ASB dopuszcza do odcinki

A masz GAZ w autku?

Cytat:

2007-09-25 23:33:16, fatboy82 pisze: przestan przeciez gaz to zlooooo!!!!!

A ten dziwny mały włącznik z literką G pod regulatorem wysokości świateł to pewnie tak dla bajeru, teściowa ci przykleiła

Ostatnia fotka

a może manual?

Cytat:

2007-09-25 12:09:46, fatboy82 pisze: PS. Jeszcze dodam, ze tutaj byl swap z 2.6 na 3.0 (jak zapewne wiekszosc pamieta) i ASB zostalo z 2.6 (tak Mlody?). Nie wiem czy to ma jakies znaczenie czy nie, bo chyba sa te same, ale lepiej napisac, bo moze sterownik sie rozni czy cus.

Nie są. 3.0 ma jako jedyne skrzynię AR35, pozostałę AR25 (AFAIR różnica polega na liczbie tarczek). O przełożeniach nie wiem.
pozdr, Robert

fatboy a Ty wogole ciagnac dyskusje z innego watku sprawdzales sobie bledy w asb tym bardziej ze mozesz je sprawdzic "gratis" zwierajac piny?

Cytat:

2007-10-01 19:18:47, fatboy82 pisze: Co to moze byc z tym postojem? :|

Po opisie obstawiam wilgoć albo wręcz wodę w pozycjonerze.

pozdr,
Robert

Cytat:

2007-10-02 09:41:30, Nixon pisze: Po opisie obstawiam wilgoć albo wręcz wodę w pozycjonerze. pozdr, Robert

Jest to mozliwe, bo woda spokojnie zalewala ASB, wiec moze jakos do pozycjonera sie dostala woda. Tylko jesli to to, to da sie to usunac, czy samo wyparuje? Nie grozi to jakims zwarciem?

hmmm i zwarcie tylko jak stoje i to dluzej? przeciez jak jade, to woda sie przelewa, wiec tez powinno sie robic zwarcie.
W sumie nie wiem jaka tam jest dziura przez ktora woda moglaby odparowac/wlac. W sumie przy skrzyni jest dosc cieplo, co sprzyja wyparowywaniu wody i suszeniu
Jak juz pisalem na zlocie fachowa pomoc kolegow na pewno sprawnie rozpracuje problem

Teraz tez o ASB, ale w 2.0 '92.
Wystepuje taki objaw:
Jedzie sobie czlowiek zadowolony, wszystko gra, ladnie przerzuca, normalnie przyspiesza, nie szarpie. Nagle samochod dostaje czkawki, obrotomierz opada, wlacza sie awaria skrzyni, po kilku sekundach wylacza sie silnik i samochod sie toczy. Przekrecanie kluczyka nic nie daje. Natomiast trzeba otworzyc maske, otworzyc pudeleczko czarne pod szyba z przekaznikami, podopychac przekazniki i bezpieczniki, a nastepnie odpalic i jedzie sie dalej jakby nigdy nic Wczesniej bywalo to bardzo rzadko, ale ostatnio jest coraz czestsze i bardzo dokuczliwe.
Zczytalem bledy i otrzymalem:
31. kein getriebeeingangsdrehzahlsiglan
83. drehmomentkontrolle SPG. hoch
(tu wielkie dzieki dla Chemika, ktory pomogl rozszyfrowac kody)
Slowka niemieckie sa niecienkie, ale ponoc dluzsze tez maja Po rozszyfrowaniu wyszlo, ze 31 to brak sygnalu wejsciowego z czujnika predkosci/obrotow? Natomiast 83 to wysokie napiecie na czujniku obrotow. Tak wiec sprawa chyba zamyka sie na walnietym czujniku obrotow, co by nawet mialo sens zwazywszy na brak wskazan obrotomierz tuz przed calkowitym wylaczeniem auta.
Jednak wole sie upewnic czy teoria jest sluszna, ze czujnik obrotow moze wywolywac takie akcje?

z gory dzieki za pomoc

Cytat:

to mi wygląda niefajnie,

Ta skrzynia idzie na zlom. Zamiast niej wyladuje skrzynka od senia 4.0 Niestety dopiero w lutym, wiec do tego czasu musze sie bujac na tej. Poki co dziala

Cytat:

2007-11-05 18:32:42, omegolotC30NE pisze: 31- oroty wejściowe (na wałku sprzęgłowym), a nie sygnał wejściowy. ASB bada prędkości obrotowe na wejściu i wyjściu ze skrzyni, dzięki temu można sterować elektronicznie praca skrzyni, diagnozować usterki podczas jazdy i takie tam.....

Czyli musze wymienic czujniki przy skrzyni od obrotow czy moze cos innego?
Caly czas mnie tylko zastanawia czemu pomaga dopychanie przekaznikow w tej czarnej skrzynce w komorze silnika. Wczesniej myslalem, ze tam cos nie kontaktuje i dlatego wywalalo blad skrzyni.