Chłopaki! Doradzcie! Komunikaty...

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
czesc!

sprawa wg mnie co najmniej glupawa...

przywiozlem omege b z niemiec...
niemra dbala tylko czystosc auta [stan idealny] ale zapominala wymieniac olej..nie dosc ze przy wymianie wylalem wode z miski a nie oleista ciecz to jeszcze malo go bylo na bagnecie[dokladnie minimum]

komp wyswietlal oelmangel ... oczywiscie wymienilem wszystkie plyny i oleje..paski i to wszysko co powinno sie zrobicz nowym autem...

oczywiscie olej na bagnecie jest na poziomie prawie max a nadal na kompie wyswietal mi sie oelmangel...
probowalem resetowac kompa [rozpinalem klemy] i nic...dalej przy rozruch swieci oelmangel...nie wyswietla motor oel stand nie swieci sie lampka niskiego cisnienia oleju...auto jezdzi bez problemy [chydrauliczny popychacz jednen troche stuka] ma moc i rowno smiga...

a wczoraj jak zobaczylem na kompie ze mam niski poziom plynu w chlodnicy to zbaranialem...przeciez jest zalany swiezutki do pelna...

pomocy rodacy!

  
 
Nie jestem pewien ale na 99% nie wykasujesz błędu rozpinając klemy - jedz do elektryka który posiada komputer niech sprawdzi co się dzieje w twoim silniku -

Może czujnik padł choć nie wiem który czujnik odpowiada za kontrolę stanu oleju.
  
 
ja wiem ja wiem !!!

czujniki ci się poblokowały musisz wymienić czuja oleju i czuja chłodnicy...ale... ja czuja chłodnicy to zmostkowałem bo i tak by się ciągle blokował po prostu wyciągnąłem wtykę z pod zbiorniczka z płynem i wsadziłem we wtyczkę drucik i połączyłem + z - i mam spokój. Bo ten czujnik od płynu to w sumie nie jest taki najważnieszy (trochę z czasem zawsze ubywa płynu jak nie zdążysz dolać kropelki przed zadziałaniem czujnika to potem znowu trzeba by wymienić) najważniejszy jest czujnik temperatury i on ma zawsze działać

aha, zanim wymienisz musisz u diagnosty wykasować wszystkie błędy
  
 
dzieki...

lekko czuje sie uspokojony
dzieki za pomoc
  
 
też mi się wyświetlał ten komunikat więc wykręciłem czujnik poziomu oleju, przemyłem i po kłopocie.Pozdrawiam
  
 
---------------------------------------------------------------------------------
...a wczoraj jak zobaczylem na kompie ze mam niski poziom plynu w chlodnicy to zbaranialem...przeciez jest zalany swiezutki do pelna...
--------------------------------------------------------------------------------

Czy po wymianie płynu, rozgrzewałeś silnik do włączenia wentylatora?
Powinno się tak zrobić aby wyrzuciło z obiegu płynu wszystkie powietrze. Zdarza się właśnie po wymianie, że zostanie w obiegu chłodznenia powietrze i po kilku dniach po zalaniu płynu, ubywa go. Także dolewka powinna załatwić sprawę. Jeśli problem nie ustąpi, to trzeba szukać dalej.

-------------------
Tak mi się śniło!
  
 
w sumie masz racje...ciezko przy mrozie rozgrzac silnik do otwarcia całego obiegu....

pozdrawiam

  
 
Ale niestety trzeba odpowietrzyć układ, tylko przy pełnym otwarciu termostatu jest najlepszy obieg płynu w całym okładzie. Oczywiście grzanie powinno być też odpalone, aby przez nagrzewnicę zamykał się obieg i nie zostało tam powietrze, a rozgrzać powinno się go na postoju. Układ musi być odpowietrzony!!! No i korek wlewu płynu odkręcony.

[ wiadomość edytowana przez: Res dnia 2005-12-05 18:31:08 ]
[ powód edycji: mod. tematu ]

[ wiadomość edytowana przez: kusy dnia 2005-12-06 12:59:07 ]
  
 
Cytat:
2005-12-05 14:52:50, kusy pisze:
No i korek wlewu płynu odkręcony.


Nie grzej auta do wentylatora z odkręconym korkiem bo uzyskasz efekt przeciwny do zamierzonego ,płyn nie poddany ciśnieniu zaczyna wrzeć i układ się zapowietrza .Z zakręconym korkiem swobodnie układ się odpowietrzy ,powietrze wyjdzie górą przez korek ,który powyżej ciśnienia 1atm. wyżuca gazy na zewnątrz.
  
 
racja!
postalem troche w korkache we wrocku i od razu lepiej ...komunikat odnosnie niskiego stany plynu w chlodnicy sie nie pojawia...
rzeczywiscie korek ma odpowietrznik...i syczal w momencie mocnego rozgrzania...
na oelmangel tez mam recepte...
jeszcze raz dzieki chlopaki...

savvy