Chlopaki pomozcie-wysokie obroty

Witam!Od pewnego czasu borykam sie z problemem falujacych obrotow w 318is,ale juz ta usterka zostala usunieta wiec to nie ten problem,lecz moze to ma jakis wplyw.Moj problem polega na tym ze po odpaleniu silnika na BP i na LPG silnik utrzymoje rowne obroty cos ok 800 to chyba prawidlowo Ale gdy silnik zagrzeje sie do odpowiedniej temperatury to obroty wzrastaja do 1300,czyli caly czas utrzymuja sie na 1300.Dodam ze dzieje sie to tytlko na rozgrzanym silniku...zimny silnik utrzymoje normalne obroty.No i jeszcze jedna sprawa przy zmianie biegow podczas jazdy wskazowka obrotomierza zamiat spasc na dol to wznosi sie przy kazdej zmianie biegow o jakis pol centymetra i jest to tez slyszalne przy zmianie biegow ze silnik samoczynnie wkreca sie na minimalne wieksze obroty....po czym spada i niby jest dobrze.Zauwazylem tez ze jak chce go przegazowac na biegu jalowym to wskazowka obrotomierza jakos wolno spada niz kiedys....Z gory dzikuje za pomoc i Pozdrawiam

Co to jest za temat? Szukałes w wyszukiwarce

[ wiadomość edytowana przez: mibhell dnia 2006-11-23 15:54:50 ]

[ wiadomość edytowana przez: BMW318is dnia 2006-11-24 09:55:56 ]

irysek-za taka pomoc to dziekuje

tak na benzynie tez tak sie dzieje,jak silnik jest zimny to obroty sa takie jak powinny byc.Dopiero po rozgrzaniu silnika wolne obroty sa na 1300 po przelaczeniu na benzyne obroty sa takie same.Na gazie jezdze prawie 2 lata dzinnie pokonuje jakies 20-60 km.Nie wiem czy to wina gazy bo na benzynie tez sa takie obroty po rozgrzaniu....i dlaczego tak wolno silnik schodzi z obrotow?

wlasnie tak zrobilem przeczyscilem silnik krokowy bo mi obroty falowaly.Po przeczyszczeniu ekstra silnik ma rowne obroty tak jak na beznynie jak i na gazie ale teraza chyba jest cos nie tak bo te obroty wkrecaja sie na te 1300 i kaplica a najdziwniejsze jest to ze jak odlacze podczas pracy silnika ten silnik krokowy to nie ma zadnej roznicy.moze zle go wyczyscilem,lecz zalecalem sie wskazowkami z postow czyli zamoczylem go do rozpusczalnika na cala noc,po zalozeniu falujace obroty ustaly lecz znow cos jest nie tak bo trzyma te wysokie obroty....i tak w kolko do zaje....bania

Najwyraźniej masz już krokowy do wymiany skoro czyszczenie nie przynosi efektów. Za 50-100 zł znajdziesz używkę, niestety kupno takiej używki jest ryzykowne. Dziwi mnie tylko zachowanie na gazie, które do krokowca ma się nijak

Witam!!! A masz jakąś regulacje (mam na mysli jakąs srubkę) przy cięgnie linki od gazu? Spotkalem sie z tego typu "regulacją" wolnych obrotów...
A jak kupiłeś swoją Betty to już od razu miales problem z falującymi obrotami?? Możliwe ze porzedni właściciel mial tego typu sytuacje ze mu silnik gasl jak byl zimny (co bylo spowodowane zasyfieniem krokowca, badz jakas przy krokowcu nieszczelnoscia) i podkrecil wolne obroty taką wlasnie srubka. Po czym ty wyczysciles krokowca i obroty się unormowaly, z tym ze na zbyt wysokim poziomie.
Pozdro!!

Linki to zostawić w spokoju bo nie służą one do regulacji. Jeśli to nie krokowy, to sprawdź też czujnik położenia przepustnicy (czarna mała kostka na samym przedzie pokrywy zaworów - stojąc centralnie przed autem). Zawsze można spróbować wtyczkę przeczyścić jakimś WD40...