Nierówna praca silnika

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Mam poldka 97 ATU GLI BOSH GLI

1) Nie rowno chodzi na wolnych obrotach (dusi do) , przy dłuższej jpracy gaśnie , czasem na koniec strzela w (powiedział bym gaźnik ale go niemam) filtr

2) Podczas jazdy czasem czuję że go coś dusi (przyspiesza nie równo)

3) Wymieniłem Świece, przewody WN, filtr powietrza

4) Odnoszę wrażenieże nie pali na wszystkie cylindry

Proszę o pomoc jam mam go sprawdzić ew usunąć usterke

APEL

  
 
trudno wyrokować ,w wypadku wtrysku może być wiele przyczyn podejrzewam że nie odkryję ameryki ,ale chyba trzeba go podłączyć do komputera diagnostycznego.

to co mógłbyś sam sprawdzić ,to czujnik prędkości obrotowej ,który jest zamontowany przy skrzyni biegów pomiędzy linką prędkościomierza a reduktorem.lubi się czasem rozkleić . jeżeli nie działa prawidłowo daje podobne objawy ,nawet gdy auto nie porusza się,jako że jest połączony z komputerem sterującym pracą silnika. jego ewentualne uszkodzenie ma wpływ równierz na prace silnika na wolnych obrotach.
  
 
test na Komputerze wyszedł ok
  
 
a kiedy ostatnio ustawiałeś zaworu i zapłon????????????
  
 
Tak sobie myślę że może to być wina uszkodzonej sondy lambda, ale i możliwość rozrypanego silnika krokowego.

Pozdrawiam
WALA
  
 
Do listy moża jeszcze dopisać czujnik położenia przepustnicy , przynzjmniej u mnie on był padnięty. Objawy były podobne po wymianie jak ręką odjoł ) Proponuje dogadać sie ze znajomym albo w warsztacie i zrobić podmianke żeby nie wywalać niepotrzebnie kasy na nowe części. Wymieniasz zapalasz i od razu widać rużnice czy to akurat to czy nie. Miłej zabawy )
  
 
może należałoby ,wymienić jeszcze filtr paliwa ,bo o tym nie wspominałeś.
  
 
nierówne obroty na lpg i benzynce (skaczące) - co moze być przyczyną ???podejrzewam przepustnice dlatego prosze o onfo w jaki sposób usunąć tą awarie !!! zauważyłem , że obtoty skaczą tj są na dobrych i nagle spadają..by potem znowu bez powodu wzrosnąć !!! dzieje siemi to od jakis kilku dni...prosze o pomoc
  
 
Jeśli jest to na benzynie i na gazie to może to być świeca, Cewka, przebicie na kablu wysokiego napięcia itp.Jeśli by to była przepustnica to raczej nie działoby się to na gazie.
Pozdrawiam
  
 
ale świece mam nowe .kable też !!!! wymieniłem dwa miesiace temu !!!!!! wiec jak ????? co teraz?
  
 
hehe a ja znowu sie nie zgadzam z dzierzanem

Jezeli masz gaznikowego i i skacza ci okolo max 200 obrotow a gaznik jest wyregulowany i nadal tak sie dzieje to sprawdz czy nie lapie ci gdzies tzw falszywego powietrza tzn juz za przepustnica
Moze tez byc na osi przepustnicy luz i dlatego
najczesiej lapie powietrze na osce , przewodzie do serwa, i podstawie gaznika
Ja stawiam na falszywe powietrze
  
 
moje przypuszczenia zostały potwierdzone - gażnik gdzieś łapie lewe powietrze..ech...powiem jescze jedno..samochód ma 1100 obrotów , śrubką do regulacji obrotów przykręcam...a obroty stoją ciagle na tym samym poziomie ..dodaje gwałtownie gazu i.....obroty do 600 spadają...!!! potem ....w czsie drogi znowu podnoszą się ..by znowu spaść !!! to może ułatwi komuś diagnoze ,gdzie szukać przyczyny ??? luz na ośce przepustnicy ??/ tam gdzie zasysa gaźnik powiertrze...dodam ,że gaźniczek ma dopiero ,,,,,,,, 12 miesiecy....na starym takie cuda się moi nie zdarzały.....choc wtedy nie maiłem gazu....ech...
  
