Tuning - fakty i mity

W Auto Świecie był artykuł "Czy silnik lubi chipsy??"

W warunkach laboratoryjnych redaktorzy Auto Bilda montowali w Golfie TDI chipy dostepne na rynku niemieckim.

Spalanie w większości przypadkow było podobne do auta seryjnego, w niektórych przypadkach było marginalnie wyższe, w niektórych marginalnie niższe.

Jutro postaram się zamiescić konkretne wyniki.

to nie prosciej kupic po prostu 1,9 benzynowe????

też oglądalem tego goscia z masters tuning czy jakos tak

z tego co zrozumiałem,to zmienia się oprogramowanie do sterowania spręzarką,mapy wtrysków,itd
moment obrotowy sie powiększa i jest dostepny od niższych obrotów.
wypowiadał sie jakis klient co ma reno traffica i mówił,ze po tuningu przy wyprzedzaniu nie musi juz redukować z 5 na 4,tylko ładnie ciągnie na najwyzszym biegu.


ktos porównywał 90 KM dysla do 115KM benzyny

ja miałem okazję scignąc się passatem 1.8T 150 KM,z takim samym tylko TDI 130 KM i niestety TDI przegralo pojedynek.

takze nie stawiałbym odrazu benzyniaka na przegranej pozycji.

Cytat:

2005-03-30 18:47:39, Grzesiek pisze: ja miałem okazję scignąc się passatem 1.8T 150 KM,z takim samym tylko TDI 130 KM i niestety TDI przegralo pojedynek. takze nie stawiałbym odrazu benzyniaka na przegranej pozycji.

to sproboj 1.8T 150 km i 1.9 TDI 150 km (seryjny nie 130 po chiptuningu)

a gdzie montowali takie 1.9 TDI 150 KM?wydawało mi się ze w pasku najmocniejszy był 130 KM

z tego co kojarze 150 KM ma 2.5TDI w audi.

w każdym bądź razie,nawet gdyby taki był,to mówimy tu o wyższosci słabszego dysla nad mocniejszym o ok 20-25 KM benzyniakiem

znalazłem takie 1.9 150 KM TDI w seacie leonie
natomiast ani u audi ani u vw nie widzę takiego.

[ wiadomość edytowana przez: Grzesiek dnia 2005-03-30 21:29:45 ]

w sumie to mało ważne
jednak patrząc na to co vw group robi z silnikiem 1.8 T,mozna wywnioskować,ze jak jest turbo,to mozna praktycznie wszystko
w audi tt ten silnik ma cos 220KM,czy nawet więcej.

wiadomo,ze to nie jest kwestia oprogramowania,ale tez innych materiałów itd

jednkaze podnoszenie mocy w granicach 20-30% poprzez chiptuning nie powinno się odbić na trwałości silnika

Jezdzilem (jako pasazer niestety) Audi A6 wlasnie z 1.8T i z chipem do 180 km... Miala odejscie ta audiolka... I mam mozliwosc pojezdzenia czasem A6 2.5TDI 150 km Oba moglbym miec

no nie wiem czy byly. Wlasciciel tego a6 ma jeszcze vw Caravelle z tym samym silnikiem. W Audi ma juz chyba 180 tys a w Caravelli 150 tys przejechane. I oba jezdza i nic sie nie dzieje. Ale gdybym mogl wybierac wolal bym chyba Caravellke. Kto nie jezdzil to nie wie jaki to komfort

dobra mniejsza z tym. Konczymy bo Pan Adasco zaraz znow sie zdenerwuje

Szukając info o chip tuningu motoru hdi znalzłem kilka rozwiazań. W kraju najpopularniejsza jest zmiana programu silnika - koszt ok. 2000PLN. Wg cytowanych opini klinentów - wszyscy są zadowoleni. Auto staje się bardziej dynamiczne, a spalanie spada pod warunkiem "niezmienionego" stylu jazdy.
Wzrost momentu i mocy silnika powierdzona jest zwykle na hamowni.

Rzadziej można spotkać rozwiązanie polegjące na zmianie programu i dodatkowo na wymianie fragmentu elektroniki silnika. Usługę taką proponuje np. jedna z firm w Łodzi.


Trzecie rozwiązanie stosowane jest w krajach (np. Wielka Brytania), w których wysokość składki ubezpieczenowej zależy od mocy silnika i polega na dodaniu do auta pewnego urządzenia (koszt ok. 150 funtów). Wg opisu możne je założyć sobie amator bez konieczności posiadania wyszukanych narzędzi. Najważniejsza różnica polega na tym, że w kabinie pojawia się ukryty przełącznik pozwalajacy na przywrócenie oryginalnej mapy silnika.

Sam nie kupiłem sobie żadnych "dopalaczy". Jeszcze.
Pozdrawiam
Adam