A w Rzeszowie POWÓDŹ

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Podobno w całej Polsce jest ładna pogoda, a u nas ... POWÓDŹ.

Jeżeli toś nie widział w TV, a jest zainteresowany to zapraszam na linka.
  
 
Mam nadzieję ,że woda nie podchodzi Ci pod chałupę
  
 
Spox JACO mam 5km do rzeki.
  
 
Cytat:
2004-07-30 13:18:23, kisztan pisze:
Spox JACO mam 5km do rzeki.



To gites, bo już myślałem ,że będę musiał do Ciebie z saperką i pontonem dymać
  
 


Ale wpaść możesz walniemy po jakim Harnasiu
  
 
Cytat:
2004-07-30 14:03:47, kisztan pisze:


Ale wpaść możesz walniemy po jakim Harnasiu



Jak będę w pobliżu to nie omieszkam skorzystać
  
 
Wy tu se jaja robicie a u mnie rzeczywiście powódź.
Zobaczcie tu:
Pozdrowienia_z_Rzeszowa
Ja mam dom na górce - to ostałem się jakoś tej powodzi, ale paru moich sąsiadów mieszkających niżej - zalało. Tzn nie zalało się, tylko ich zalało.
Ale Harnasia też bym trącił.

--
Wiesiek (Maestro)
  
 
Jakie jaja?
My się tu umawiamy na zlot.
A tak przy okazji może ktoś zawita na 12 Rajd Rzeszowski?
Będzie za jakieś 2 tygodnie.

Ps.
Mojego Brejdala też podlało , miał Wisłok 100 od domu!
  
 
Fajne fotki z wczorajszej nawałnicy są na onecie

Nie wiem jak Kraków, ale Rzeszów wczoraj dość mocno sparaliżowało
  
 
Mam wrażenie ..Panowie Podkarpowcy ( ), że jednak to Wyśta se coś zalały ..(np pały)

Najpierw Paweł wkleja linka co nie działa nijak..
Potem Wiesław...wali pocztówkę z 2004 roku...

trochę ratuje sytuację ostatni wpis (onet)...ale ...

ten cały Piotr Gibas (autor fotek)...też cheba "wczorajszo-podkarpacki"
.....w opisach jego fotek...często pojawia się tekst:
"Zaraz po burzy"
...problem w tym , że do tego tekstu dochodzi raz Kraków a raz Rzeszów

Albo facet opanował zdolność teleportacji ..albo pił to samo co Maestro i Kisztan ..




[ wiadomość edytowana przez: bogdan1 dnia 2008-06-24 10:00:58 ]
  
 
Cytat:
2008-06-24 09:53:34, bogdan1 pisze:
Albo facet opanował zdolność teleportacji ..albo pił to samo co Maestro i Kisztan ..



Wprowadzam nową zasadę w swoim życiu - nie czytać wypowiedzi Bogdana podczas picia herbaty.
Po tej wypowiedzi ożąchałem monitor ze śmiechu
  
 
Cytat:
2008-06-24 09:53:34, bogdan1 pisze:
Mam wrażenie ..Panowie Podkarpowcy ( ), że jednak to Wyśta se coś zalały ..(np pały) ....



A ja mam wrażenie, że to Ty jesteś ten, tego, przepracowany

Patrz Bogdanie na daty.
Nie chciało mi się zakładać nowego wątku, więc podpiąłem się pod stary z przed 4 lat.

Natomiast odnośnie podpisu fotek, fotorelacja onetowska jest tak zatytułowana, że chyba łatwo można się domyśleć, że to fotki Krakowa i z Rzeszowa.
No alemoże to ja jakiś inny jestem

Pozdrawiam Kolegę (którego darzę dużą sympatią) z suchego juz Podkarpacia


PS.
Niemniej jednak podzielam zasadę DeeJaya, żadnych trunków podczas czytania Twoich postów
  
 
No to teraz ja obryzgałem monitor po przeczytaniu posta kisztana i sprawdzeniu dat postów....
  
 
Cytat:
2008-06-24 12:59:40, slayter pisze:
No to teraz ja obryzgałem monitor po przeczytaniu posta kisztana i sprawdzeniu dat postów....



I za taką atmosferę kocham to forum i Was chopoki i dziewoje
  
 
A teletubisie na to:

Tulimy...
  
 
No i japońska technologia kichą jest. Znane mi straty w autach będących podczas gradu w śródmieściu Krakowa to:
- mazda 6 - obtłuczony dach, klapy, trochę drzwi i błotniki (roczne auto)
- honda civic - obtłuczony dach i klapy (roczne auto)
- mitsubshi carisma - dziabnięte szyby przednia i tylna - zaraz pojawią się pajączki (auto 10-cio letnie)
- kojota auris - dach i ciut maska - auto tydzień temu z salonu odebrane

[ wiadomość edytowana przez: piotr_ek dnia 2008-06-24 15:50:02 ]
  
 
Bogdan teraz może napisać tylko jedno
O Kur... i spalić się ze wstydu
Kto jak kto ale Bogdan taka wpadka

To i ja mogłem opluć monitor ale hnic nie jadłem i nic nie piłem ale się uśmiałem Z drugiej strony sam nie zwróciłem uwagi na daty i tez się dziwiłem o co Im chodzi z tymi linkami i pocztówkami

Cytat:
No i japońska technologia kichą jest. Znane mi straty w autach będących podczas gradu w śródmieściu Krakowa to:
- mazda 6 - obtłuczony dach, klapy, trochę drzwi i błotniki (roczne auto)
- honda civic - obtłuczony dach i klapy (roczne auto)
- mitsubshi carisma - dziabnięte szyby przednia i tylna - zaraz pojawią się pajączki (auto 10-cio letnie)
- kojota auris - dach i ciut maska - auto tydzień temu z salonu odebrane



Rok temu nad Morzem w Jastrzębiej Górze widziałem Astre Kombi cała pogięta po gradzie. Z boku, na dachu dosłownie wszędzie. Pewnie ta babka co nim jechała kupiła go po taniości i wykorzystuje jako firmówka lub coś...
  
 
Cytat:
2008-06-24 17:33:17, Ikarus260 pisze:
Pewnie ta babka co nim jechała kupiła go po taniości i wykorzystuje jako firmówka lub coś...



Fachmani mówią (bo brata również grady trafiły), że jedyny sposób to szpachla+lakier na wgłębienia od gradu, więc może lepiej nie ruszać (jak specjalnie nie widać), bo który kupiec potem uwierzy, że auto nie było przystankiem autobusowym, a tylko gradobicie przeżyło?
  
 
Cytat:
2008-06-24 17:33:17, Ikarus260 pisze:
Bogdan teraz może napisać tylko jedno O Kur... i spalić się ze wstydu Kto jak kto ale Bogdan taka wpadka To i ja mogłem opluć monitor ale hnic nie jadłem i nic nie piłem ale się uśmiałem Z drugiej strony sam nie zwróciłem uwagi na daty i tez się dziwiłem o co Im chodzi z tymi linkami i pocztówkami Rok temu nad Morzem w Jastrzębiej Górze widziałem Astre Kombi cała pogięta po gradzie. Z boku, na dachu dosłownie wszędzie. Pewnie ta babka co nim jechała kupiła go po taniości i wykorzystuje jako firmówka lub coś...

Ja chyba jestem jakiś głupi... Nic z tego co napisałeś nie zrozumiałem

Ech Ikarus...
  
 
Skorupa przeczytaj posty niżej Hehehe Od początku