 
Przereguluj raz jeszcze gaźniczek, zobacz gdzie może łapać powietrze,albo przyzwyczaj się. Ja tak zrobiłem, bo mnie poszukiwania zmęczyły
  
 
skoro miales stary gaznik i bylo ok to po co wymieniales??
Jest zasada dotyczaca poldkow :
nie dotykac/reperowac jezeli jeszcze dziala (sam czasem zaluje ze sie do niej nie stosuje)

Jezeli takie cuda zaczely sie dziac po zainstalowaniu gazu a dzieja sie rowniez na benzynie to spojrz na polaczenia srubowe ktore byly odkrecane podczas instalacji
  
 
Spróbuj też delikatnie poluzować elektroniczną dyszę powietrza, lub ją delikatnie dokręcić ale ręką nie kluczem!!!
  
 
z sympatii dla 1.6 GLE głośno myślę jakl Ci pomóc
- skoro rodzaj zasilania nie ma znaczenia to winna elektryka, mechanika albo przepływy powietrza lub paliw;

- w aktualnych warunkach kaprysić ma prawo WN, a w tym: zielony kabelek, łącza z modułem, kopułka, przewody WN dotykają się wzajemnie lub co gorsza leżą na pokrywie zaworów - (przy gorącej pokrywie można robić Nobla), cewka lub moduł mają słabą "masę" (coś trzeba rozkręcić, spryskać WD-40 i dokręcic);

- mechanika ujawnia się na sprężynkach regulatora odśrodkowego, a może zrypanygo paska rozrządu?

- w przepływach może "miąchać" dopływ powietrza lub paliw i tu zwróć uwagę na:
- fałszywe powietrza na gaźniku
- klapkę termostatu powietrza (ze starości głupieje)
- szczelność przewodów podciśnienia i odprowadzania spalin do puszki filtra powietrza
- filtry paliw
- itd

Z tego wszystkiego sam bym to obadał, bo przypadek jest intrygujący i z ciekawości chciałbym znać pzryczynę

Referuj finał - na przyszłośźć będziemy mądrzejsi
zoki
  
 
OdpowiadamL:
rtd - musiałem zmienicgaźnik bo moze to śmieszne ale posłuchj , były wakacje ,na dworku czyściłem gaźniczek .... wymieniałem pływak , uszczelki. Nastepnie wziąłem się za dysze główne paliwa , przedmuchałem je i zaczęłem wkręcać w gażnik..W tym momencie obok mnie przeszła taka zajebista laska (blondynka w mini z wydatnymi piersiatkami) ..trochę sie rozkojarzyłem i ...urwałem srube z tą dyszą !!!!Tak się zerwała ,ze nie szło jej wykręcić..po prostu w ręce została mi główka z kawałkiem gwintu a cała reszta w gaźniku...zawiozłem gaźnik do naprawy a tam nie udało sieim jej wykręcić..i...prosze musiałem kupić gaźnik !!!
Dalej - masz racje rtd wile rzeczy robi się niepotrzebnie..bo chce się coś doprowadzicdo perfekcji a....skutek jest odwrotny !!!
Zoki - termostat u mnie jest na stałe zamkniety na zimne powietrze...
przewody podcisnienia są szczelne !!!!
filtr paliwa hmmm..w gaźniku jest czysty ,na przewodach niezbyt , ale to by tylko tłumaczyło nierówne obroty na benzynce....tymczasem dzieje się to zarówno na benzynce jak i gazie....
przewody mam nowe.......ale pomyślałem o tym kabelku (zielony) - zauważyłem ,ze się przetarł , może coś tam sie dzieje !!!
ale cały czas myśle ,że to gaźnik łapie lewe powietrze....dlatego tak się dziej..ot co...
dziś ponownie się za niego zabieram !!!
  
 
Moim zdaniem jest to wina lewego powietrza. Najprościej to sprawdzić w następujący sposób. Uruchomić silnik i na wolnych obrotach przytykać rękoma wloty powietrza, zimnego i ciepłego, do filtra powietrza. Jeśli obroty silnika spadną, albo nawet zgaśnie to nie bierze lewego powietrza. Jeśli nic się nie dzieje, obroty bez zmian, to silnik na 100% bierze lewe powietrze.
Może powietrze brać górną pokrywą filtra (tak było u mnie, brak uszczelki w pokrywie filtra i słabo dokręcona pokrywa), uszczelką pod obudową filtra lub w samym gaźniku.

Powodzenia w szukaniu dziury chyba że to nie to

Tomasz Gawor
  
 
soyer napisz co to było i czy znalazłes przyczyne, ja mam wtrysk i walcze z tym juz prawie (z mzłymi przerwami) od roku. Ale znjde kiedy nie wiem ale znajde

pozdrawiam
  
 
NIE----NIE I JESZCZE RAZ NIEEEEEEEEE!!!
Do tej pory nie moge sobie z tym poradzić !!!!! Wszystko już sprawdziłem - jedynie została próba podłączenia innego gaźnika...ale pewnie sie za to już nie zabiore bo zimno i mam już serdecznie dość..po prostu siezaczynam pomalutku przyzwyczajać do tych 600 - 900 obrotów )