Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
Tomek_gdy Miłośnik FSO Opel Manta 3.0GT/E Gdynia-3city | 2003-05-11 21:03:43 najprawdopodobniej masz juz mocno zuzyte amortyzatory na tyle jak wymienisz problem prawdopodobnie minie |
kaovietz Miłośnik FSO PF 125p 2.0 KOMBI Bristol UK | 2003-05-11 21:31:30 Mi tez czasem poskacze-amorki sprawność 71% na ostatnim przeglądzie... |
Nabauab Miłośnik FSO Polonez, Tico i Room ... Stargard | 2003-05-11 21:36:45 No,a jak wtedy dźwignia biegów lata,mnie kiedyś ta guma aż spadła |
danielewicz Miłośnik FSO 3BG Gdynia | 2003-05-11 21:38:09
Bardzo niedobrze,mogą być konsekwencje |
Janio Miłośnik FSO To pole jest za małe ... Pruszków | 2003-05-11 21:38:18 A czasem środkowa podpora wału napędowego nie woła już o wymianę? |
MAJCHAL Miłośnik FSO Polonez Caro Poznań | 2003-05-11 21:39:31 No róznie go nazywały, ale nigdy dźwignia. A kolega ma rację mogą być z tego faktu niezłe konsekwencje |
kaovietz Miłośnik FSO PF 125p 2.0 KOMBI Bristol UK | 2003-05-11 21:46:01 Wy se tu jaja robicie,a nam naprawdę lata .A mi guma nie spada-mam skórzany mieszek Tak serio to chyba normalna sprawa na mokrym,spotkałem się z tym równiez w przednionapędówkach. |
bodziot Miłośnik FSO "Misia" czyli Fiat P ... Kraków | 2003-05-11 22:04:47 mój tez podskakuje zwłaszcza na mokrym i niewiem dlaczego ale też bym winił amortyzatory bo one odpowiadają za trzymanie sie koła podłoża
|
t_kucyk Miłośnik FSO Peugeot 406 Toruń | 2003-05-12 06:53:21
Obawiam się, że te testy można co najwyżej potraktować jako dobry żart Dwa miesiące temu amortyzatory były badane i sprawność ich wahała się w granicach 68% - 73% po 8 latach użytkowania auta i ponad 70 kkm... BTW Ile kosztuje komplet amortyzatorów z krosna (wersja sport - była już o nich mowa na forum)? Na razie nie mam za dużo kasy Ale wolę zacząć planować wydatki. |
Blady FIAT | 2003-05-12 10:23:21 Mam to samo w 132 , na mokrym , na lodzie , na suchym (jak mocno wdepne ) koło podskakuje , że aż całym napendem rzuca , jak napawde docisne to drążek lata ... Podobno to wina tego że półosie się lekko pokrzywiły , ale to chyba jakaś bajka , bo przy szybkiej jeździe by było tak samo a nie jest . |
OLI_F50 Miłośnik FSO F50 Polonez Środa Wlkp./ Konin | 2003-05-12 10:32:15 moim zdaniem bierze sie to z tad, że podłoze nie jest równe i gdy obracające sie kolo napotka jakąś przeszkodę typy kamień czy nawet jakaś nierówność w podłożu to zachowuje się jak pilka i podskakuje...a że opona ma wtedy tendencę do większego ugięcia to dlatego... czasem jest też to wina złego wyważenia koła.... choć wybawać by sie mogło że wyważenie jest ok... |
Nabauab Miłośnik FSO Polonez, Tico i Room ... Stargard | 2003-05-12 11:00:34 A moja koncepcja jest taka:
Koła podskakują i to jest normalne,to samo miałem w przednionapędówce,przesuńcie ręka po np blacie stołu,też będzie wam podskakiwać,może głupie porównanie,ale chyba rozumiecie. W PN skakaniu sprzyja według mnie napęd na tył,przy ruszaniu koła są dociskane,skutkiem czego odskakiwanie jest bardziej"brutalne",niż w przednionapędówkach.Miękkie zawieszenie też temu sprzyja,niekoniecznie zużyte amory.Rada jest taka,żeby dać twardsze i tyle. Latanie drążka od biegów też jest z tym powiazane,jak da się ostro gazu działają siły skrętne,gdy odskakują koła silnik przez moment przestaje być obciążony,a przez moment jest,więc wskutek tych sił zaczyna latać jak dziki,razem ze skrzynią biegów,aż guma spada Przepraszam,nie wiem,czy to jest zrozumiałe,brałem to na zdrowy rozum,na pewno według mnie nie jest to związane z żadną usterką. |
Mokry Miłośnik FSO Poldzo/VW Gragów | 2003-05-12 11:19:51 Według mnie to też nie jest żadna usterka tylko taka po prostu natura tej konstrukcji. Na suchym asfalcie z lekkim piaskiem jest to samo co na mokrym szarpie całym układem napędowym bo działa na niego zmienna siła raz koła "łapią a raz się uślizgują na piasku czy wodzie" Zmienia się odciążenie motoru i wszystko świruje. Oczywiście na intensywność występowania tego zjawiska mają na pewno wpływ zużyte amory Tak że koncepcja Nabauab wydaje mi się realną i faktyczną
Pozdr |
Jojo Miłośnik FSO SI /PF 125 '77 Warszawa-Bemowo | 2003-05-12 11:37:07 Mam to samo i uważam że jest tonormalne zjawisko. A z latającym drążkiem to też wystepuje ale dopiero po nagrzaniu sprzegła, na po dłuzszej jeździe w korku |
AndrewS FSO 125p 1.4 GLI 16V ... Puławy | 2003-05-12 13:41:01 ja mialem to w poldku 1.4 ale tylko w glebokim piachu tzn. latanie drazka, ale teraz w kancie z tym motorem nie mam podskakiwania kol, a ostatnio ladnie sobie ruszylem z asfaltu lekko posypanego piachem bokiem na czysty asfalt i nic nie bylo takiego |