2 pytania: obroty i prędkościomierz (Corolla E9)

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Mam 2 pytania, które od pewnego czasu mnie nurtują.

1. Czy obroty mogą same się obniżyć tz. Big podkręcił obroty w Rollce tak (w zeszłym roku) aby na wolnych miała 1000-1100. Obecnie same obniżyły się do 900 przez co autem się mocno trzęsie. Chciałabym je lekko podkręcić ale zastanawiam się czy to mam sens. Może coś jest nie tak
2. Ja w waszych Rollkach zachowuje się wskazówka prędkościomierza? Wczoraj zauważyłam, ze np. ruszając długo nie podnosi się do góry (dopiero na 2 biegu) a potem mimo iż osiągam jakąś tam prędkość - ona wolno idzie do góry. Tak jakby nie nadążała za prędkością auta. Opadając nie opada płynnie ruchem jednostajnym w dół tylko mam wrażenie, że opada i na ułamek sekundy zatrzymuje się. U mnie zegary są wymieniane, tarcze też więc może dlatego? Ale nigdy wcześniej to nie rzuciło mi się w oczy. Może jakiś paproch dostał się pod wskazówkę i ją hamuje? Co robić?
  
 
Cytat:
2008-05-30 09:40:13, madzia_83 pisze:
Mam 2 pytania, które od pewnego czasu mnie nurtują. 1. Czy obroty mogą same się obniżyć tz. Big podkręcił obroty w Rollce tak (w zeszłym roku) aby na wolnych miała 1000-1100. Obecnie same obniżyły się do 900 przez co autem się mocno trzęsie. Chciałabym je lekko podkręcić ale zastanawiam się czy to mam sens. Może coś jest nie tak 2. Ja w waszych Rollkach zachowuje się wskazówka prędkościomierza? Wczoraj zauważyłam, ze np. ruszając długo nie podnosi się do góry (dopiero na 2 biegu) a potem mimo iż osiągam jakąś tam prędkość - ona wolno idzie do góry. Tak jakby nie nadążała za prędkością auta. Opadając nie opada płynnie ruchem jednostajnym w dół tylko mam wrażenie, że opada i na ułamek sekundy zatrzymuje się. U mnie zegary są wymieniane, tarcze też więc może dlatego? Ale nigdy wcześniej to nie rzuciło mi się w oczy. Może jakiś paproch dostał się pod wskazówkę i ją hamuje? Co robić?


Troche ci przeklamuje ten obrotomierz , ale mozesz sobie podkrecic
Ten problem z obrotami wynika z ogolnego zuzycia ...troche luz na osi przepustnicy ,troche zawor woskowy powietrza dodatkowego pod przepustnica ,i w sumie czasem masz obroty o 100 rpm wyzej a czasem nizej.Gdyby wymienic te czesci na nowe + czyszczenie wtryskow ,pewnie byloby ok.Ale wymienilas na uzywane znacznie lepsze niz te ktore mialas ,ale niestety nie idealne bo one tez juz swoje wysluzyly.
Mozna by ewentualnie sprawdzic czy kanal wodny w zaworze powietrza dodatkowego i wezyki doprowadzajace sa dostatecznie drozne , moze byc przypchany i raz dostaje wiecej ciepla z cieczy chlodzacej a raz mniej ,wiec raz puszcza wiecej powietrza a raz mniej.Takie male wachania a duza roznica odczuwalna w obrotach biegu jalowego.
  
 
Cytat:
2008-05-31 00:22:52, Bigelektron pisze:
Troche ci przeklamuje ten obrotomierz , ale mozesz sobie podkrecic Ten problem z obrotami wynika z ogolnego zuzycia ...troche luz na osi przepustnicy ,troche zawor woskowy powietrza dodatkowego pod przepustnica ,i w sumie czasem masz obroty o 100 rpm wyzej a czasem nizej.Gdyby wymienic te czesci na nowe + czyszczenie wtryskow ,pewnie byloby ok.Ale wymienilas na uzywane znacznie lepsze niz te ktore mialas ,ale niestety nie idealne bo one tez juz swoje wysluzyly. Mozna by ewentualnie sprawdzic czy kanal wodny w zaworze powietrza dodatkowego i wezyki doprowadzajace sa dostatecznie drozne , moze byc przypchany i raz dostaje wiecej ciepla z cieczy chlodzacej a raz mniej ,wiec raz puszcza wiecej powietrza a raz mniej.Takie male wachania a duza roznica odczuwalna w obrotach biegu jalowego.


dzięki za odpowiedź Domyślałam się że to w związku z luzem na przepustnicy no ale wiadomo jak jest.

Cytat:
. Mozna by ewentualnie sprawdzic czy kanal wodny w zaworze powietrza dodatkowego i wezyki doprowadzajace sa dostatecznie drozne , moze byc przypchany i raz dostaje wiecej ciepla z cieczy chlodzacej a raz mniej ,wiec raz puszcza wiecej powietrza a raz mniej.Takie male wachania a duza roznica odczuwalna w obrotach biegu jalowego.


czyli jest nadzieja... Kurcze jak mnie to wkurza. Wszystko inne chodzi dobrze tylko nie to wrrrr...
Teraz pytanie do Ciebie - miałbyś czas się tym zająć?


[ wiadomość edytowana przez: madzia_83 dnia 2008-06-06 14:44:25 ]
  
 
Cytat:
2008-06-06 14:43:07, madzia_83 pisze:
czyli jest nadzieja... Kurcze jak mnie to wkurza. Wszystko inne chodzi dobrze tylko nie to wrrrr... Teraz pytanie do Ciebie - miałbyś czas się tym zająć? [ wiadomość edytowana przez: madzia_83 dnia 2008-06-06 14:44:25 ]


Teraz za bardzo nie mam czasu ze wzgledu na dzidziora ,mysle ze musisz troche zmolestowac Wernera
  
 
hm w moim e9 , co do prędkościomierza, również po starcie tkwi w miejscu, dopiero po przekroczeniu ok 20 km/h idzie w góre, ale potem juz jest ok. Do góry idzie płynnie, i opada tez płynnie
  
 
Cytat:
2008-06-07 22:43:48, Bigelektron pisze:
Teraz za bardzo nie mam czasu ze wzgledu na dzidziora ,mysle ze musisz troche zmolestowac Wernera

A to gratuluję dzidziora na wstępie
Z Wernerem może być problem gdyż ciężko przekonać kogoś kto twierdzi że wszystko OK
  
 
Chce zakończyć temat i dopowiedzieć coś

Przy okazji wymiany oleju podałam, drogi Maćku, P. Wernerowi, karteczkę z Twoją wypowiedzią Stwierdził, iż są to cenne uwagi (!) i że się tym zajmie.
Wczoraj odebrałam Rolleksa późnym wieczorem i ogólnie byłam zawiedziona - bez zmian A dziś... nie wiem co się stało ale ZERO falujących obrotów nawet w mega upale (wewnątrz auta było pewnie ok. 60 C). Wskazówka z obrotomierza zatrzymuje się na magicznej cyferce 900 i nie rusza się z miejsca ani w górę ani w dół. Auto przestało się trząść jak galareta, kokpity już nie trzeszczą i jest spokojnie! Sukces!
Dziś dużo jeździłam, auto było odpalane i gaszone, odpalane i gaszone ( i tak w koło... Macieju ) - trasa krótka i dłuższa i sama radość Mam nadzieję, że definitywnie pożegnałam falujące obroty, że to nie sen i że nic się nie zmieni w tej sprawie.
Kolejne wieeelkie dzięki dla Ciebie !