Woda w obudowie filtra kabinowego PILNE !!

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Ratunkuuuuuuuuuuuu
Woda leci mi do kabiny przez filtr
Czy w tej obudowie nie powinno być jakiegoś odpływu czy coś
sorki nie mam czasu szukać w starych postach zalewa mi auto

Mam pełną obudowe wody pare litrów chyba
  
 
Odprowadzenie wody jest Jezeli dobrze kojaże,tow prawym przednim nadkolu,bynajmniej tak jest w x20xev JAk zmienialem amori to wydlubalem z tamtąd mase dziadowstwa.


[ wiadomość edytowana przez: Beton dnia 2005-07-19 18:41:05 ]
  
 
hehe, Rysia zalewa a u nas słonce

odpływy są, wąż ogrodowy (w końcu i tak już toniesz) i silnym strumieniem wypłucz cały syf przy podszybiu (otwórz okienko do filtra p.pyłkowego). do czyszczenie równiez są okrągłe gumy włożone przy zawiasach maski (to swego rodzaju kanalizacja)

przerąbanie brudna i mokra robota
  
 
siemka rysiu
ja moge pomóc inaczej
zaraz zaleje sie sam . też tak miałem ale jakoś minęło .pozdro.fomin i fominowa
  
 
Uffffffffffffffff

dałem radę

więc demontujemy kratkę nad filtrem pp

demontujemy obudowę filtra pp wraz z nim

wąż ogrodniczy - woda ciśnienie miejskie - pyszna zabawa w kanalarza

odpływy są dwa dostęp w prawym nadkolu ( zaślepka i gumowy odpływ właściwy)

Teraz mam problem z osuszeniem

  
 
Cleber, słyszałem, że alkohol jest higroskopijny, więc może nalać tam spirytusu ,
  
 
Cytat:
Uffffffffffffffff

dałem radę



po ilosci f wnioskuje, ze wskazana jest w najblizszym czasie walka z dzikiem
  
 
Cytat:
2005-07-19 18:28:03, Cleber pisze:
Ratunkuuuuuuuuuuuu Woda leci mi do kabiny przez filtr Czy w tej obudowie nie powinno być jakiegoś odpływu czy coś sorki nie mam czasu szukać w starych postach zalewa mi auto Mam pełną obudowe wody pare litrów chyba



Witam!
Właśnie też miałem taki sam problem. Woda już usunięta, ale mam pytanie. Na samym dnie obudowy, gdzie zbiera się woda jest taki spory gumowy korek. No właśnie, czy to jest korek, czy zapchana przelotka? Nie mogłem sobie poradzić z wyjęciem tej gumy, a z góry nie widać, czy ma przelot (zapchany), czy nie.
Jeśli ma przelot to chciałbtym to jakoś wyczyścić, chociaż na zabawy z wężem ogrodniczym teraz nie ma pogody.

Pozdrawiam,
Przemek
  
 
To jest korek.

Wazne jest zeby z tego lejka zwezajacego sie do korka gumowego, ktory tworzy karoseria, usunac wszysklie galezie, kasztany, liscie i zoledzie.
Dopiero wtedy powinno sie odetkac ten gumowy korek. Najlepiej woda pod cisnieniem.