Dwa dni temu w moim leciwym już escorcie z silnikiem 1.6 CVH pękł pasek rozrządu (swoją drogą wytrzymał tylko jakieś 20tys. km.). Założyłem nowy ale objaw jest taki, że silnik pracuje tylko na trzy tłoki (nie pracuje 2 z lewej licząc od paska rozrządu). Nie znam się na mechanice ale doszedłem do tego po odłączaniu poszczególnych przewodów od świec w czasie pracy silnika. I po odłączeniu właśnie tego nie ma żadnej różnicy- przy odłączaniu innych silnik pracuje dużo gożej lub całkiem gaśnie. Tłok chodzi (raczej) poprawnie, nie jestem w stanie sprawdzić czy dokładnie chodzi tak jak powinien. Świece sprawdzałem, przewód także, iskra jest i nic nie pomaga. Zawory też na pierwszy rzut oka nie wyglądają na uszkodzone. Sprężania nie jestem w stanie sam sprawdzić (brak sprzętu), więc w poniedziałek jadę z nim do mechanika. A piszę ten post aby spytać, co może być przyczyną takiego stanu rzeczy. Pasek założyłem wg. instrukcji z forum. Ile może mnie kosztować naprawa?
Kolego nie chce cię okłamać ale ja mam silnik 1.6 cvh i jest na hydro popychaczach. Jeżeli ty też je masz to może być tak że rzeczywiście tłok stuknął w zawór i w wyniku tego mógł pęknąć hydro popychacz. Obejrzyj je dokładnie zazwyczaj pęka strona po której ślizga się wałek lub zaworek trzymający olej puszcza.Sprawdź po prostu czy palcami się da go ścisnąć. u mnie po pęknięciu paska właśnie tak było. Po zmianie tylko jednego pękł na następnym cylindrze. Tak że lepiej wymienić od razy cały komplet. Powodzenia.
[ wiadomość edytowana przez: Fredzik20 dnia 2008-07-26 23:49:00 ]
Kolego nie chce cię okłamać ale ja mam silnik 1.6 cvh i jest na hydro popychaczach. Jeżeli ty też je masz to może być tak że rzeczywiście tłok stuknął w zawór i w wyniku tego mógł pęknąć hydro popychacz. Obejrzyj je dokładnie zazwyczaj pęka strona po której ślizga się wałek lub zaworek trzymający olej puszcza.Sprawdź po prostu czy palcami się da go ścisnąć. u mnie po pęknięciu paska właśnie tak było. Po zmianie tylko jednego pękł na następnym cylindrze. Tak że lepiej wymienić od razy cały komplet. Powodzenia.
Dzięki za zainteresowanie. W poniedziałek postaram się to sprawdzić jeszcze przed oddaniem auta na warsztat- może sam sobie z tym poradzę.
A mam jeszcze dodatkowe pytanie czy ma może któryś z kolegów jakiś poradnik w wersji elektronicznej, w stylu "sam naprawiam...", dotyczący mojego auta (escort '89, 1,6 benzyna, silnik CVH) lub chociaż samej części z zaworami żebym wiedział jak się "fachowo" za to zabrać? Byłbym bardzo wdzięczny, mój e-mail baksik1982(małpa)tlen.pl
Niestety nie jest to hydro popychacz, zamieniłem miejscami te z niechodzącego tłoka z jednym sprawnym i niestety nadal nie pracuje ten sam. Samochód jest już u mechanika. Najbardziej podejrzewa on zawory(zawór), które najprawdopodobnie zostały uderzone i się skrzywił. Jle może mnie kosztować taka naprawa? Mechanik nie bardzo chciał powiedzieć, mówił tylko że w 500zł powinienem się zmieścić.