Problem ze spalanym olejem!!!!!!!!

Witam wiem ze pewnie zaraz ktos sie doczepi ze watek juz był itd. Mam problem tego typu mój kanapowóz b 2.0 16v spala juz powyzej 1 litra oleju na 1000 km(pomijajac fakt ze zostawia jedna mała krople kazdej nocy,chyba simering na wale sie konczy) jest to o tyle niepokojące ze producent dopuszcza w tym modelu 0,7l na 1000km i teraz jest pytanie silnik za poprzedniego wlasciciela przeszedl (niby)_ remont obrucona panewka na wale korbowym mowil mi ze klamotów wymienili na 4 tys zł a jak zaczelo mi kapac z roznych stron to okazalo sie ze wkleili stare uszczelki na silikon i wogule wlali mineralny olej jak dlamnie błąd no i powracajac do wątku pomyslalem sprawdze cisnienie na cylindrach wynik 1-14,5 2-15 3-15 4-15 wiec wynik prawie doskonaly norma to 12do 15 ale kopci olejem i teraz niewiem wydaje sie ze jak na uszczelniacze to troche go za duzo ubywa no chyba ze sie wykruszyly ze starosci i leje olejem po zaworach . Dróga zecz z tego co sie orjetuje to zmeczony pierscien zgarniajacy ale dziwne bylobyzeby wymienili tylko pierscienie odpowiedzialne za kompresje a i jest tak ze dymi az sie pozadnie rozgrzeje a jak jest zimno lub duza wilgotnosc to kleby sa ogromne,jesli wiecie co zrobic to prosze o podpowiedz.

jak w silniku polecą pierścienie zgarniające to pomiar ciśnienia sprężania zawsze jest wysoki...

pierścienie uszczelniające lecą po oleju i masz doszczelnione
(coś podobnego do próby olejowej)...

Jak tam dymienie z wydechu?
Podczas przyspieszania powinno być sporo dymu....
(zakłądając, że są to pierścionki).

A calosciowy przebieg to 270 tys zakladajac ze nikt go niekrecil a remont byl robiony w serwisie bosch na pomorzu od paprochy niby pierscienie wymieniali wiec dziwne ze sie po 30 tys skonczyly chyba ze wymieniali tylko na papierze.

Próbowalem z innym olejem wlasnie niedawno wlalem mobila tak samo szybko go wciągla bestia to wydaja sie byc pierscienie dzis nagrzalem ja i byla ladna pogoda po kilku razowym przygazowaniu na postoju puszczala ladny niebieski dymek juz nawet obczailem ile mnie to bedzie kosztowac co prawda mam drógi silnik na chodzie ale jego kondycji nieznam wiec niechce sie rozczarowac po wlozeniu ze jest ztyrany.

W moim przypadku omeśka po wymianie pierścieni zaczęła palić olej. Na początku było to ok 0.7/1000 km. Byłem trochę załamany bo przed wyminą pierścieni nie paliła oleju wogóle. Teraz bierze ok 0.1/1000 km(po 50 tys.). Pierścienie muszą się ułożyć bo cylinder przy dużym przebiegu jest zowalizowany. Przy takim spalaniu oleju jak u Ciebie to chyba raczej problem będzie z uszczelnieniami zaworów. Czasami zdarza się, że mechanik uszkodzi uszczelniacz podczas zakładania, jeśli nie ma odpowiednio podtoczonej tulejki. W twoim przypadku mogli wogóle nie zmienić tych uszczelniaczy(skoro wklejali stare uszczelki na silikon i nie wymienili simeringów na wale) Myślę, że warto byłoby je wymienić. Koszt nie tak duży (nie trzeba zwalać głowicy) a pewnie pomoże.
Daj znać jak rozwiążesz problem.

Cytat:

2009-04-09 22:21:31, sebekvw pisze: - obrucona panewka - wogule wlali mineralny - Dróga zecz - z tego co sie orjetuje - pozadnie rozgrzeje - szybko go wciągla bestia - pujsc oki - chydrobolce - sie wiezyc niechce - tragedji niema - drogie auto i drogi silnik

Nie tam żebym się czepiał, ale strzelasz takie perełki, że w gałach się przewraca może zanim wyślesz posta, sprawdź go w jakimś edytorze pisowni - Tobie nie zaszkodzi, a nam będzie się łatwiej i przyjemniej czytało, bo przez takie rzeczy czasem sam siadam i głupieje jak co napisać

Wesołego Jajca!
Eryk


[ wiadomość edytowana przez: ericsson dnia 2009-04-11 18:54:56 ]

A ty co taki nagle poliglota jak masz problem to nie czytaj nikt Cie o to nie prosił.

[ wiadomość edytowana przez: sebekvw dnia 2009-04-11 21:17:23 ]

I na koniec eryczku tu nie zajmujemy sie pisownią tylko pomocą w rozwiązywaniu problemów jak chcesz sprawdzac błędy to zapisz sie na jakieś forum politologiczne, jak czytam takie posty jak twój to mi sie bbbbbbbbblllllllllllllllllle chce.

Cytat:

2009-04-11 21:24:41, sebekvw pisze: I na koniec eryczku tu nie zajmujemy sie pisownią tylko pomocą w rozwiązywaniu problemów jak chcesz sprawdzac błędy to zapisz sie na jakieś forum politologiczne, jak czytam takie posty jak twój to mi sie bbbbbbbbblllllllllllllllllle chce.

Seba - ja grzecznie zwróciłem Ci uwagę, że zdarza się Tobie pisać mało po polskiemu, a bardzo łatwo można tego uniknąć - i przede wszystkim nam - czytającym będzie wygodniej. Ty natomiast zgrzałeś się jak szczerbaty na suchary, i walisz teksty typu "jak masz problem to nie czytaj", jakbyś miał 10lat i się obraził - zupełnie nie potrzebnie. Nawet gdyby to było forum maszynerii rolniczej, moim zdaniem warto jednak pisać po ludzku. I chyba miałeś na myśli forum polonistyczne? Co do tego "jak czytam takie posty.." - to samo mógłbym powiedzieć o Twoich.

Na koniec - nie napisałem tamtego posta żeby Cię "zaatakować" czy wyśmiewać, więc chyba za bardzo wziąłeś to do siebie? Dalej rozwiązujmy problemy, trzymajmy poziom i wszystko gra gitara


[ wiadomość edytowana przez: ericsson dnia 2009-04-12 11:08:49 ]