. Dodatkowo fotel kierowcy posiada funkcję masażu, można powiedzieć zamiennie z regulacją odcinka lędźwiowego.
Wszystkie informacje z jazdy, nawigacji itp. są wyświetlane na wirtualnym kokpicie. Przyglądając się dłużej można zauważyć coraz więcej ciekawych detali takich jak napis SUPERB pod wskaźnikami.
Przed dźwignią automatycznej skrzyni biegów znajdziemy schowek na telefon z ładowarką indukcyjną oraz portem USB typ C. Schowek miedzy fotelami jest chłodzony, podobnie jak ten przed nogami pasażera, który dodatkowo ma małą skrytkę pod dnem.
Z tyłu pasażerowie mają ogrom miejsca. Do dyspozycji jest też indywidualne sterowanie klimatyzacją oraz ogrzewaniem kanapy. Trzeba przyznać, że przywiązanie do szczegółów i komfortu jest zaskakujące. Podświetlane są schowki w drzwiach oraz przestrzeń nóg pasażerów, tych z tyłu również.
Testowany egzemplarz posiadał również podpórki pod stopy dla pasażerów tylnego rzędu. Bagażnik mimo, iż został zmniejszony względem wersji napędzanych tylko silnikami spalinowymi jest mniejszy o 150 litrów. Mimo wszystko jest to ciągle bardzo pojemny bagażnik z wieloma przemyślanymi rozwiązaniami i schowkami. Pod podłogą jest jeden duży schowek, w którym ze spokojem zmieści się zestaw do ładowania samochodu, a nawet dwa kable. Jedne do podłączenia do normalnego gniazda domowego oraz drugi typ-2. Zbiornik paliwa znajduje się za kanapą pod podłogą bagażnika, wokół jednak znajdziemy dużo pomniejszych schowków.
Samochody Skody, można powiedzieć, słyną z ciekawych i praktycznych rozwiązań. Nie inaczej jest z nowym Superbem iV. Schowki w bokach foteli przednich oraz inne schowki, ale szczególną uwagę jednak zwracają na siebie parasole schowane w bokach drzwi przednich oraz latarka, która w bagażniku pełni rolę oświetlenia.
Osiągi
Hybrydowa Skoda Superb iV jest drugą wersją pod względem mocy tego modelu. Moc systemowa deklarowana to 218KM, rozkłada się to na 150KM silnika spalinowego 1,4 TSI oraz 115KM silnika elektrycznego i w bardziej ludzkim odczuciu jest to zdecydowanie dość.
Przyspieszenie wciska w fotel, a moc dostępna jest od razu i praktycznie zawsze. Wyprzedzania czy włączanie się do ruchu jest bardzo sprawne. Mimo tak dużej mocy, która zachęca do bardzo dynamicznej jazdy spalanie jest wyjątkowo niskie. Bez najmniejszego problemu można zejść poniżej 6l/100km jadać w systemie hybrydowym.
Podczas testu akumulator w trybie automatycznym wystarczył na nieco ponad 300km. Zasięg na samym silniku elektrycznym deklarowany przez producenta to 62km, podczas testu uzyskaliśmy niecałe 60km.
Ładowanie trwa mniej niż 6 godzin przy wolnym ładowaniu, oczywiście od 0 do 100%. Baterie mogą również ładować się poprzez odzyskiwanie energii z hamowania jak i podczas jazdy używając do tego silnika spalinowego. Tą ostatnio opcję należy traktować raczej jako ostateczność, gdyż podnosi to spalanie czasami nawet o 4 litry na 100km.
Co do samego prowadzenia samochodu można powiedzieć, że jest responsywny na decyzje kierowcy. Nierówności tłumione są dobrze, praktycznie nie czuć wielkości samochodu.
Podsumowanie
Jeżdżąc hybrydową wersja limuzyny od Skody można się poczuć wyjątkowo. Wnętrze wykonane jest bardzo dobrze. Sam napęd jest dobrze zgrany i dopracowany. Silniki pracują cicho, elektrycznego praktycznie w środku nie słychać – w porównaniu do hybryd Toyoty.
Link do specyfikacji testowanego modelu https://www.motonews.pl/auta-nowe/auto-10487-skoda-superb-iv.html
Dziękujemy Skoda Polska za udostępnienie samochód do testu w terminie 4.06 do 12.06.