Witam Szanownych Forumowiczów. Mam do Was jako ekspertów i specjalistów kilka pytań odnośnie instalacji audio w moim samochodzie, sam nie jestem obeznany w temacie caraudio i uprzejmie proszę o pomoc i poradę. Proszę wybaczyć mi brak profesjonalizmu w moich wypowiedziach. Nigdy wcześniej nie pisałem w forum, więc przepraszam za ewentualne błędy i nieporozumienia.
Jestem posiadaczem Skody Felicji combi model z 2000 roku. Chciałem w niej zainstalować jakieś audio tak w miarę do tysiąca złotych. Nie ma chyba sensu inwestować pieniądze w auto tego typu gdyż wykonanie jego jest jakie jest i podejrzewam, że założenie np. tuby i wzmacniacza wprowadziłoby w wibracje wszystkie plastiki we wnętrzu, a jest tego sporo .
Kupiłem radio JVC KD SC 900 R. (400 PLN) moc tego radia to ponoć 4 x 45 W. Aczkolwiek z tego co wyczytałem na forum to dane te mogą być zawyżone. Poprzedni właściciel miał w tylnej półce zainstalowane JBL GTO 803 MkII, 3-drożne głośniki o mocy 175 W i średnicy 200mm. Kupiłem więc takie same (200 PLN) aby nie wiercić i piłować pod inne i tak nadwyrężonej półki. Zastanawiam się czy może nie zabudować od spodu tej półki. Myślałem żeby zrobić z drzewa taką prostokątną skrzynię wypełnić watą lub gąbką i przykręcić od spodu do półki aby: po pierwsze tą półkę usztywnić a po drugie wyciszyć głośniki, aby nie powstawało echo z dość dużego bagażnika (combi).
Z przodu w drzwiach są seryjne 13 Skody, a do nich podpięte syczki Boschmanna. Poprzedni właściciel miał jakiś zestaw basów 16 cm + te syczki, lecz basy sobie zabrał, i wstawił seryjne 13. Myślę się że to nieciekawe rozwiązanie i chciałem coś z tym zrobić. Mam kilka wariantów, ale będę wdzięczny za inne rozwiązania. Myślę nad zakupem jakiś basowych 13 i wstawienia ich zamiast tych seryjnych szerokopasmowych. Albo może cały zestaw basy + syczki i wszystko wymienić, tylko wtedy zachodzi potrzeba zdejmowania kokpitu gdyż syczki są na podszybiu. Można jeszcze włożyć w drzwi jakieś 3- drożne głośniki a syczki odpiąć (a może zostawić ??? podpięte z tym 3- drożnym) Poprzedni bas który współpracował z tym sssyczkiem był średnicy 16?! i przykręcony był na wierzchu tych plastików w drzwiach, tzn. nie pod seryjną maskownicą tylko tak jakby przed nią (po jej wyjęciu oczywiście, mogę przesłać foto) Pozostały po nim tylko cztery otwory po wkrętach wokół seryjnej maskownicy. Może warto zatem pokombinować i zainstalować jakieś 16? Myślałem o Tonsilu Speed 1300 jeśli zdecyduję się na oryginalny rozmiar 13, albo Speed 1700 dla rozmiaru 16. A może polecicie mi inną firmę?
Może ktoś instalował 16 w drzwiach Felicji, słyszałem że można użyć pierścieni dystansowych, tylko że kształt „plastików” w Felicji nie jest płaski i pierścienie te nie będą prawdopodobnie dolegały do plastików w drzwiach. Czy może gra nie warta świeczki i darować sobie te 16? Co do kosztów to chciałbym się zmieścić w 200 PLN.
Czy przy tej klasie instalacji warto kłaść grubsze kable, albo beztlenowe? Jeśli tak to jaką grubość i ile to kosztuje. Na razie chodzi to na seryjnej (cieniutkiej) instalacji samochodu, oprócz syczków które podpięte są troszkę grubszymi kabelkami
Dziękuję wszystkim za wypowiedzi i wszelką pomoc. Przepraszam jeśli coś nie tak napisałem jak wspomniałem wcześniej nigdy nie pisałem na forum, dopiero brat podsunął mi taki pomysł.
Jacek