Hamulce wysiadły podczas jazdy

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
witam
jadę sobie dziś essim i nagle zonk brak hamulca
na szczęście przy domu i reczny działał wiec jakoś dowlokłem się do garażu . Pedał hamulca wchodzi prawie luźno, ręczny działa płyn hamulcowy wyciekł po prawej stronie z przodu.
Mam pytanie czy oprócz jakiegoś przewodu z płynem hamulcowym mogło jeszcze coś pójść?


[ wiadomość edytowana przez: dago86 dnia 2008-09-08 10:52:33 ]
  
 
poluzowal sie odpowietrznik lub zostal urwany, przewod elastyczny dziurawy, lub przewod sztywny zardzewial i doszlo do "dziury", starly ci sie klocki na maxa,,,stad tloczek "prawie" tuz tuz wychodzi z zacisku
  
 
Cytat:
2008-09-07 22:02:33, COYOTE-25 pisze:
...
starly ci sie klocki na maxa,,,stad tloczek "prawie" tuz tuz wychodzi z zacisku



Nawet bez okładzin na klockach tłoczkowi brakuje jeszcze ze 2cm żeby "prawie" wypaść. Escort to nie polonez
Co do pozostałych propozycji możliwe.
  
 


[ wiadomość edytowana przez: FAROW dnia 2011-07-19 14:47:07 ]
  
 
A ja tylko dodam żeby sprecyzować tytuł bo niewiele z niego wynika i dużo mądrych ludzi go oleje
  
 
zaraz się wybieram do garażu okiełznać co jest mniej więcej jak bym sobie nie poradził sam to się odezwę do FAROW
  
 
Kolega mialem identyczna sytuacje niecaly miesiac temu i rowniez bylo to prawe przednie kolo. Podczasz przegladu musialo mi sie cos naruszyc. Dojechalem do domu jechalem do pracy, dochodze do swiatel wciskam pedal i male trach i pedal w podlodze. Dojechalem do pracy jadac 40 km/h i trzymajac reczny. Pekl mi przewod gomowy tuz przy metalowej blaszce mocowania- starosc nie radosc. Pozniej bylo duzo pompowania zeby uzupelnic plyn bo przy okazji zaly mi wyciekl zadnych innych strat nie mialem. Wiec pewnie i tak stalo sie u Ciebie. Oby! Powodzenia
  
 


pękło (właściwie przetarło się) w miejscu "A", jutro będę miał nowy za 50-55zł
ale pojawił się nowy problemik z odkręceniem śruby "B".
Nie mogę jej normalnie odkręcić bo wygina mi się ta blacha na której jest umocowana ;/ ktoś ma jakiś pomysł jak to odkręcić bez urywania blachy ?

ps sory za jakość fotki ale robiłem telefonem ;/

ok użyłem klucza 30 do przytrzymania blachy i odkręciłem do połowy i zonk zablokowało się WD40 nie pomaga ale zostawie na noc w coca-coli najwyżej pobawię się brzeszczotem...

po uzupełnieniu płynu pewnie czeka mnie gigantyczne odpowietrzanie ;/

[ wiadomość edytowana przez: dago86 dnia 2008-09-08 20:28:54 ]
  
 
ja chcialem wymienic prawy przewod elastyczny,,,bo lewy juz wymienilem,,,za cholere niee chce puscic sruba laczaca elastyczny ze sztywnym, jedynie co mi pozostaje to...sciecie i nowy szytwny :/ no i dorobienie koncowki :/ ach te utrzymanie staruszka kosztuje
  
 


[ wiadomość edytowana przez: FAROW dnia 2011-07-19 14:48:23 ]
  
 
Ale pamiętaj, ze trzeba wymienić obydwa wężyki z lewej i prawej
  
 
śrubę odkręciłem i wymieniam jeden, drugi zobaczę w jakim jest stanie szczególnie ze pani sobie policzyła 90zł za jeden na allegro z przesyłkom wychodzi 61zł ale ja potrzebuje sprawny samochód na piątek teraz zostało mi tylko skręcić zalać i odpowietrzyć