Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
![]() Unknovn Peugeot 405 X | 2003-08-29 09:41:23 W jaki sposob milicyjne Fiaty roznily sie od cywilnych? Na ktorym roczniku milicja zakonczyla zakupy 125p i przeszla na Polonezy? Co sie potem dzialo z demobilizowanymi samochodami? Znacie jakies pomilicyjne egzemplarze i jak mozna je poznac?
Jak macie jakies zdjecia z zewnatrz i od srodka oraz inne materialy dotyczace sluzby 125p w milicji to prosze, podeslijcie mi na pszyper@poczta.onet.pl ![]() |
![]() adamus Miłośnik FSO 1.3 - 2.0 Gdynia, Elbląg | 2003-08-29 09:56:51 No to wyciagaj ta kierownice! (jezeli mozesz)
Wspolczesne Poldki poicyjne niczym, nie roznily sie od seryjnych, pomijam akcesoria typowo policyjne, syreny, reklamy itp. Bylo to widac m.in. na Zlocie w W-wie. Pozdrowka Adamus |
![]() kaovietz Miłośnik FSO PF 125p 2.0 KOMBI Bristol UK | 2003-08-29 19:18:07
![]() |
![]() SPI FSO 125p ME + LPG Bytom | 2003-08-30 22:29:34 W kwietniu bierzącego roku widzialem w Nysie radiowoz polonez na oko rok 90 przejsciowka lampy tyl z caro a przód okrągłe i stali nim z szuszara ![]() ![]() |
![]() smiechu Ford Granada 2.8i Gh ... Gdańsk | 2003-08-31 13:10:25 Nie wiem jak ma się wnętrze policyjnego fiata do standardowego ale z wlasnego doświadczenia mogę powiedzieć, że miały (przynajmniej jakaś ich część) wzmocnione silniki 1.5. Jak w moim fiaciku padł pierwszy silnik to udało mi się znaleźć u znajomego silnik 1.5 fiatowski właśnie od auta policyjnego. Nie wiem jak daleko posunięte były przeróbki tego silnika ale na pewno mialy mocno dłubniętą głowicę - w mojej średnica kanałów dolotowych i wylotowych była powiększona o prawie 1cm, wycięte były prowadnice zaworowe w kanałach, a same kanały były wyszlifowane. To samo się tyczy kolektora dolotowego - większa średnica + szlif na połysk. Nie mierzyłem, ale wydaje mi się, żę mialy też inne zawory. Co to wszystko dawało? Auto z dużą swobodą przyspieszało do 140km/h nawet pod górkę, a po niewiele dłuższym czasie osiągało 165-180km/h ( zależnie od pogody ![]() ![]() |
ZAK Fiat 126p EL WAŁBRZYCH | 2003-08-31 17:50:50 Akurat sie tak składa że wiem cos na ten temat.
Obecnie wszystkie Poldki to seria(czesm + gaz lipnie zamontowany) tak jak powiedział kturys z moich przemówców. Dawniej Mieli na stanie Poldka 2.0 Sierry, "Pierwszego "poldka chyba go "borewiczem nazywacie" z sinikem 2.0 132(nie wiem czy gaznik czy nie), ale jest to legenda w mojej okolicy "stary zardzewiały polonez a sierry dogonił i wyprzedził", fiaty 1.6 1.8 i zwykłe 1.5(niespotkałem sie z 1.3), 132. Co do tego że FSO produkowało Monte carlo i akropolis dla policji to Bujda, owszem były ale nie budowane specjalnie. Milicja płaciła 20 % ceny auta w FSO czyli FSO jak cos skopało albo pan włodzio miał ciężką noc i zle poskładał coś to taki egzemplarz sie malowało na niebiesko i sprzedawał MO. Na własną renke MO nie modernizowało tych aut a wrecz przeciwnie. Było pytanie co sie dzieje z tymi autami oturz są wystawiane na przetark i sprzedawane za smieszne pieniądze (ok 400 Caro), bo blacharka do wymiany, silnik juz 2 w tej budzie zajechani itp. Jesli szukacie takich aut lub chcecie je po oglądac to idzie na SOS = stacja obsłudi samochodów (w każdym dawnym województwie powiny być) i powiedziec że chcecie kupic takie auto, ktoś wam pokarze te padlinki(dobra jak ktos dokumentów potrzebuje) Podobno w Warszawie troche inaczej było z tymi wozami, niestety nie wiem jak |
![]() karlo BMW E-28 520i Wrocław | 2003-09-01 00:05:15 kumpel mial kiedys takiego milicyjnego ale nie widzialem tam zadnych widocznych zmian. Niesety autko wyladowalo na zlomie a chcial za nie 100zl ale z papierami byly jakies klopoty . Szkoda no ale wtedy jeszcze sie nie zapowiadalo ze bede uzytkownikiem 125p bo tak to chociarz o sam silniczek bym go wzial (1500) a tak to wymeczyli go siekierka na kabrio i na zlom trafil . ![]() |
![]() adamus Miłośnik FSO 1.3 - 2.0 Gdynia, Elbląg | 2003-09-01 09:35:33 Milicja, o ile wiem, nigdy nie zajmowala sie zadnym tuningiem silnikow. W czasach dominacji 125p w sklepach nie mozna bylo dostac standardowych czesci do obslugi i napraw samochodow, a co dopiero do jakiegos tuningu! To byly czasy, ze kupienie nowej opony z Debicy graniczylo z cudem i tak bylo wlasciwie ze wszystkim. Milicja miala swoje wartszaty, w ktorych naprawiala samochody, ale z czesciami tez wcale nie bylo wesolo.
