Jak sie jedzi zima po sniegu poldkiem??

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
pytanie do starych wyjadaczy.. jak sie jezdzi zima poldkiem ?? oczywiscie opony letnie.. dupa jest dosc lekka .. da sie wogole ujechac czy ciezko?? wczesniej mialem malucha i szlo jezdzic bokami rowniez a jak sie bedzie smigac poldkiem to az sie boje pomyslec
  
 
Szczerze to wystarczy droga z kostki i trochę śniegó i poldek sam zaczyna driftować .Czasami to wkur**a
  
 
... cud miód i orzeszki!!!

da sie jechać normalnie ale to bedzie od Ciebie wymagało wyczucia gazu i takie taa ale po za tym to sam drifft czyli to so Scooby lubi najbardziej

-----------------
audio... moje marzenie to porządne audio...
  
 
wariowac mozna ale na ulicy to troche lipa bedzie... grrr az sie boje
  
 
jak opanujesz pedał gazu to żadnej lipy nie bedzie.. jak wciśniesz go do podłogi to poldka zimą nie opanujesz.. tyle

-----------------
audio... moje marzenie to porządne audio...
  
 
zajebiscie
  
 
nie moze byc nic piekniejszego .... snieg + RWD
  
 
dokładnie...Drift rzadzi
  
 
zaje... frajda ja już się nie moge doczekać
a tak na poważnie to jak jest ślisko to sobie ruszam z dwójki na półsprzęgle,powolutku ale i tak z jedynki niewiele szybciej rusze(nie wiem tylko co na sprzęgło )wystarczy pojeździć troche i samemu się wyczuwa jak ruszać żeby nie mieliło,za to zakręciki-piękna sprawa dwójeczka obroty 2,5-3tyś i szybko puszczasz sprzęgło i piękny boczek ALE BĘDZIE JAZDA!!!
  
 
Z jednej strony super frajda , można pofantazjować , nieźle się zabawić i ciekawie spędzić wolny czas , a jednocześnie potrenować jazdę w trudnych warunkach zimowych , ale zima niesie ze sobą też jazdę w b.trudnych warunkach ulicznych , a w związku z fatalnymi naszymi drogami , często spóźnionej reakcji ze strony służb miejskich , robi się na drogach b.niebezpiecznie , a więc ostrożności nigdy za wiele
  
 
ja przypierdolilem w kwietniu... no ostatnie dni marca. i sniegu juz nie bylo... hehe uwazac trzeba zawsze.
  
 
no tak , ale w zimie szczególnie
  
 
e tam. zawsze
  
 
zawsze , zawsze
  
 
Ale zimowe opony by sie przydaly, to jednak duzo daje!!
  
 
Jeździ się super zwłaszcza na letnich oponach - jak przez 3 godziny w 6 wyciąga się autko z zaspy tak jak ja w sylwestra 2005r
  
 
Wiosna , wiosna Panie Sierżancie !!!
  
 
Macie rację WIOSENKA RULE
  
 
teraz to na sliskim beti chodzi bokiem jak na sniegu... tyle ze szkoda opon
  
 
A szczególnie zimowych , jak ktoś jeszcze ma na felach