Hamulce

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
podczas hamowania ale tylko na zimnych hamulcach (3 pierwsze hamowania) slysze harczenie. pozniej jest oki. czy to klocki?
  
 
podejrzewam ze to scierajaca sie warstwa rdzy powstalej na zeliwie
  
 
Miałem kiedyś właśnie takie okładziny na szczękach z tyłu.Dźwięk pierwszych kilku hamowań na zimno przypominał do złudzenia skończone okładziny...potem cichło.Okazało się ze taki materiał był okładzin,Oczywiście upewnij się czy to tylko to czy przypadkiem nie koniec klocków bądź szczęk.
  
 
Ja mam to samo, ale nie jest to jednak sygnał do natychmiastowej wymiany. Jak miałem to w trapezie (FSO) to już nie było klocków, ale w Fordzie mimo lekkich dźwięków (TYLKO rano), jeżdżę już dłuższy czas i patrzyliśmy na klocki z mechanikiem, "bogate" nie są, ale jeszcze pojeżdżą...
  
 
Ja mialem ostatno takie cos jakby klocki sie skonczyly z przodu - zamowilem u SLAWAS1 nowe - paczuszka przyszla,biore sie za wymiane a tam jeszcze z polowa na starych jest - mysle sobie o co chodzi - obejzalem tarcze - niby ok - zalozylem nowe klocki - jazda probna - pare hamowan i widze(slysze) jest ok .
Po glebszej analizie starych klockow zauwazylem ,ze jeden mial pekniecie ,z gory na dol krecha szla - troche sie zdziwilem,ze takie cos ma az taki wplyw .
  
 
Ja wymieniłem klocki i szczęki jakiś miesiąc temu... i od tego czasu mam to samo 3-4 pierwsze hamowania coś mi szszszumi z tyłu. Potem jest oki. Jeszcze mi się nie chciało zabrac i zajrzeć do tych hamulców...