Pytanie o elektryke przy swapie... pilne

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
mam pytanko o elektryke... wiem ze jest pare osob ktore to robilo... mianowicie zmienilem silnik z zawiecha i kompa (z 1,6 16V (90KM) na 2,0 RS (150KM)) i tutaj zaczyna sie pytanie... czy musze zmieniac jakiekolwiek kable w instalaci a jak musze to które? bardzo mi potrzebne jest auto a to jest ostatni etap swapowania... szukałem juz w archiwum, ale nie znalazlem odpowiedzi na moje pytanie albo poprostu za słabo szukalem, prosze podsuncie mi odpowiedzi z archiwum a jeszcze lepiej napiszcie mi na swiezo co mam zrobic bo boje sie zeby nic nie sknocic... rece opadaja... wiekszosc za mna a samochod stoi

jeszcze sie zapytam przy okazji czy ktos moze mi podrzucic jakies plany instalacji z wyroznieniem kolorow kabli o ile taka istnieje??


Oba auta (dawca i biorca) sa z 1993 roku czyli modele MK6 (odpowiednio 3d/cabrio)

[ wiadomość edytowana przez: diabel_21 dnia 2007-11-07 13:40:25 ]
  
 
Masz oryginalna wiazke od RSa? Jesli tak, to z tego co sie orientuje (ale moge blednie) to wtedy wystarczy Ci tylko podlaczenie siez nowa wiazka do 8 i 12 pinowej kostki w komorze silnik. Jesli nie masz, to czeka Cie troche przerabiania wiazki. Dokladny opis wiazki jest w moim temacie ktory zalozony byl pod koniec wakacji - poszukaj.

Ogolnie podstawowym narzedziem bedzie oczywiscie miernik uniwersalny.
  
 
Qrcze nie wiem czy to oryginalna, aczkolwiek sprobuje sie dowiedzieć... a nie orientujesz sie może ile by wziął za taka zabawę fachowiec? bo nie mam za bardzo czasu przez prace na zabawy... jak wracam jest juz ciemno a auto na podworku

Oczywiscie dzieki wielkie za podpowiedz
  
 
jesli masz wiazke to tak jak radek mówi , przerabiasz wtyczke przy silniku, i tyle . schemacik wtyczki przy silnikuzamiescił kiedys borys
  
 
oki Tobie równiez fryszard dziekuje... jutro jak najwczesniej sie da polece i sprobuje cos pokombinowac... moze uda mi sie odczytac cos z tych schematow 3majcie kciuki... jak nic nie wyjdzie... pozostanie prawdziwy "platny lekarz"
  
 
Jakby co to mam kompletną wiazke z RSa podpasowana do mk7. nie wiem jak to bedzie u Ciebie ja wkladalem do mk7 silnik z mk5 wiec roznc bylo troche, m.in. dlugosci kabelkow (musialem niektore przedluzac) i niektore wtyczki mialy inne ksztalty ale odalo sie podpasowac tako jako


[ wiadomość edytowana przez: maciek701 dnia 2007-11-08 11:36:02 ]
  
 
nie wiem czy dobrze zrozumialem, ale zrobilem to na swoj rozum... wyciagnalem cala wiazke kabli wraz z wtyczka ktora podpieta jest pod kompa i zamienilem ja na RSowska... teraz kable musza pasowac... czy to mi wystarczy? zaraz ide montowac chlodnice i inne zbiorniczki i pozalewam nowe wszystkie plyny i oleje mam nadzieje ze dzisiaj uda mi sie w koncu go odpalic
  
 
załóz wiązke i zobacz czy pasuje zanim go poskładasz.tzn uzbroisz w chłodnice itp
  
 
dopiero przerwa na obiadek no jakos tam zaczyna wszystko sie dopasowywac wiec jestem dobrej mysli... niestety nie sprawdze dzisiaj jeszcze czy odpali mi auto z prostej przyczyny... z pracy dzwonili
  
 
powodzenia
ja po kilku miesiacach oczekiwan jak zobaczylem i uslyszalem ze odpalil to myslalem ze j#!*e ze szczescia
PS: co Was tak wszyskich tej jesieni zebralo na swapy?
  
 
no i mam problem... uporalismy sie z instalacja i zrobilismy probe odpalenia silnika... i tutaj zaczal sie problem kilka razy pokrecilem zeby troche lapna benzynki... bylo slychac prace pompy paliwowej, rozrusznik sie kręcił ale po kilku probach uruchomienia moja nadzieja na uslyszenie brzmienia nowego silnika prysla... po przekreceniu stacyjki nadal palily sie kontrolki ale ani pompa ani rozrusznik nie reagowal... podpinalem na krótko rozrusznik to dzialal ale proba na krótko przy stacyjce konczyla sie fiaskiem... o pracy pompy moge zapomniec... wezwalismy elektryka ktory ogladal instalacje i stwierdzil ze jest podlaczona prawidlowo a wina prawdopodobnie lezy w alarmie... alarm w moim aucie jest podobno fabryczny i zablokowal nam zaplon przez co nie moglismy odpalic auta a po kilku probach uruchomienia uaktywnil blokade i zablokowal pompe paliwowa i doplyw pradu do rozrusznika... czy mial ktos do czynienia z tego rodzaju cyrkami??? moj znajomy elektryk mowil ze to jest na 99% wina alarmu ale nie chce sie brac za jego rozbrajanie bo to wyzsza szkola jazdy a on sie specjalizuje w innej dziedzinie... czy elektryk specjalizujacy sie w zakladaniu itd alarmow bedzie w stanie rozbroic taki alarm (wyrzucic) i uruchomic mi auto??? oraz jakie ewentualne beda koszty owej operacji (( dzisiaj sie poprostu zalamałem po tej sprawie... to jednak jeszcze nie ten dzien kiedy to ucieszy mnie dzwiek RSowskiego motora w cabrioletowej budzie ((
  
 
hmmmm ,a jak by podłączyć plus na cewki bezpośrednio z aku.. i wtedy spróbować
  
 
z tego co mi mowil elektryk to trzeba prawdopodobnie zniszczyc albo zlutowac drozki w przekazniku do ktorego sa podpiete te wszystkie elementy i do ktorego jest podpiety alarm... mowil ze to prawdopodobnie jedyny sposob na to zeby wszystko dobrze dzialalo i zarazem wymaga to znajomosci schematow oryginalnych alarmow w danym modelu
  
