Drgania kierownicy-Przeguby???

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Już wcześniej pisałem, o tym problemie. mam bicie na kierownicy. Zaczyna się od 90km/h. Oprócz tego przy powolnym dodawaniu gazu wyczuwalne jest jakby samochód jechał delikatnymi skokami(bujanie), Jak go rozpędzę powyżej 90 km/h do 140 i gaz jest wciśnięty(silnik rozpędza koła) jest ono mniejsze, po wciśnięciu sprzęgłą(luz) bicie jest mocne). Po podniesieniu przedniej osi do góry i rozpędzaniu kół objaw jest identyczny(karoseria wpada w wibracje i drży kierownica). Przedział 90-130km/h. Po zdjęciu kół i tarcz, objaw się zmniejsza, ale nie ustaje.
Kołą wyważone, opony różne zakładane, zrobione całe zawieszenie od podstaw, tarcze ok. Czy mogą to być przeguby? Zewnętrzne, nie strzelają. Może wewnętrzne? Walczę z tematem od roku i wszyscy rozkładają ręcę.
Przy delikatnym hamowaniu objaw jakby tarcza była krzywa. ALe tarcze też były wymieniane. Aha, piastę też wymieniem. Na każdym, kole podnoszonym do góry i rozpędzanym, taki sam objaw. Stan licznika 130 000km. Może ktoś pomóc?
  
 
a moze Ci ciezarek na polosi przesunał taka przecciwwaga i tak bedziee tluklo jak nie to przegłuby podnies auto i zablokuj jedno koolo to wtedy drugie sie bedzie krecic i zobaczysz ktora strona bije ale sprawdz ciezarek na polosi jeszcze mysle o poduszkach silnika no ale nie wydaje mi siee bo by cały czas trzesło
  
 
Podnosiłem każde koło oddzielnie i wprawiały samochód w identyczne drgania.
Jeśli chodzi o ciężarki na półośkach, nie widziałem żadnego
I nawet nie było miejsca, po nich. Czy one są na każdej półosi?
Zresztą, nie wiem napewno czy ich nie było.Ale oglądał je mechanik z VW i nie zobaczył na nich nic niepokojącego. Myślę źe gdyby to była spawa niewyważenia półosi, to nie wyczuwałbym "bujania", podczas ruszania i jazdy ze stałą prędkością. Co Ty o tym sądzisz?
  
 
Cytat:
2007-03-17 20:55:43, ARTURAS_PASSAT pisze:
Podnosiłem każde koło oddzielnie i wprawiały samochód w identyczne drgania. Jeśli chodzi o ciężarki na półośkach, nie widziałem żadnego I nawet nie było miejsca, po nich. Czy one są na każdej półosi? Zresztą, nie wiem napewno czy ich nie było.Ale oglądał je mechanik z VW i nie zobaczył na nich nic niepokojącego. Myślę źe gdyby to była spawa niewyważenia półosi, to nie wyczuwałbym "bujania", podczas ruszania i jazdy ze stałą prędkością. Co Ty o tym sądzisz?



jak Ty sobie wyobrazasz ze polos przy jezdzie ze stała predkoscia sie nie kreci jak ma bicie to ma bicie i koniec tak samo jak kolo nie wywarzysz a na jedneej polosi na pewno powinieen byc ciezarek taki podobny do lozyska jak ci sie przesunl albo nie masz to moze byc powod ja mam na 100% ciezarek na jednej polosi nie wiem jak w passacie sprawdz i zwroc mechanikowi uwage na to

a czcekaj czekaj jak zablokowałes prawe przdnie kolo i lewe sie kreciilo to dalej tłukło? a pozniej jak lewe zablokowałes i prae sie krecilo to tez tluklo? jak tak to ja bym przeninesieenie napedu na kol wykluczyl czyli silnik poduszki silnika moze skrzyni
  
 
Problem łatwo jest zlokalizować jeśli to koła to na podniesionym na podnośniku tak dopasować aby był lekki prześwit opony do podłoża i pokręcamy oponą ręcznie jeżeli nie zawadza o podłoże to dobrze a jak tak to opona ma bicie i im większa prędkość podczas jazdy na wprost tym większe wibracje na kole kierownicy. Opona nie moze na wyważarce mieć bicia wzdłużnego jak popatrzymy z boku na obracająca się oponę i tutaj już nie pomoże nic wyważarka tego nie wyłapie bo ciężarki zakłada się przecież na tarczę koła. A opona może mieć wadę fabryczną źle przechowywana odkształca się. A jeżeli problem dalej występuje to możesz mi go opisać postaram sie pomóc jestem diagnostą wychwytywanie usterek to moja specjalność. Jeśli będe mógł to pomogę. A mechanik i mechanik jest różnica nie opieraj się na takich opiniach.
  
 
Powodem rzeczywiście były opony. Biły jak diabli -góra dół-. Kupiłem,teraz nowe Nokiany H. JEst o niebo lepiej, ale delikatne bicie pozostało. Co jest dziwne, że jest ono raz silniejsze przy tych samych prędkościach a innym razem mniejsze. MAm teraz jeszcze do wymiany tarcze.Łudzę się że one mogą mieć wpływ na to bicie. Pozdrawiam i dzięki za radę. Coprawda przeczytałem ją po wymianie opon,ale była trafna.