Pasek klinowy oraz pompa wody ?

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam

ostatnie kilka dni piszczał mi pasek klinowy dosyć często, przeważnie zaraz pod odpaleniu samochodu przez kilka - kilkanascie minut jazdy.

Wczoraj wieczorem jadąc (pasek już nie piszczał) słyszałem jakieś dziwne odgłosy z silnika. odgłosy polegały mniejwięcej na tym, jakby jakieś pudełko śrubek się kręciło. trwało to z 5sek

od tego momentu pasek już piszczał cały czas, ale bardzo cicho i równomierenie bez wzgledu na obroty.

dzis rano pojechałęm do mechanika umówiłem sobie wizytę i jadąc do pracy zaświeciła mi się lampka ładowania i przestał pasek piszczeć. Czyli się zerwał.

ale za chwilę patrzę, że silnik zaczął osiągać maksymalną temperaturę. Zatrzymałem się, dotknałem silnika i był maks gorący a chłodnica zimna. domyśliłem się że może termostat (ale cholera wymieniałem go niecały rok temu). no to wracam do domu i przypomniało mi sie, ze w takich wypadkach to odpala się ogrzewanie w samochodzie na maxa. a tu zimne powietrze leciało. Czyli pompa wody nie działa.

teraz pytanie, czy jak pasek klinowy się zerwał to pompa wody też się nie kręci ? (mam nadzieje, że tak, a nie że pompa padła)

samochód to escort mkIV 1.6D 86r
  
 
Tak, pasek napędza pompę wody
  
 
ufff

mam nadzieję jeszcze, ze nic sie nie zepsuło jak jechałem nim tak 10min na maksymalnej temperaturze.
  
 
No, to się okaże.

Co do pompy wody, to zresztą też lubią padać...