1.To że podkład przebił to oznacza,że za cienko go polakierowałeś,bo nawet szary podkład możesz przemalować czarnym lakierem i nie będzie przebijał ale trzeba go więcej położyć.
2.Na lakier bazowy jak np.perła, metalic koniecznie trzeba kłaść bezbarwny, po powłoka będzie wyglądała jak papier ścierny bez połysku itp.Jeżeli jest to akryl to nie trzeba.Chyba że jest to dwu warstwówka ale raczej się nie zdarza.
3.Żeby nie było widać łączenia to nie maluj do kantu.Znaczy się , jak oklejasz (powiedzmy tylni błotnik) to oklej go dalej niż będziesz malował.Lakierujesz powiedzmy obszar do 1/4 wysokości błotnika to oklej go tak żebyś miał 1/2 błotnika oklejonego. A 1/2 ( około 20-30cm) posłuży ci do wygubenia koloru.I robisz tak, matujesz 800 to co miałeś pomalować (czyli tą 1/3 część błotnika)a resztę czyli te (ok.30cm do wygubienia różnicy)leciutko papierem 1000.Lakierujesz tą 1/4 błotnika normalnie tak jak zawsze ale im bliżej wkraczając w pole (30cm do wygubienia) stopniowo oddalasz pistolet powodując wpylenie o łagodnym przejściu.Dochodząc do około 5cm przed krawedzią papieru już praktycznie nic nie nakładasz.Bo tam będziesz wtapiał bezbarwny.I robisz tak, przykrywasz prawie całą powierzchnię bezbarwnym dochodząc do jakiś 20-25cm od papieru czyli 1/2 błotnika zaczynasz oddalać lekko pistolet aby dochodząc do tego samego punktu co wcześcniej czyli 5cm od papieru pozostawić tylko bardzo leciutkie zapylenie(przez co nie zostanie widoczna krawędź).Szybko zmieniasz pistolet na drugi, jeżeli nie masz to ten dokładnie umyj i wlej rozpuszczalnik korekcyjny( najlepszy jest z novola moim zdaniem) i ustaw sobie pistolet żeby malutko podawał materiału, bo rozpuszczalnik jest bardzo rzadki a Ty robisz to I-szy raz.I delikatnie wpylaj w tą granicę gdzie nowy lakier łączy się ze starym(zmatowionym 1000).Dokładniej to ten obszar gdzie zacząłeś już mocniej oddalać pistolet przy lakierowaniu.czyli te powiedzmy 20cm i wtedy zapryskaj prawie do samego papieru. Korekcyjny rozpusci lekko stary lakier co pozwoli na wtrawinie się nowego. Tylko uwążaj żebyś za dużo nie dał korekcyjnego bo on zaczyna działać dopiero po kilku minutach i może Ci popłynąć zaciek i robota na nic. Jak wszystko wyschnie to odklej papier i za jakieś 2 dni papierkiem 2500 przematuj na mokro tą część elementu gdzie lakierowałeś i łącznie starego lakieru z nowym.Później pasta polerska ścierna polecam Farecla G3 na mokro(jedyna wada,że ciężko się później zczyszcza z plastików itp, ale tak mają pasty na mokro)jeżeli polerka na sucho to może być P03 z APP. Na wykończeniówkę stosuje P10 na sucho z APP. i to wszystko x()