Wiecznie zaparowane szyby - problem z wentylacją??

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam. W moim Peugeocie 405 mam taki problem - parują mi od środka szyby, również podczas jazdy mimo włączonego ogrzewania dalej są zaparowane (boczne i tylna). W poprzednim aucie jak jechalem wlaczylem nawiew to po chwili szyby byly rozparowane! Dodatkowo dzieje mi sie tak, ze poci mi się bagażnik. Tzn najpierw zamarza od strony bagażnika klapa, potem chyba jak sie ciepło robi w aucie to się skrapla i przez to mam pełno wody w bagażniku ! Poradźćcie co zrobić bo już nie mogę z tym wytrzymać, z góry dziekuje za odpowiedzi i sugestie!
  
 
a klapa od zamknietego obiegu otwarta?
A nie urwalo sie ciegno od niej? Przy ruszaniu suwaczkiem powinienes lyszec pukniecie lub zmiane dzwieku pracujacej dmuchawy.
  
 
Mam włączony obieg zamknięty ! Czy to może być przyczyna? Słychać puknięcie i dmuchawa pracuje ciszej
  
 
no jak masz wlaczony zamkniety - to otworz i zobacz, czy dalej paruje.

jak mielesz wciaz to samo wilgotne powietrze - to jak ma nie parowac??? Chyba, ze przestaniesz w aucie oddychac, osuszusz dywaniki i wytrzesz buty do sucha.

zamkniety dobrze jest dac tylko na chwile, np. jak jedziesz za autobusem PKS albo rozrzutnikiem obornika. Potem otworz!

PS
zmiana halasu dmuchawy pokazuje, ze mechanizm masz sprawny.
  
 
Sa tez na rynku jakies plyny w aerozolu do psikania szyb przeciwko parowaniu - nie wiem czy dzialaja, ale skoro istnieja znaczy ze cos w tym jest...
  
 
Chciałem dodać, że w moim peugeocie kiedyś była klimatyzacja, która została wymontowana, moze to tez jest przyczyna? PS auto stoi u mechanika narazie nie mam jak sprawdzic z otwartym obiegiem
  
 
nie sadze... skoro dmuchawa dziala, to parowac juz nie powinno, chyba ze powietrze ma utrudniony WYplyw....ale ktoredy to idzie w sedanie, to juz wiem... siakies takie skrzela w boczkach bagaznika powinny byc, a po drodze w tylnej polce, pod szyba.
  
 
Ja mam to samo u siebie tak siępotrafi krpilć że aż cieknie
Tył to najgorzej...
I wydaje mi się że tak już musi tu być (tak jak opel astra )
Próbowałem nawiew ciepły, zimny, obiegu wewnętrznego u mnie nie ma. Z tyłu w słupkach sąte "skrzela" była kiedyś na nich gąbka nasączona jakimś olejem ale już jej nie ma. Może to to ??
  
 
nie wiem....
ja nic ni robilem, mam zaparowane, cyk dmuchawa i sucho. Z przodu od razu, im dalej do tylu, tym para utrzymuje sie dluzej. Max - do 10-15 min. jazdy, jesli w aucie mokro w dywanikach itp.

i z tylu skrzela mam zatkane, bo w boczkach woze kupe roznosci - od lewarka, przez lampke, po zmieniarke.... wiec i przeplyw powietrza pewnie taki sobie...
  
 
Po wyłączeniu obiegu zamkniętego parowanie szyb niemal całkowicie ustało, dziękuje !

Pozostał tylko problem bagażnika... ?
  
 
ze ja cie tak dziwnie zapytam..skad ty kupiłes tego swojego puga??? bo on jakis ciekawy...moj jest arcy ciekawy ale tówj to skarbnica niesamowitosci poprostu.

co z tym bagaznikiem nie tak?
  
 
Arsen: CZYTAĆ!
  
 
Cytat:
2006-01-09 09:50:57, arsen pisze:
ze ja cie tak dziwnie zapytam..skad ty kupiłes tego swojego puga??? bo on jakis ciekawy...moj jest arcy ciekawy ale tówj to skarbnica niesamowitosci poprostu. co z tym bagaznikiem nie tak?



Więc kupiłem go w poznaniu za symboliczną cenę 850 zł. Dołożyłem do niego 1200 zł i doprowadziłem go do stanu technicznej używalności (wymiana belki, zawieszenia, hamulców gałek gum itp)
A bagażnik... Dzieje się tak, że klapa bagażnika zamarza od strony środka bagażnika, potem gdy nagrzeje w aucie to się zaczyna skraplać i kapie mi do bagażnika woda - jest cały mokry. Czy np na klapie bagażnika od wewn. strony nie powinno być jakiegoś obicia? Tylko goła blacha?