Pojemność baku paliwa w mk7 kombi

Ja mam 1.8 td i u mnie połowa baku na wskaźniku to jest jakieś 22 litry spalone więc zostało jeszcze 33 litry

No mnie też wyjdzie właśnie 250 km w momencie jak wskazówka wejdzie na czarne pole (licznikowa połowa baku).

Pytanie na które nie ma odp. czy na pozostałej połowie zrobi się mniej czy więcej, ew. tyle samo co na pierwszej połowie?

no to masz bardzo oszzczędne to 1.4 albo Ci źle wskazówka pokazuje.

Mi wychodzi koło 250 przy kombi 1.6 i bardzo bardzo delikatnej jeździe.

u mnie ta połowa pod korek jest większa od tej od dna baku.

a może wgięty bak. a może ktoś podmienił na mniejszy (chyba że masz od nowości) albo coś w nim zajmuje kubaturę.


[ wiadomość edytowana przez: wer1207 dnia 2007-05-20 19:27:45 ]

hmm, no dalej bez odpowiedzi

może zbyt skąplikowane pytanie zadałem więc:

Czy ilość paliwa na jakie wskazuje licznik od 0 do połowy jest taka sama jak od połowy pod korek?

Cytat:

2007-05-21 00:04:33, maciek81B pisze: wychodzi na to ze od polowy do max jest okolo 24litrow a od polowy do zera 31 litrow, bo zbiornik ma 55 litrow, ale u mnie gdy wskazowka jest na zero to wchodzi mi okolo 48 litrow,chyba jest duza rezerwa.

Rezerwa jest i to duża - 48l zbiornik od zera do max, ale jak kupilem swoje to miałem wskazówke poniżej zera - wlałem 5l i wskazówka nie doszła nawet do zera - czyli te 7l moze byc nawet jak wskazówka zejdzie poniżej zera.

W moim 1,8 TD Wskazówka od połowy do zera spada szybciej z tąd wnioskuje, że taczęść baku jest ciut mniejsza. Z drugiej zaś strony kiedy wskazówka wskazuje zero to teoretycznie nie powinno być paliwa w ba ku, a jest, ale nie sprawdzałem ile tego jest, bo to nie zdrowo dla autka kiedy się osusza bak.

ja wczoraj w nocy pokonałem trase z warszawy do sosnowcai spowrotem, czyli w obie strony to jest 600 km. Wawie zatankowałem prawie do pełna ( bo tankowałem na nestle i nie chciałem przelać) ale wskazówka już dotykała kreski na "F"
obruciłem tą trase w tą i spowrotem bez tankowania. srednia pretkość w 4 osoby do sosnowca to 120 -130 km/h. i spaliło mi dokładnie połowe baku. do wawy predkość 150-140 i wyrobiłem sie na styk bo na zakrętach w wawie już mi brakowało paliwka ) ale szczesliwie udało sie dojechć w tą i spowrotem. Dodam że cały czas jechałem trasą katowicką praktycnzie barak ruchu. 600 kilometrów można powiedzieć na pełnym baku (może weszło by jeszcze kilka literków ) to całkiem nie zły wynik )

Witam
jestem nowa zasadniczo mam problem ile paliwa wchodzi do ford escort diesel 1993???pytanie wane bo.....myslalam ze mamy duuuze baki ok 60L ale to jakos nie mozliwe a pokonuje trasy okolo 1200 i nie wiem kiedy tankowac .Fakt na 600km zuzywam 40L.Kocham to auto-choc przezylo wiele i wcale nie wyglada -za to ze tak malo pali nawet przy 140-150 i ze nie pamietam kiedy musialam dolac olej nawet po 10 000km
pozdrawiam

Jesli chodzi o trase to robie 650-700 km na pelnym baku.
W extremalnym przypadku moze dalo by rade dojsc do 750km

Rezerwa w escorcie jest 7-8L, i gdy wskazowka jest na czerwonym polu na trasie mozna spokojnie zrobic 100km


u mnie z reguly na polowie baku robie jakies 300, na drugiej polowie okolo 400

Mowimy o trasie


[ wiadomość edytowana przez: _Maly_ dnia 2009-01-16 13:13:52 ]