Co możecie powiedzieć o Corsie?

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam, po namyśle Bestyja zostaje w rodzinie, sprzedam coś innego. Ale ponieważ trzeba rozwijać firmę i ciąć koszty muszę coś kupić. co sądzicie o CORSIE 2004 rok, 10 tys przebiegu z silnikiem Z12XE,co to za silnik? dawno takim nie jeździłem, jest troche walona, jak sądzicie ile może kosztować naprawa? widać że ktoś się z nią spotkał, maska do wymiany + szyba przód+dach do prostowania (chyba po głowie, niestety)a może znacie jakiegoś dobrego blacharza na w Wawie i na południe?
  
 
chyba niewiele Ci mozemy powiedzieć poza tym, że to aż 1,2 l poj pewnie ze 3 cylindry i z 40 koniuuff

najlepiej pytaj TU
  
 
Polecam trzycylindrowy 1.0, nie polecam (odradzam) 1.2 czterocylindrowy 8 zaworowy.
  
 
Ja kupiłem coś takiego:


Od pierwszego właściciela itp itd cena zabawna, wyposażenie tez,
silnik ma a oprócz to ma imobilajzer i elektrycznie wysuwaną antenkę. el szyby przód.
Można złożyć siedzenia tak, że powstaje jedna duża kanapa i ,ma większy prześwit niź inne maluchy. No i tanie jest, części trzeba kupować od mazdy 121 . (napinacz i pasek 95 zł ). Słowem super auto do miasta i na ryby jak utknie w błocie wysiadasz i przepychasz (850) kg .
  
 
Piotrze a co to za auto?? suzuki, daihatsu?,

ale "krowa" nieziemska
  
 
Panie i Panowie, nie rozmawiamy o trzech cylinderkach ale o silniku Z12XE : 4 cylindry 16 V, 80 kucyków, taka moc to była kiedyś w bestyjach (no może prawie taka),
  
 
Ostatnio miałem rzeczywiście przyjemność przewieźć się taką Corsą 1.0 12V. Byłem w szoku jak to gówienko śmiga. Nie jest to Oma 3000 24V czy Eva ale 140 to bez problemu pogania w czasie przyzwoitym.
  
 
bo nie będziemy w ogóle rozmawiać jako, że to klub opla omegi a nie opla corsy
  
 
Cóż można powiedzieć?
Siakieś małe toto
  
 
a i przy małej kolzji cieżko przeżyc... a pomysleć ze sie głównie kobietom kupuje... chyba jak sie juz ich nie kocha... moja miała wypadek astrą kombi (dostała w tył zimą wojskowym Honkerem) i do mniejszego auta jak omka nie wsiądzie...
  
 
Moim zdaniem corsa to przyzwoite autko w swojej klasie. Miałem kiedys corse 1.5D silnik isuzu a póżniej 1.2 C12NZ. Ten pierwszy silniczek śmigał az miło ten drugi tez był fajny i był na gaz. Ogólnie gdybym kupował małe autko to chyba szykałbym Corsy
  
 
JA natomiast proponowal bym Fiata Punto Nova MultiJet,bardzo ekonomiczny silniczek i bardzo przyzwoite osiagi.Cena też nie wielka...Jak na takie autko to naprawde masakrycznie wymiata...W 5osob na pokładzie 180km/h...Co do Corsy to jest oczywiscie wygodniejsza,ale przy 140każdy łuk moze byc niebezpieczny...To auto zaczyna pływac przy takiej prędkości...
  
 
A ja powiem tyle, jeździłem, ma zaskakująco przestronne wnętrze z punktu widzenia niezbyt zażywnego kierowcy takiego jak ja, zadowalające osiągi w mieście oczywiście jeśli nie ma się odjazdu tjuningowego, a największą zaletą jest to, że jak się potem wsiada do omesi, to się w niej, omesi znaczy, jeszcze bardziej zakochuje
  
 
Corsa uchodzi za mało awaryjne i praktyczne autko więc przyjazne dla kierowcy.

Jeśli kupujesz używane to i tak wszystko zależy od ciebie.
  
 
KIA Pride 1,3 chyba 70 koni i chyba ma 4 cylindry .
jedenpunkt wtrysk. Nawet się w niej mieszczę .
Cytat:
2005-07-04 21:04:54, MEGA_3 pisze:
Piotrze a co to za auto?? suzuki, daihatsu?, ale "krowa" nieziemska

  
 


ALE JAZDA !!!!
  
 
Nie ma się co śmiać. Zmiany idą - będę musiał jakiegoś vana autobusa kupić i niech wtedy taki Piard (sorki - Praid ) pod koła wskoczy
  
 
ja uważam że taka kiła pride to całkiem dobre auto na miasto i w korki mało awaryjna bo wszystko co jest w tym aucie zostało wymyślone przez mazde a jeszcze jak piotr dodał że cena atrtakcyjna to jasne
  
 
Miklo nie wiesz o czym piszesz.
Wolę użytkować dwa auta, które będą spełniać swe zadania.
Szukałem długo a kryterium było ostre:
- bezwypadkowe,
- małe ale mam się w nim mieścić ,
- czworo drzwi,
- mały silnik,
- tanie w eksplotacji,
- ma jeździć po polnych drogach, spory prześwit,
- no i złodzieje nie chcą tego mieć,
Padło na to cudo techniki koreańskiej kupione od mazdy.
O dziwo to nawet przyspiesza i to całkiem nieźle tyle, że do 80 bo potem ma już problem.
No i najważniejsze żonie się podoba ,
  
 
Cytat:
- małe ale mam się w nim mieścić ,
- czworo drzwi,



to nie lepiej dwoje drzwi ??

mi też po głowie chodzi zakup czegoś podobnego