PROBLEM Z SPALANIEM DUZO!!!!!?

witam mam problem kupilem nie dawno escorta 1.8td kombi 70KM pojechalem na wakacje CHCIALEM SPRAWDZIC ILE PALI PO 100KM SPALIL 4.54 POMALU PO NASTEPNYCH JUZ Z KLIMA 8 NA SETKE BYL JAKOS MULASTY NASTEPNE BYLO 12.5 POJECHALEM DO MECHANIKA SPRAWDZIL MI SPREZARKE POUSZCZELNIAL SPREZARKA OK PO TYM WSZYSTKIM PO PRZEJECHANIU 200KM SPALIL 5.6/100 PO NASTEPNYM 400 KM UNORMOWAL SIE NA 7/100 BEZ KLIMY WROCILEM DO MIASTA A TU JUZ NIE TANKOWALEM DO PELNA ALE PO WSKAZNIKU (A PRZETESTOWALEM GO)SPALA W GRANICY 10/100 COS NIE TAK? PROSZE O WSKAZOWKI NIE MAM DOBREGO MECHANIKA MIESZKAM W WROCLAWIU MOZE KTOS ZNA

Moj 1.8TD (90 KM) - brak klimy- po miescie ale bez scigania sie na swiatlach i bez palenia gumy nie przekracza 7 l/100km.
Zeby stwierdzic ile naprawde Ci pali musisz go chyba testowac na dluzszych odcinkach niz kilkaset kilometrow (nie chodzi mi o wyjechanie w trase np 1000km tylko o to zebys spisal licznik glowny, zalal zbiornik do pelna, przejechal pol baku, dolal ilestam paliwa zapisal ile, znow przejechal pol baku, powtorzyl kilka razy ta czynnosc i wtedy zalal do pelna i policzyl srednie spalanie). Taki pomiar da Ci jakis obraz spalania.
Z tego co mozna przeczytac na forum to po wskazniku poziomu paliwa nie mozna sie dokladnie dowiedziec o spalaniu bo jest bardzo niedokladny.
Jesli na dlugich odcinkach znowu wyjda Ci takie roznice w spalaniu to poobserwuj czy zawsze kreci sie licznik kilometrow. Mialem tak kiedys w Lanosie, ze licznik sie co jakis czas zatrzymywal. Raz czesciej, raz rzadziej...

mój też dużo pali. 1.8 td, może pompa rozregulowała sie? Na pompie jest taki mały czerwony plastik do którego idą 3 kable, jeden z nich nest urwany, może to ma jakiś wpływ?

Cytat:

2005-09-02 10:39:21, Kleszczak pisze: mój też dużo pali. 1.8 td, może pompa rozregulowała sie? Na pompie jest taki mały czerwony plastik do którego idą 3 kable, jeden z nich nest urwany, może to ma jakiś wpływ?

DZIEKI ZA SUGESTIE KTOS MI TEZ PODPOWIEDZIAL ZE PRZEPLYWOMIEZ POWIETRZA MOZE BYC USZKODZONY ALE Z DRUGIEJ STRONY JAK BY BYL TO SAMOCHOD JEST PRAWDOPODOBNIE JEST SLABY MUSZE POSZUKAC DOBREGO MECHANIKA BO TEGO CO MAM TO NIE MAM ZAUFANIA

[ wiadomość edytowana przez: jacula dnia 2005-09-02 16:55:53 ]

mi tak sie dzieje, kiedyś było tak że na skrzyżowaniach jak ruszaliśmy to za nami gościa nie było widać a na aswalcie była wielka sadza. Wróciłem do kraju a furka została za granicą na rok, jeździł nią szwagier i wiem że jakiś pan złota rączka coś tam poregulował i dym mniejszy ale jak dodam gazu to fest jeszcze dymi na czarno. Dodam że przed panem złota rączka te dymienie zwiększało sie z dnia na dzień aż w końcu pasek rozrządu przeskoczył ale nic sie nie stało, tyle że koleś musiał wymienić pasek i coś wtedy zrobił że mniej dymił.