Potrzebuję informacji (blacharz, lakiernik)

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
potrzebuję naprawdę dobrego (najlepiej niedrogiego ale z tym bywa różnie), znającego się na rzeczy fachmistrza. mam do zrobienia kompletny remont podłogi (progi, nie wiem jak jest z podłużnicami...). potrzebuję człowieka, który tego nie spapra. w warsztacie bali mi się odkręcić z tyłu elementy zawieszenia bo nie wiedzą czy będzie potem do czego przykręcić... tak więc podłoga jest w niezafajnym stanie...
jeżeli ktoś mógłby udzielić jakichś informacji na powyższy temat będę bardzo wdzięczny
pozdrawiam
  
 
ja znam takiego i jakby Ci zrobił samochód, to byś nie poznał, że to było zrobione, bo wyglądałoby jakby wczoraj wyjechał z fabryki. Jest z nim jeden problem: długie terminy i kosmiczne ceny... na co dzień odrestaurowywuje samochody
  
 
Kielek dzięki za informację
cóż... kosmiczne ceny to mi raczej nie pasują może ktoś jeszcze ma jakiegoś fachowca dobrego z raczej umiarkowanymi cenami?

pozdr
  
 
Ja teraz tez szykuje sie na zabawe u lakiernika.Mam pare punktow ktore bylbym w stanie polecic.Jezeli chcesz sie czegos wiecej dowiedziec to wysle ci na priva kontakt.Pozdr
  
 
Cytat:
2005-09-14 19:33:17, zooq pisze:
potrzebuję naprawdę dobrego (najlepiej niedrogiego ale z tym bywa różnie



to szukaj takiego ze swiecą,jak jest tani to znaczy że partacz i wykwity wyjdą za kilka miesięcy a jak drogi to zły bo dużo bierze ale fakt że zrobi na długo schodzi na drugi plan.ech te nasze realia...
  
 
Cytat:
2005-09-15 00:20:52, eres pisze:
to szukaj takiego ze swiecą,jak jest tani to znaczy że partacz i wykwity wyjdą za kilka miesięcy a jak drogi to zły bo dużo bierze ale fakt że zrobi na długo schodzi na drugi plan.ech te nasze realia...


napisałem, że z cenami bywa różnie.. jeśli znajdę takiego fachmana, u którego dobrze zrobię samochód i u którego będę wiedział za co płacę to nie będę się wahał...
kosmiczne ceny to dla mnie za wysoki pułap... ale dobry blacharz za normalną, przyzwoitą kasę jak najbardziej mile widziany i poszukiwany...
EssiRS jak możesz to podeślij co tam masz. Dzięki.

pozdrawiam
  
 
Robiłem wspólnie remoncik z kumplem (blacharz, lakiernik). Skasował mnie 500 (spawanie+malowanie całej fury). Rozebrałem, dopasowałem elementy i przygotowałem do malowania sam. On tylko pospawał (5miejsc w podłodze, dwie podłużnice, nadkole i wlew) zaszpachlował co nieco i pomalował.Zajęło mi to 4 tygodnie total z konserwacją podwozia, praniem wszystkiego w środku, polerką i wygłuszeniem wnętrza. Nie wiem, czy to tanio, a zwłaszcza, że gościa trza pilnować i jest na Mazurach...
  
 
To jest prosba do Kielka. Pisales w postcie ze masz takiego speca- bylbym ci wdzieczny jak bys mi podal namiary na niego. Jedynego blacharza ktorego znam to taki na rondzie Starzynskiego (Warszawa). Nie wiem jak robi takie rzeczy- ale inne rzeczy (prostowanie aut i elementow aut) robi git. Owszem takich magikow w stolicy jest na peczki. No ale skory ty znasz kogos i sprawdziles to w omawianej kwesti, to warto moze wpasc do niego i zrobic co nieco po zimie (narazie zrobilem progi i nadkola we wlasnym zakresie ale po zimie zapewne ...
Sami wiecej.
BTW. Dla mnie cena nie gra roli- zarobie, odloze i zrobie.
  
 
no to pięknie wszystko ale może ktoś jednak ma konkretne propozycje? zima coraz bliżej a ja chcę się z tym uwinąć...
pozdr
  
 
Cytat:
2005-09-17 10:33:44, zooq pisze:
no to pięknie wszystko ale może ktoś jednak ma konkretne propozycje? zima coraz bliżej a ja chcę się z tym uwinąć... pozdr


Czy to oznacza ze dzwoniles do typa i krzyknal jakas astronomiczna cene??
  
 
ja oddaje swojego oriona w poniedzialek do lakiernika i za 200 konserwacja+naprawa zagniecionwgo blotnika+zaprawki na nadkolach (troche rdzy)+lakierowanie a i on jeszcze lakier kupuje
  
 
Brzoza-junior postaram się załatwić telefon do gościa.
zooq - mogę Ci polecić warsztat 100km od Wawy. Za pomalowanie tylnego błotnika, klamek, progów, zderzaka zapłaciłem 770+klej do szyb 213,50 (fordowski - zostawiłem z w rozliczeniu, bo ubezpieczenie przyznało) - zrobione OK
  
 
A ja w dalszym ciagu nie wiem jak wygladala rozmowa z tym gosciem do ktorego dalem numer...

Czy ktos mi powie...
  
 
Kielek podaj jakiś namiar tam - z góry dzięki. Mam też mniej więcej w tej odległości jeden warsztat upatrzony ale nie wiem jak z ceną i terminem... narazie nie mam kiedy się wybrać a gościu nic na telefon nie chce powiedzieć... w paru warszawskich serwisach blacharskich pytałem ale nikt nie chce sie podjąć... : "Panie roboty z tym kupa a kasa żadna" No nie wiem... skoro tak, to poszukam kogoś komu się zechce robić i zarobić...
Essi nie dostałem żadnej wiadomości od Ciebie hmmm jakaś awaria czy jak
pozdrawiam

[ wiadomość edytowana przez: zooq dnia 2005-09-18 16:51:37 ]
  
 
ktoś może coś jeszcze doda bo w końcu żadnych informacji ni wiadomości nie dostałem
pozdr
  
 
podepnę się pod temat.

ile może kosztować lakierowanie:

1) Zderzak przedni (bez demontażu, bo dostarczony "luzem")
2) Listwy boczne
3) Klamki (4szt)