Awaria zasilania

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam
Dziś rano jak co dzień wyjechałem autkiem, po przejechaniu ok 1km samochód w trakcie jazdy zgasł. Na tablicy rejestracyjnej paliła się tylko kontrolka od ładowania (dopóki nie dotoczyłem sie na pobocze). PO przekręceniu kluczyków nie zapala sie żadna kontrolka słychać że załączają się przekaźniki ( pewnie od świateł), ale reakcji na tablicy żadnej nie ma. Sprawdziłem całą elektrykę w samochodzie, działa wszystko oprócz elektrycznych szyb.
Sprawdziłęm bezpieczniki , wszystkie sprawne. Odłączyłem klemy w celu zresetowania kompa - nic nie pomogło.
Jeśli już ktoś się spotkał z takim problemem w swojej omesi to proszę o podpowiedź, gdzie szukać usterki.
Ps. rok 1995 2,0 16V
Pozdrawiam
  
 
Brak ładowania- wyczerpany akumulator?
  
 
Alternator
  
 
Masz problemy z masą. Może się mylę ale miałem to samo. Musisz poprawić wszystkie łączenia kabelków z nadwoziem i silnikiem. Zacząłem od tej co idzie od akumulatora do alternatora, najlepiej całą odkręć przeczyść i przykręć dokładnie. Po tej operacji wszytko wróciło do normy, bynajmniej na chwilę bo na drugi dzień autko zgasło podczas jazdy i już nie chciało odpalić. Kontrolki się świeciły, pod kompem wskazywało że wszystko ok. Więc dalej poprawiałem łączenia z masą i odpalił. Nie jestem w stanie powiedzieć które połączenie było trefne. Ale na pewno było to, bo do dziś mam spokój. I takie problemy miałem z pierwszą omą.
  
 
tak jak pisze Kwiku może to być problem z masą też tak kiedyś miałem u sibie po przeczyszczeniu styków masy wróciło wszystko do normy, lub druga opcaj uszkodzony alternator i brak ładowania - po prostu padł akumulator.

pozdr.
Marcin
  
 
przeczyściłem wszystkie połączenia z masą i ..... pomogło
Dzięki za podpowiedź.