[126 BIS] Styki zwieracza - Wawa

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Mam problem ze znalezieniem tego w Warszawie. Moje chyba powoli maja dosyc, a jak sie okazuje przed zima nbie zdaze juz wlozyc nowego silnika. Musze wiec zreanimowac troche to co mam i brakuje mi wlasnie tego elementu. Zna ktos jakies miejsce w Wawce (albo w polsce) gdzie mozna to zdobyc?
  
 
zapytam sie w zaprzyjaznionym dobrze zaopatrzoonym sklepie o styki przeywacza. Swoja droga- skas Ty ta nazwe wytrzasnal? Masz problemy ze zwieraczem - to tak dosc jednoznacznie brzmi...
  
 
piaseczno ulica mleczarska. tam sprawdz.
  
 
Tytuł tego wątku jest taki...... Dziwnie mi sie kojarzy
  
 
Cytat:
2005-11-27 12:01:33, Jesion128 pisze:
Tytuł tego wątku jest taki...... Dziwnie mi sie kojarzy



a myslałem ze tylko mi
i nie chcialem sie wychylać


[ wiadomość edytowana przez: Koniu dnia 2005-11-27 12:32:59 ]
  
 
heh a ja myslalem ze to jakis temacik po Pardzie Wolnosci;d
  
 
Napisz czy miales na mysli przerywacz zaplonu, to poszukam w sklepach we Wrocku. O zwieracz w sklepie nie zapytam
  
 
zwierzacz rzadzi
  
 
Cytat:
2005-11-27 09:18:51, kosa131 pisze:
zapytam sie w zaprzyjaznionym dobrze zaopatrzoonym sklepie o styki przeywacza. Swoja droga- skas Ty ta nazwe wytrzasnal? Masz problemy ze zwieraczem - to tak dosc jednoznacznie brzmi...


No dobra - zapomnialem jak sie to fachowo nazywa. Nie mialem do czynienia z seryjnym silnikiem malucha dosc dawno, wiec mi ulecialo nieco... Oczywiscie chodzi o styki przerywacza.
Ale bylem dzisiaj na gieldzie na Zeraniu i zaskoczyl mnie jeden znajomy, ktory sprzedaje czesci m.in do maluchow. Kupowalem u niego swiece i przewody WN a on sam zapytal czy nie potrzebuje wlasnie tych stykow (!?). I dal mi je gratis, bo walaly sie u niego tyle lat i nikt tego nie kupil. Okazalo sie ze sa to fabryczne MM, wiec mocno mnie ucieszyl. Tak wiec temat mozna zamknac jako zakonczony, a ja chcialem podziekowac tym, ktorzy wyrazili chec pomocy.
  
 
Jeżeli te styki to taki deficytowy towar, to może warto pomyśleć o jakimś elektronicznym zapłonie? Styki przenoszą wtedy o wiele mniejsze prądy i praktycznie się nie wypalają.
  
 
Cytat:
2005-11-28 08:38:32, Smutny_Gizd pisze:
Jeżeli te styki to taki deficytowy towar, to może warto pomyśleć o jakimś elektronicznym zapłonie? Styki przenoszą wtedy o wiele mniejsze prądy i praktycznie się nie wypalają.


Nie o elektronicznym zaplonie tylko normalnym silniku. Od jakiegos juz czasu mowie, ze pierwsza rzecza, ktora trzeba zrobic w maluchu z silnikiem to sie go po prostu pozbyc i wlozyc cos rozsadnego...
  
 
Zuraw ale ty owijasz pisze sie przeciez Zesłopować i wszystko jasne a nie jakies poetyki
  
 
A - to sorry...