Szmery, bajery i inne rovery

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Zakładam temacik, w którym możemy pisać wszystko, co dotyczy rowerów. Można się tu chwalić starymi, a także nowymi nabytkami.
Na początek zaprezentuję swego bajka, którym powożę swą czteroliterówkę od kilku sezonów.
Jest to roverek czeskiej produkcji, firmy Superior




  
 
faaajny
tylko chyba troche przykurzony
ja dzis pstrykne foto swego, będzie porównanie przed remontem i po
  
 
Zakurzony i flakowaty, bo jeszcze nie przygotowany do sezonu
  
 
widzę że masz stożkowe felgi
do czego to przydatne?
warto dopłacić?
  
 
warto, nie krzywią sie az tak rawki i rzadziej sie centuje koła
  
 
Cytat:
2007-03-09 09:00:25, Grzesiek pisze:
widzę że masz stożkowe felgi do czego to przydatne? warto dopłacić?



Ja się na tym nie znam, takie były w standardzie
  
 
ja mam bicykl taki rowerek na 3 kolach jak znajde zdiecie to podesle ciekawe czy wam sie spodoba
  
 
ten to jest zakurzony i juz wiekowy ale daje frajde z jazdy i ludzie sie gapia

  
 


A oto mój były już rowerek
miał 7 lat
jeździłem nim średnio 2tyś km rocznie.
maksymalna prędkość 64km/h
najdłuższa trasa to 89km z bagażem- zajęło mi to niecałe 4h.

przerzutki były Shimano 'sis' - tylnią zmieniałem raz, gdy na jednm tripie w lesie sporej wielkości gałązka wpadła między łańcuch a zębatki i wygięło ją tak, ze nie dało się dalej jechać
kaseta shimano mega range - jedna wymiana
korba noname - jedna wymiana
reszte osprzętu też noname

rok temu na tych wielkich mrozach nie dał rady i odmówił posłuszeństwa - gdy nie pedałowałem kaseta się blokowała i napinała łańcuch. stwierdziłem, ze nie ma sensu już czegokolwiek tu robić, bo na tym by sie nie skończyło. raz wystrzeliłem przez to jak z katapulty przez kierownicę na asfalt przy ok 25km/h.




[ wiadomość edytowana przez: Talus dnia 2007-03-09 10:38:51 ]
  
 
Giant X planet , rok 99` , pierwszy wlascicel .
Wymienione nic, raz klocki i dwa razy tylna opona (znowu trzeba zmienic) i jakies duperele typu spinka czy jakas srubka. Serwisowany, zadbany .
V max ponad 60 , najdluzsza trasa ponad 100km , kochany rower




Tak tak , OBCY







[ wiadomość edytowana przez: CzapCzap dnia 2007-03-09 16:54:40 ]
  
 
a to moja mala pociecha na ty wechikule bo ma regulacie fotela wiec moga i dorosli i dzieci latac
  
 
rower w serwisie, będzie gotowy na poniedziałek
koła i opony narazie ok,więc jeszcze nie ruszam, jak złapię bakcyla to wymienię

do wymiany teraz: przerzutka przód i tył-obie są połamane, manetki, klamki, rączki, całe hamulce- będą v-breaki, sa teraz jakies badziewne, nawet nie wiem jak sie ten system nazywa, cały osprzęt będzie shimano, żaden tam wypas,ale i nie jednorazówka,za te pieniądze podobno OK
wszystkie linki, full regulacja itd
dokupię jeszcze oświetlenie i jak starczy kasiory to siodło, jak nie to dopiero za miesiąc
w tym miejscu chciałbym oficjalnie podziękować Marcinowi za pomoc

CzapCzap-zajedwabisty ten giant
  
 
Stiopa a to samoroba ? , fajne

Cytat:
2007-03-09 20:52:22, Grzesiek pisze:
CzapCzap-zajedwabisty ten giant


Dzieki, na nic go nie zmienie
  
 
Stiopa, wehikuł jest oki

Grześ, nie ma za co

CzapCzap, Gianty, to mocne rowery i myślę, że powinieneś polatać jeszcze kilka sezonów. Najważniejsze, to dbać o sprzęt. Fajny

Dziś chyba umyję swego i pohulam trochę. Dawno nie jeździłem
  
 
Cytat:
2007-03-10 07:49:41, marcin032 pisze:
Gianty, to mocne rowery i myślę, że powinieneś polatać jeszcze kilka sezonów.



Mój kumpel miał NRS pierwszej generacji (wartość sklepowa wynosiła jakies 5000zł), jeździł bardzo podobnie jak ja i.. 3 razy pękła rama - tylne widełki zawsze w tym samym miejscu. Wymieniali to na gwarancji ale za 3cim razem w serwisie wmówili kumplowi ze skacze i ze to ostatni raz kiedy to naprawiają... No to giant poszedł do ludzi

Kilka lat później kolega nabył Gianta TCR i to była niezniszczalna i niesamowita maszyna...
  
 
Mojemu ojcu po 10 latach ciezkiej eksploatacji pekla rama w Wheelerze, zespawal, wstawil wzmocnienie i jeszcze hula , ale tam juz chyba wszystko bylo wymieniane oprocz kol , bo naprawde duzo jezdzony.
  
 
Cytat:
2007-03-09 22:38:16, CzapCzap pisze:
Stiopa a to samoroba ? , fajne Dzieki, na nic go nie zmienie


tak z wlasnej roboty troche czesci po pozostalosciach rodziny do kupy zlorzone i pspawane bardzo mocno wyrabia miesnie nog a i jezdzi dosyc szybko tyle ze na dlugich dystansach cieszko wysokie tepo utrzymac
  
 
Unibike - Evolution '07

moja nowa pociecha

  
 
Coolerski i taki błyszczący jeszcze
  
 
Dlatego teraz zrobilem te zdjęcia
Później nie chciałoby mi sie czyścić jakoś super dokladnie...