Jak zwalczyć zapach tytoniu

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
witam
dopiero co nabyłem mojego pierwszego Forda Escorta
Ładny czarny kombiaczek 1.4i z 1998r w wersji Ghia (ale bez ABS ? )
Niestety jest to auto po nałogowym palaczu
i tu prosze o radę
jak zwalczyć zapach tytoniu?
wietrzenie, antytabak, mycie póki co mało daja
  
 
Masz dwa wyjscia:
po pierwsze przyzwyczaic się a po drugie przyzwyczaic się.

tak na serio to pomóc tutaj moze kompleksowe czyszczenie tapicerki i kiedys slyszalem o takim specjalistycznym srodku ktory trza bylo rozlac na dywaniki tylne
pozdro
  
 
Cześć, tak jak napisał ArekCLX, wyczyścić trzeba całą tapicerkę to co pod i to co nad, a zacznij od solidnego wyczyszczenia popielniczki.
  
 
wymien popielniczke nie ja proponuje wyprac siedzenia, porzadnie wyczyscic deske gorzej z podsufitka ale jest taki srodek który usówa rozne nieprzyjemne zapachy kosztuje cos ok. 10zł i nazywa sie Lenor Spray
  
 
1 - odkurzacz do mycia na mokro, słoneczna pogoda i pranie „esa” – efekt gwarantowany

2 - są też firmy które zajmują się myciem tapicerek

osobiście uważam, że te pianki do mycia i inne wynalazki to tylko półśrodki
 
 
słyszałem że kawa wchłania zapachy,

ziarna kawy pougniatać, do worka lnianego i powiesić w samochodzie + dużo takich ziaren na chwile sparzyć wrzątkiem, odsączyć włożyć do worków. worki poukladać na siedzeniach i zamknąć auto na kilka h..

podobno rewelacja, jeszcze nie sprawdzałem

pozdrawiam
  
 
dzięki za podpowiedzi
samodzielne zwalczanie tytoniowego smrodku jak na razie marnie wypadło
postanowiłem oddać samochód do firmy która ma 'wyprać' go w całości, mam nadzieję że to pokona ten smród
Niniejszym apeluje do palaczy "nie palcie w samochodach", dla nie palących zapach tytoniu może popsuć przyjemność z jazdy
  
 
oddaj do firmy sprzatajacej samochody
zaplacisz kolo 100 ale masz czysciutkie pachnace auto
nowka sztuka praktycznie
  
 
hehe - oddaj oddaj radzicie.
a wiecie jak oni to robia?
w taka pogode tym bardziej.
moze nie bede pisal.
  
 
Odkurzacz piorący + dobry proszek i po zawodach tylko pamiętaj żeby dobrze wysuszyć jak oddasz do myjni sam mam takowy odkurzacz nie tam żadnej renomowanej firmy ale dobry w domciu bardzo się przydaje
  
 
Cytat:
2008-03-27 22:08:31, CKsrv pisze:
hehe - oddaj oddaj radzicie. a wiecie jak oni to robia? w taka pogode tym bardziej. moze nie bede pisal.



szwagier przed slubem dal auto do takiej myjni ... wyjechalo swierze czyste i pachnoce ... az przyjemnie bylo jechac. zaplacil kolo 100 pln ... samemu niezle sie trzeba namachac zeby osiagnac tamten efekt - nie mowiac ze trzeba sprzecik i dostep do odpowieniej chemii ... vanish nie zawsze pomoze
  
 
z chemii - alfanol HD green.
odkurzacz starczy taki do wciagania mokrosci - nie trzeba pioracego. roztwor (1:20) nanosic mozna opryskiwaczem ogrodniczym i wciagasz odkurzaczem i cala filozofia.
  
 
vanish i podobne mu srodki odpadaja to samo PROSZKI.
wszelkie pieniace srodki to zbrodnia, odkurzacz wymieknie.
tylko srodki niskopieniace.
  
 
Zacznij jarać, przestanie Cię to drażnić, a jak bedziesz palić w samochodzie to już w ogóle sie przyzwyczaisz
  
 
Cytat:
2008-03-27 21:46:50, Pre100n pisze:
oddaj do firmy sprzatajacej samochody zaplacisz kolo 100 ale masz czysciutkie pachnace auto nowka sztuka praktycznie



potwierdzam ,po takim praniu przez firme masz funfel nówke