Poważny problem

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Mam poważny problem jak zwykle ostatnio zresztą. Czasami tym autem nie idzie jechać im mocniej dodaje gazu tym on hamuje . Jak dodam ostro gazu to obroty prawie się nie zmieniają tylko albo szarpie albo hamuje przy okazji dochodzą huki spod maski borys i bagggio wczoraj przed spotem słyszeli

do tego wszystkoe dochodzi tez samoczynne wygaszanie silnika (niema szarpania) poprostu silnik gaśnie spokojnie jak bym wyłączył zapłon
  
 
Masz gaz czy tylko benzyna?
  
 
A masz katalizator???Może być przytkany mi też tak się któregoś dnia essik zmulił ledwo się wkręcał na obroty, okazało się, że katalizator się wykruszył i obrócił uniemożliwiając wylot spalin.
  
 
Może pasek rozrządu ci przeskoczył??
  
 
tylko benzin

katalizator jest

nie sądzę by pasek przeskoczył bo czasami auto jeździ poprawnie

aha im cieplejszy silnik tym jest lepiej

aha znalazłem wczoraj husteczkę higieniczną w filtrze powietrza ale po jej usunięciu i innych zabrudzeń nic się nie poprawiło

właśnie tak przeglądałem essa i jeszcze jeden problem pojawiający sie sporadycznie

- jak powoli dodaje gazu i dochodze do 1500 - 1800 obroty spadają do jałowego po chwili jak trochę mocniej dodam gazu to idą odrazu do 2000
  
 
up up bo go podpale
  
 
noooo
  
 
Ja mialem podobne objawy i okazalo sie ze to pompa paliwa ! Zaznaczam ze czasami bylo wszystko ok a czasami nie dalo sie jechac.
Pozdrawiam i powodzenia !!
  
 
parę dni wcześniej spłonęła skrzynka bezpieczników moze pompa dostała
  
 
Ja terz miłem podobne objawy.
Ale mam gaz i na gazie idzie jak "szalony".
Więc jak kolega niżej podaje to całkiem możliwe że pompa paliwa.
Ja swoją wymieniłem bo czasami normalnie stawał i koniec, nie palił, a jak już odpalił to po 500metrach skokach zdychał spowrotem. Ale i bywało że jeżdził przez tydzień jak należy.
  
 
witam
jak pompa się zaciera to strasznie wyje i to słychać

tak miałem

jak słyszysz dziwne dźwięki z tyłu to może być pompa

Sadekk
#1078
  
 
Zaznaczam ze u mnie pompa prawidlowo zachowywala sie po przekreceniu kluczyka zaciagala paliwo i bylo. Ale w momencie gwaltownego dodania gazu mulilo i nie chcial jechac a jak byl w ruchu to zwalnial ! Nie bylo slychac zadnego wycia (tak bylo u mnie). Pojechalem do serwisu zmierzyli cisnienie paliwa i okazalo sie ze czasami jest dobre a czasami za slabe! Po wymianie odpukac 0,5 roku jest ok! Kupilem nowa pompe za 300pln nie motocraft bo ta kosztowala cos kolo 500pln-ow
  
 
czytałem w jednym wątku że podchodzi od poloneza z silnikiem rovera

ale nie wiem czy do twojego modelu?