 
Cytat:
2007-11-09 20:32:32, cinus pisze:
hmmmm ,a jak by podłączyć plus na cewki bezpośrednio z aku.. i wtedy spróbować


można tak spróbować...
zasilanie cewki/ wtrysków/ jest na jednym obwodzie...
czasem nawet i pompa może zadziałać....
  
 
MK6 mialy immo ? Jesli tak, to ratuja Cie w zasadzie tylko oryginalne kluczyki lub zdjecie PATSa.

Ale sposob odpalania mi tutaj nie pasuje - tzn jezeli na poczatku probowal odpalic, a teraz sie nie udaje, to znaczy ze albo nie ma PATSa, albo jest nieoryginalny alarm, ktory sam odcina.

Sprobuj zrobic diagnostyke kodow migowych.
  
 
no mi tez sie wydawalo ze nie mam immo... kluczyki mam oryginalne, a co do sposobu odpalenia... krecic rozrusznik krecil ale ani razu nie zalapal... zachowywal sie wlasnie tak jakby zaplon byl odciety... a pozniej ciach i nic nie ma... kable od klaksonu z alarmu lacza sie w wiazke z innymi kablami wiec wyglada to faktycznie na oryginal... no nie mam pojecia co z tym fantem zrobic... prawdopodobnie auto pojdzie do fachowca i niech mi zrobi do odpalenia bo mi sie cierpliwosc konczy... i zima sie zaczyna (
  
 
Cytat:
2007-11-09 22:26:34, diabel_21 pisze:
no mi tez sie wydawalo ze nie mam immo... kluczyki mam oryginalne, a co do sposobu odpalenia... krecic rozrusznik krecil ale ani razu nie zalapal... zachowywal sie wlasnie tak jakby zaplon byl odciety... a pozniej ciach i nic nie ma... kable od klaksonu z alarmu lacza sie w wiazke z innymi kablami wiec wyglada to faktycznie na oryginal... no nie mam pojecia co z tym fantem zrobic... prawdopodobnie auto pojdzie do fachowca i niech mi zrobi do odpalenia bo mi sie cierpliwosc konczy... i zima sie zaczyna (


z tego co pamiętam to trzeba zmostkować żółty przekażnik w skrzynce bezpieczników aby obejść immo
  
 
Sprawdz wszystkie wtyczki przy skrzyni biegow - kiedys tez mialem cos podobnego jak ktoras z nich odlaczylem (przy skladaniu samochodu do kupy) - do tej pory nie wiem od czego jest (byla dosyc spora, chyb z 5 przewodow do niej szlo).
  
 
Cytat:
2007-11-09 20:28:12, diabel_21 pisze:
no i mam problem... uporalismy sie z instalacja i zrobilismy probe odpalenia silnika... i tutaj zaczal sie problem kilka razy pokrecilem zeby troche lapna benzynki... bylo slychac prace pompy paliwowej, rozrusznik sie kręcił ale po kilku probach uruchomienia moja nadzieja na uslyszenie brzmienia nowego silnika prysla... po przekreceniu stacyjki nadal palily sie kontrolki ale ani pompa ani rozrusznik nie reagowal... podpinalem na krótko rozrusznik to dzialal ale proba na krótko przy stacyjce konczyla sie fiaskiem... o pracy pompy moge zapomniec... wezwalismy elektryka ktory ogladal instalacje i stwierdzil ze jest podlaczona prawidlowo a wina prawdopodobnie lezy w alarmie... alarm w moim aucie jest podobno fabryczny i zablokowal nam zaplon przez co nie moglismy odpalic auta a po kilku probach uruchomienia uaktywnil blokade i zablokowal pompe paliwowa i doplyw pradu do rozrusznika... czy mial ktos do czynienia z tego rodzaju cyrkami??? moj znajomy elektryk mowil ze to jest na 99% wina alarmu ale nie chce sie brac za jego rozbrajanie bo to wyzsza szkola jazdy a on sie specjalizuje w innej dziedzinie... czy elektryk specjalizujacy sie w zakladaniu itd alarmow bedzie w stanie rozbroic taki alarm (wyrzucic) i uruchomic mi auto??? oraz jakie ewentualne beda koszty owej operacji (( dzisiaj sie poprostu zalamałem po tej sprawie... to jednak jeszcze nie ten dzien kiedy to ucieszy mnie dzwiek RSowskiego motora w cabrioletowej budzie ((



z tego co pamietam to Reddragon miał identyczny przypadek w RS
  
 
no to ladnie.... zmienilem wszystkie przekazniki na skrzynce bezpiecznika i wszystko pieknie i ladnie ale nie ma nadal iskry mam pytanie jedno... gdzie powinna isc wtyczka 3 pinowa do ktorej sa podpiete kable odpowiednio braz z paskiem czarnym, brąz z zielonym i caly brazowy... jak dobrze widzialem idzie on po prawej stronie silnika i wychodzi tak jakby z tej samej wiazki co podpieta jest listwa z ktorej ida kable do wtryskiwaczy... moze to cala przyczyna braku iskierki?? :/