Progi, tylko sie nie śmiać

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
postanowilem zrobic cos z progami, bo w kilku miejscach sa male pecherze, ale przy okazji jak beda czyszczone i lakierowane to zaswital mi pomysl (dokladnie mojemu ojcu ktory spawa, szlifuje itp) a zeby troche powiekszyc progi zeby byly bardziej szesze i od razu auto bedzie wygladac na nizsze (dodam z nie jestem zwolennikiem progow z wlukna oferowanych na allegro), wpadlismy na taki pomysl (obrazek dla nie wtajemniczonych w przekroju poprzecznym samochodu, ukazujacy profil progu):



jak widac z rysunku chce dospawac kontownik (na dole do listwy i do progu) taki z bachy 1mm gietej na zimno, potem odrobina szpachli, podklad i sie zastanawiam czy walnac na kolor nadwozia czy jak mi koledzy proponuja pod kolor dokladki pzredniej - na czarno ( z tylu planuje zalozyc dokladki zderzaka takie hokeje, kazdy chyba kojazy, no i one tez by byly na czarno).

I jakie jest panstwa zadnie na nasz "chory " albo i nie pomysl






[ wiadomość edytowana przez: Kamil_K dnia 2007-04-12 19:32:08 ]
  
 
w cabrio bylo podobnie seryjnie, tylko mniej kwadratowo,

zreszta zerknij kilka watkow nizej, do Słowika, On ma cos podobnego zrobionego u siebie, i wyglada to super.
Wazne aby dobrze bylo do karoserii dopasowane... a kolor - maluj tak jak nadwozie, bedzie sie ladnie zlewac z cala bryla auta...


[ wiadomość edytowana przez: zenq dnia 2007-04-12 19:33:09 ]
  
 
Tak jak zenq pisze , ja chyba mam takie progi o jakich myślisz

  
 
mozna prosic wiecej fotek z bliska ??????
  
 
Jak znajdę Kamil tylko chwilę to porobię z bliska i wrzucę.
Jeśli chcesz zobaczyć więcej fotek to zajrzyj do mojego wątku
  
 
Ty je przerazbiales czy odrazu takie miales ?????