Czy sie oplaca?

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Dzisiaj zagladalem pod spod essa i wyglada kiepsko niby byl konserwowany przez poprzedniego wlasciciela ale teraz wyszlo to jak to zrobil - nie oczyscil i zrzeralo go dalej zwlaszcza w tylnej czesci bo progi sa wstawione nowe i tu pojawia sie moje pytanie czy oplaca sie nadspawywac oslabine elementy podwozia czy kupic sama bude i przelozyc dodam ze wymaga jeszcze poprawek lakierniczych z zewnatrz( ktos zostawol slad po sobie po prawej stronie na parkingu)
Bylbym zainteresowany kupnem takiej karoseri od mk6-3d najlepiej aby byla z RSa 2000 z instalacja ile to moze kosztowac?
  
 
RS nie RS buda jest taka sama w kazdym MKVI 3-d , kupic bude w idealnym stanie do forda to prawie ze niemozliwe a jak juz znajdziesz idealna to ludzie sobie takie cenia.. , co bys nie kupil to i tak bys musial jeszcze cos poprawic a przy przelozeniu tych wszystkich czesci tez zejdzie ci conajmniej ze 3 cale dni. Ja bym osobiscie budy nie zmienial jak ci ten escort jedzie prosto, naspawalbym nowe elementy blachy zakonserwowal i jezdzil dalej. Zmiana budy wiaze sie tez z przespawaniem numerow itp, osobiscie uwazam ze dobre by to bylo rozwiazanie gdyby auto bylo ubite i nie chcialoby jechac prosto, tak to szkoda sobie glowy zawracac.
  
 
aha , kupujac sama bude nikt ci nie doda drzwi , klapy itp wiec dochodza kolejne koszty zwiazane z malowaniem tych elementow ..
  
 
To takie koszty i tyle roboty że lepiej sobie tym głowy nie zawracaj, zwłaszcza że z tego co piszesz nie jest najgorzej.
  
 
Wyglada na to ze sie nie oplaca,ciekawe ile wyniesie zrobienie tego tak jak byc powinno