70 tyś...

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
to dużo...chyba nie (chodzi mi o rover)... jeżdziłem wcześniej poldkiem 1,5 na gazie i zrobiłem 97 tyś...nic nie robiąc w silniku. Po 82 tyś zerwał sie pasek rozrządu, to tyle co się w nim stało...fakt brał dużo oleju, ale sie jezdziło, aha tylko raz wymieniłem filtr powietrza
  
 
po co robisz kilka postow na ten sam temat ?
  
 
klikalem sobie zle...
  
 
Cytat:
2003-06-19 14:40:55, AdamM pisze:
to dużo...chyba nie (chodzi mi o rover)... jeżdziłem wcześniej poldkiem 1,5 na gazie i zrobiłem 97 tyś...nic nie robiąc w silniku. Po 82 tyś zerwał sie pasek rozrządu, to tyle co się w nim stało...fakt brał dużo oleju, ale sie jezdziło, aha tylko raz wymieniłem filtr powietrza


Pasek się zerwał bo trzeba go było wymienić jakieś 30 kkm temu A 97kkm to trochę mało jak dla mnie przejechałeś ale chyba nie dbałeś za bardzo o auto jeśli tylko raz zmieniłeś przez cały czas ekslatacji filtr powietrza.
A olej też raz zmieniłeś? Czy tylko dolewałeś to co spalił
Jeśli tak traktowałeś rovera to i tak dużo przejechałeś 70kkm
Pozdr
  
 
Ja pisłem o swoim starszym poldku z 83 roku.
  
 
No tak teraz już wiem. Ale co z tego wynika że pisałeś o starym poldku? I tak według mnie za rzadko zmieniałeś filtry i paski. Przebieg też mało imponujący.
Dziwie się że ten filtr wogóle przepuszczał przez siebie jakiekolwiek powietrze.
Nie wiem czy piszesz że rover padł po 70kkm czy tylko stwierdzasz fakt iż tyle nim przejechałeś?? Bo jeśli padł po takim przebiegu to współczuje.
Wszystko zalezy od sposobu eksploatacji silnika można go zaje...pii po 500km nawet.

  
 
Ja w swoim 1.6 GLE, mam obecnie 96 tys. km i jak widzę silnik dopiero zaczyna żyć. Oczywiście trzeba się o to postarać. Ja wymieniam olej co 7 tys. km - Lotos 15W/40, świece i kable co drugą wymianę oleju, olej w skrzyni i moscie co 3 sezon - Parus GL-5 85W/90. O konserwacji nadwozia i pielęgnacji lakieru już nie wspomnę. Sądzę, że bez problemu ten silnik zrobi 250 tys. km przy odpowiedniej eksploatacji.

Tak więc reasumując czy 70 tys dużo..... czy mało - to tylko kwestia użytkowania samochodu.
  
 
Mój niedługo będzie miał dwa razy tyle. Jedna uwaga. Przy koło 80kkm zmień pasek rozrządu i napinacz. NIe radzę zwlekać ze zmianą bo tu po zerwaniu paska może być nieciekawie.
  
 
Witam!!

Ja mam przejechane 215 tyś. tyle ze 1.6 GLI bez zadnego remontu, olej wymieniam regularnie co 10 tyś. Mobil 1, aha autko z 94r, i z tego co widze to jeszcze sporo przejade.

Pozdrawiam

[ wiadomość edytowana przez: FM dnia 2003-06-20 11:38:21 ]
  
 
Sporo ludzi tak jeździ i "dba" o polonezy jak autor tego wątku. Nic dziwnego że trudno po paru latach znaleźć poldka w przyzwoitym stanie . A jak się ma coś w lepszym stanie to nikt potem nie chce za to zapłacic, bo tacy kilerzy zarzynają 80% procent populacji aut i potem puszczaja je na giłedzie za bezcen, żeby sie pozbyć kłopotu czym psują handel innym.
Mam nadzieję, że dzięki temu forum wzrośnie świadomość techniczna w narodzie i za parę lat stary zadbany plus będzie szedł jak ciepłe bułeczki za godziwą cenę.
  
 
Witam na forum.
Mam Atu z 09.1996 , stan licznika prawie 237 tyś km.Silnik był otwierany tylko raz; wymiana uszczelki głowicy-moje zaniedbanie. Samochód ma instalacje LPG od 120 tyś km wszystko sprawuje się OK. Czeka mnie teraz pierwsza wymiana tarczy sprzęgła i docisku i wymiana elementów zawieszenia. Myśle ,że jest to wynik godny uwagi.Pozdrawiam
  
 
e....... te kilka tysięcy, co to jest wobec 150 000km dla 1,6GLE przez 7 lat, na benzynie, z kilkoma wymianami oleju, oryginalnych fabrycznych oponach, bez jakiejkolwiek obsługi.... tylko lanie benzyny i jazda, no i iod czasu do czasu wymiana świec, i filtrów.... ale to tak od przypadku.

ALe jak dorwałem mojego obecnago polonka.... tylko kapitalny remont wszystkiego co się da, i wygląda i chodzi lepiej od fabryki....
  
 
Mam DFa jakieś 90 tys po generalce ( z czeggo 40 tys moje) olej zmieniany co 10 tys ( Shell - najpierw helix - czerwony mineralka 15w40 teraz Shell x100 15w40 raz w sezonie swiece kabelki i filtr powietrza
łańcuszek rozrzadu - jak słychać ( tu jest przewaga łańcuszka na paskiem)
Zużycie oleju ok 1.5 l na 10 tys (z czego spora czesc ucieka przez uszczelke miski - ale tego nie chce mi sie wymieniac)
i pomijajac kło[oty z układem wydechowym jest ok
  
 
Cytat:
2003-06-20 11:53:15, byku pisze:
Witam na forum.
Mam Atu z 09.1996 , stan licznika prawie 237 tyś km.Silnik był otwierany tylko raz; wymiana uszczelki głowicy-moje zaniedbanie. Samochód ma instalacje LPG od 120 tyś km wszystko sprawuje się OK. Czeka mnie teraz pierwsza wymiana tarczy sprzęgła i docisku i wymiana elementów zawieszenia. Myśle ,że jest to wynik godny uwagi.Pozdrawiam



W końcu pojawił się na forum użytkownik FSO z Sopotu