Kupno Essiego - pomoc. Dosyć naglące.

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam. Zamierzam kupić drugiego Essiego - mam z żoną takie wariackie godziny pracy, ze trudno jest to opędzic jednym autem. Napatoczyła mi sie taka oto oferta. Zobaczcie fotki i dajcie jakies wskazówki i komentarze. Chciałbym sie z gostkiem umówić, ale nie zawadzi przygotowac sie do rozmowy. Podaje link do ogłoszenia: http://otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C2896860

...a może ktoś z 3miastowych zna to auto?

pozdrawiam
  
 
ja bym radził kupic astre skoro ma być auto do pracy powiem ze tanie cześci no i nie psuja sie tak jak essy
  
 
ja tam jestem przekonany do essa...dlatego zadałem to pytanie Jakbym miał wątki jakieś tobym sie nie namierzał na drugiego, nie?
  
 
Przyjzyj sie lewemu tyłowi-zderzak cos dziwnie spasowany-ale może mi sie wydawać
  
 
no podobnie jak u mnie.. a był walnięty w tył ..

Sprawdz czy lampa ma uszczelkę czy jest wklejona na czarny silikon, i looknij czy jest mokro w bagazniku pod wycieraczką
  
 
malowana klapa zderzak i błotnik, takze bity w tył.
  
 
Cytat:
2007-06-15 21:09:52, fryszard pisze:
malowana klapa zderzak i błotnik, takze bity w tył.


dokładnie - nawet odcienie inne !!!!!!
ale nie kazde auto bite jest złe
mi przydzwonili - ale jest dobrze naprawione - najwazniejsze to aby do srodka sie woda nie lała , nie rdzewiał i nie psuł sie czesciej niz inne essy
  
 
Według mnie cena atrakcyjna, jest zagazowany a w dodatku na wtrysku. Stan wizualny ładny. Tylko ten kask na kanapie mnie niepokoi, czyzby nie był katowany Ale jak nie oraz silnik ładnie chodzi to bierz, nie powinienes załować
  
 
fotele od 3D
  
 
Cytat:
2007-06-15 21:46:03, mirasescort pisze:
Według mnie cena atrakcyjna, jest zagazowany a w dodatku na wtrysku. Stan wizualny ładny. Tylko ten kask na kanapie mnie niepokoi, czyzby nie był katowany Ale jak nie oraz silnik ładnie chodzi to bierz, nie powinienes załować



... a mnie zainteresowało by to : po co ktoś montuje sekwencyjny gaz (2005 r.) by sprzedać auto za 1,5 roku ?
Przecież to się nie zwróciło.
  
 
Cytat:
2007-06-17 18:07:09, OskaRGD pisze:
... a mnie zainteresowało by to : po co ktoś montuje sekwencyjny gaz (2005 r.) by sprzedać auto za 1,5 roku ? Przecież to się nie zwróciło.



kolego ja mam gaz 10 miesiecy i wedlug mnie juz sie zwraca..a tez sekwencja
  
 
Cytat:
2007-06-17 18:07:09, OskaRGD pisze:
... a mnie zainteresowało by to : po co ktoś montuje sekwencyjny gaz (2005 r.) by sprzedać auto za 1,5 roku ? Przecież to się nie zwróciło.



ludzi epotrafia zalorzyc gaz i po 2 latach sprzedac, pozatym moze bez gazu sprzedawal by o 1 tysiac taniej?? dla mnie zaden argument...