Owszem w Warszawie, czy innych najwiekszych miastach Milicja miala troche Fiatow 132 2.0, byc moze nawet pojedyncze 125p DOHC, ale zwlaszcza te ostatnie to raczej na testy niz do regularnej sluzby. Zdecydowana WIEKSZOSC radiowozow byla jak najbardziej seryjna ze zwyczajnym starym silnikiem OHV. Zmiany ograniczaly sie do milicyjnego radia, koguta i bialych reklam, ktore kiedys byly malowane zwykla farba, a nie jak teraz oklejane odblaskowa folia. Silnik i zawieszenie nie byly niczym wzmacniane. Niektorzy to chyba nie pamietaja juz starych czasow. Pozdrawiam Adamus |
![]() Saghat Miłośnik FSO Kraków | 2003-09-15 21:50:48 Niby napis POLICJA, ale reszta malowań pamięta chyba czasy Milicji. kliknij ![]() [ wiadomość edytowana przez: Saghat dnia 2003-09-15 21:53:24 ] |
Waga - | 2003-09-16 23:02:16 Narazie znalazłem tylko milicyjną.... Syrenkę ![]() ![]() |
![]() Trojan1000 Citroen AX Łódź | 2004-01-10 11:06:32 Jeżeli już milicyjne wersje miały się czymś różnić, to nie były przeznaczone dla zwykłego krawężnika. Wersjami specjalnymi dysponowali: Drogówka, SB, PG, itp W zwykłych komisariatach raczej wszystko było seryjne chdz zdarzały się napewno też jakieś rarytasy.
Do Adamusa Dawniej masz racje nie było części tuningowych w sklepach, ale warsztaty obsługujące auta milicyjne miały odpowiednie obrabiarki i sami przerabiali silniki (raz lepiej, raz gorzej) Zwykle to podczas remontu robili przeróbki |
![]() Yoshi81 523I Łódź | 2004-01-10 11:27:26 Niedawno w okolicach Włocławaka widziałem "przejściówkę" na oko z 89 na białych rejstracjach!!
Policyjną. Różnice chyba nie były takie straszne,ale w Policji chyba nie jezdzi już żaden DF ![]() |
Nabauab Miłośnik FSO Polonez, Tico i Room ... Stargard | 2004-01-10 11:31:26 Oni czasem w garażach trzymają moze gdzies jeszcze wawka się znajdzie ![]() |
![]() Yoshi81 523I Łódź | 2004-01-10 11:37:39
I marnieją wszystkie stare FSO ![]() Na ratunek im ![]() ![]() |
![]() MAJCHAL Miłośnik FSO Polonez Caro Poznań | 2004-01-10 14:26:19
Tu masz rację. Jakby niektórym popatrzeć w metrykę to kto wie co by tam się wyczytało ![]() Co do serwisu milicyjnego to faktycznie mieli swoje warsztaty i wiem też że raczej nie mieli braków części. Jeśli to chwilowe, bo wojsko i milicja dostawała wszystko w pierwszej kolejności. Co do tuningowania to nic nie wiem, bo jak miałem dojscie do "źródła" to nie myślałem o wiadomościach technicznych, ale o tym by się przejchac takim policyjnym wozem Co do starych czasów to pamiętam jak ojciec dogadał się z jakim szwagrem/szwagra od strony stryja i kupował rózne rzeczy w sklepach wojskowych np wykładzinę pcv do kuchni, meble, kuchenkę gazową. Raz że było dużo teniej, a dwa że w ogóle było |
![]() SCHIL Miłośnik FSO Polonez Łódź | 2004-01-10 14:44:40
Kolega się chyba bajek naczytał, pracowałem w takim warsztacie, ja w domowych warunkach, bez żadnych maszyn (typu tokarka) lepiej zrobiłem silnik niż w warsztacie policyjnym (oni szli na ilość a nie na jakość) silnikowcy mieli płacone od zrobionego silnika. |